bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

no wlasnie, napiszcie jakie "bledy" popelniliscie i zdaliscie ja jestem straszny nerwus i na pewno zapomne o oddychaniu hehe stres mnie zje

agg napisał(a):no wlasnie, napiszcie jakie "bledy" popelniliscie i zdaliscie ja jestem straszny nerwus i na pewno zapomne o oddychaniu hehe stres mnie zje

Agg mi egzaminator co chwile przypominal o oddychaniu, bo bylam tak zestresowana ze lepiej nie gadac, a egzaminator to byl wspanialy czlowiek, podchodzil spokojnie i byl bardzo mily. Ja mialam takie bledy jak np nie popatrzenie w lusterko, bo trzeba sie patrzec odwracajac glowe tak zeby egzaminator widzial a nie tak jak to sie normalnie robi czyli zerka i przy zatoczce walnelam w kraweznik ale lekko i oczywiscie moglam poprawic manewr bo masz do tego prawo, a noga na sprzegle tak mi sie trzesla ze egzaminator nie wytrzymal i sie smial. Pamietaj tez o prawidlowej zmianie biegow i ich redukcji w razie potrzeby bo to tez jest brane pod uwage. Pozdrawiam

nikt wiecej nie zdawal?

Ja zdawalem i zdalem ... postaram sie napisac ( kiedy tylko znajde troche wolnego czasu) jak to wszystko przebiega, jak wyglada i mniej-wiecej podam ile kosztuje luksus zdania egzaminow na prawojazdy w UK
Cos na szybko do powyzszych pytan:
Bledow mozna zrobic 15 "drugorzednych" ( nie wiecej niz 3 identyczne )
Ja na samym poczatku zawadzilem o kraweznik przy zatrzymywaniu pojazdu na poboczu.. musialem powtorzyc pozniej ten manewr - i finalnie zdalem.
Moje czeste bledy podczas nauki i tez na egzaminach:
1} spogladanie w lusterka np. podczas ruszania w korku czy przy zmianie swiatel
2} spogladanie przez prawe ramie :
- przed rozpoczeciem skretu kierownicy przy kopercie
- przed skretem kierownicy przy wycofywaniu w boczna

Ogolnie wszystko odbywa sie w przyjaznej atmosferze w stylu angielskim "take it easy" - ale w moim wypadku to moze byc dosc subiektywne bo 2 razy zdawalem i za kazdym razem egzaminatorami byly kobiety

Ja mam pytanie do swierzakow bez znizek na ubezpieczenia w UK .. jak ktos wie jak taniej wychaczyc ubezpieczenie (rady porady) to niech sie odezwiej na PW albo na GG

Bernii, a zczego przygotowywales sie do testow, miales emano czy uczyles sie po angielsku?
Pozdrawiam

jak mozecie to przeslijcie mi na priv namiary instruktorow/szkol jazdy sprawdzonych i dobrych

dzieki, bart

wejdz na strone www.andy1st.co.uk tam masz numer
. z jakiejs jestes dzielnicy? to moze bede mogla Ci podac namiar na swojego.

Jesli ktos ma podreczniki Emano lub tez plyte Hazard Perception albo caly zestaw, chetnie odkupie. Mam zamiar zdawac tutaj (UK) prawko i jak narazie jezdze na povisional licence ze znajomym ktory dodal mnie do swojego ubezpieczenia za co oczywiscie place ja oraz dorzucam Mu pare funtow za kazda lekcje. Za provisional licence zaplacilem 50Ł i od momentu wyslania dokumentow czekalem niecaly tydzien zeby mi to przyslali. Wasze wypowiedzi sa bardzo pomocne. Poprosze wiecej:) Pozdrawiam wszystkich.

W koncu odnalazlam ten watek wiec skopiuje to co juz napisalam

ZDAŁAM ZDAŁAM ZDAŁAM!!! ALE SIE CIESZE
balam sie bardzo, ale chyba bardziej tego, ze nie wiem co mnie czeka niz samej jazdy. w glebi duszy wierzylam, ze zdam za pierwszym razem
noworoczny cel osiagniety i to ze swietnym wynikiem, zarowno teoretyczny jak i praktyczny

Gratulacje za zdany egzamin. Ja potrzebuje jedynie juz plyte z "hazard perception" bo w sumie reszte mam i przydalyby mi sie jakies dobre namiary na polskich instruktorow jazdy w Birmingham. jesli ktos takowe posiada prosze pisac Love_Fire@poczta.onet.pl. A tu jest link do przykladowych testow PO POLSKU: http://rapidshare.com/files/217725948/Polskie_Testy_Na_Angielskie_Prawko.rar Kolezanko z postu wyzej napisz prosze jak to mniej wiecej wygladalo, bedziemy mogli sie jakos w miare przygotowac. pozdrawiam.

No i kupilam emano, juz sie ucze pilnie, chociaz pogoda ostatnio nie ulatwia mi zadania. Ale co zrobic, powiedzialo sie A trzeba teraz powiedziec B. Powodzenia dla wszystkich ktorzy tez zakuwaja na prawko

ktos moze napisac czy osoba ktora sie uczy a potem podchodzi do egzaminu, ma swoj samochod i ubezpieczenie na siebie musi dopisywac osobe ktora ja uczy do ubezpieczenia? wiem ze jak kursant jezdzi czyims samochodem to wlasciciel dopisuje kursanta ale czy wymagane jest dla kursanta ktory ma swoj samochod ubezpieczony na siebie aby dopisal "instruktora"??

z gory dzieki za odpowiedz
pozdrawiam

Hej, chcę się przełamać i w końcu zacząć naukę jazdy ale....
Potrzebuję polskojęzycznego instruktora mega wyruzomiałego, spokojnego, ktory nie bedzie na mnie krzyczał jeżeli na 30 lekcji wciąż nie bede umiała puścić sprzęgła by mi auto nie zgasło... Dodam że jestem lewa strasznie boje się i ciężko mi nauka wchodzi No i potrzebuję materiały do nauki(czy ma ktoś coś odsprzedać lub nazwe jakie kupić) namiary na jakiś dobry ośrodek nauki i wogóle od czego mam zacząć? Posty dosyć stare na ten temat może ktoś jest na bieżąco?Jakie koszty? Co na początek należy zrobić by wogóle zacząć nauke itd...

malaroksi to nic, ze posty stare nic sie w tej kwesti nie zmienilo
napisze na priv

agg, super, dzięki czekam na priva