bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Hej.


Krótka sprawa:

Jeśli zarabiam powiedzmy 800-900 funtów miesięcznie, za mieszkanie płacę 250 funtów miesięcznie już ze wszystkim, to czy jak odłożę 100 funtów na zajęcia i 100 oszczędzę, to jak jak jest z przeżyciem za 400 funtów miesięcznie? Czy dorabiać, czy nie oszczędzać?:)

Dziękuję za odpowiedź, pytam orientacyjnie.

Witam!400£ miesięcznie powinno Ci w zupełności wystarczyć,ale to tez zależy czy lubisz się zabawić w weekend ,a jeśli tak to jak bardzo bo znam takich co 400£ to w weekend przepuścili.Jeśli nie imprezujesz za bardzo to te 4 stówy myślę ,ze Ci spokojnie wystarcza.

olekdhl napisał(a): za mieszkanie płacę 250 funtów miesięcznie już ze wszystkim

sorki ze pytam ..za mieszkanie lub dom chcesz placcic 250 £ na miesiac z oplatami?... hmm chyba na tydzien

podejrzewam ze mial na mysli pokoj a nie mieszkanie

bogini8 napisał(a):

olekdhl napisał(a): za mieszkanie płacę 250 funtów miesięcznie już ze wszystkim

sorki ze pytam ..za mieszkanie lub dom chcesz placcic 250 £ na miesiac z oplatami?... hmm chyba na tydzien

och chyba latwo sie domyslic ze za pokoj i na miesiac :-)

baranek28, no nie bardzo domyslic...mieszkanie to flat... ja flat tyle nie kosztuje janie jestem wrozka i nie czytam autorowi pytania w myslach

to zależy od Ciebie czy przyjechałeś się bawić, oszczędzać , czy żyć ,
ja jak przyjechałem to płaciłem za pokój 55 tygodniowo i na życie tygodniowo z browarkiem na weekend wydawałem 35- 50 funa, więc to wszystko zależy od Ciebie jakie masz priorytety

giowanni77 napisał(a):na życie tygodniowo z browarkiem na weekend wydawałem 35- 50 funa, więc to wszystko zależy od Ciebie jakie masz priorytety

dokładnie na początku też tak wydawałem koło 200 na miesiąc... no ale teraz... szkoda gadać

bogini8, o boska masz chyba racje 250 f na mc przy zalozeniu ze mc ma 4 tyg to wychodzi 62.5 f za tydzien wiec to chyba pokoj bo juz ze wszystkim jak to nasz kolega olekdhl napisal. pozatym logika mowi ze 250 na tydzien jakby placil to juz by byl na minusie przy zalozeniu ze zarabia 800-900 f na mc przy zalozeniu ze ma jedna prace...uff

olekdhl, pozatym kolego spokojnie sie utrzymasz za te 400 f bez oczywiscie rarytasow typu restauracje itd. posilki we wlasnym zakresie zaplanowane, jakis trunek w domowych pieleszach i na jakis ciuch ci wystarczy, wszystko z glowa i nie w najdrozszych sklepach...na dojazdy do pracy tez powinno wystarczyc...
zatem powodzenia i wytrwalosci w odkladaniu kasy

ps napisał(a): pozatym logika mowi ze 250 na tydzien jakby placil to juz by byl na minusie przy zalozeniu ze zarabia 800-900 f na mc przy zalozeniu ze ma jedna prace...uff

te 250 na tydzien to byla ironia z mojej strony..... tylko trzeba sie jasniej wyrazac po prostu...pokoj to pokoj mieszkanie to mieszkanie..i tyle w tym temacie..EOT

bogini8, boska oczywiscie ze domyslilem sie ze to ironia... ironizujesz a poruszyla cie moja wypowiedz a szczegolnie slowo logika chyba.... oh te kobiety....
szczegolnie te piekne...
pozdrawiam

bogini8 napisał(a):tylko trzeba sie jasniej wyrazac po prostu...pokoj to pokoj mieszkanie to mieszkanie..i tyle w tym temacie..EOT

No tak, wszyscy zrozumieli tylko nie Bogini

Dla Twojej wiadomości:
mieszkanie «pomieszczenie, w którym się mieszka»

Źródło:
Słownik Języka Polskiego PWN

VA, ja pier....oczywiscie ze zrozumialam nie jestem kretynka...tylko trzeba pisac czytelnie a nie wprowadzac ludzi w blad...pozniej pan x ktory chce przyjechac do Uk wejdzie na forum i zobaczy ze mozna miec ,,mieszkanie,, za 250£ miesiecznie..
a patrzac twoimi kategoriami to mieszkaniem jest tezpokoj hotelowy, domek na wczasach czy chatka na drzewie... dla mnie mieszkanie to jedno a pokoj to jedno.. i jest roznica jesli szuka sie single bedroom a flat prawda?.....

Przepraszam, za niejasną wypowiedź z mojej strony, bo naprawde mogła wprowadzić w błąd:D Mogło wyjść na to, że to mieszkanie na jakimś obrzeżu w mieszkaniu z kartonu, ale ma 3 pokoje, ale równie dobrze, to w miarę spoko pokój. Tak chodziło mi o to, że jest pokój, który kosztuje miesięcznie 250 funtów.

Chcę żyć jak człowiek. Jeśli, napić się i nie myśleć co chwilę, starczy, czy nie starczy,ale dbać o to, by to w miarę wyglądało:)

Pytanie kolejne:
Czy mogę np dodatkowo (pracuję po południu głównie na razie 4 dni). Czy mogę się zatrudnić w jakiejś restauracji na poranki, albo np na weekend?:)

ps napisał(a): ironizujesz a poruszyla cie moja wypowiedz a szczegolnie slowo logika chyba....

szczerze to nie bardzo mnie to ,,poruszylo,, ale jesli to ze tak uwazasz robi ci lepiej to niech tak zostanie

Dodano: -- 10 wrz 2011, o 09:41 --

olekdhl napisał(a):Pytanie kolejne:
Czy mogę np dodatkowo (pracuję po południu głównie na razie 4 dni). Czy mogę się zatrudnić w jakiejś restauracji na poranki, albo np na weekend?:)

mysle ze mozesz jesli masz dobre checi, czas i znajdziesz sobie prace czemu nie tylko oczywiste jest wieksza kasa wieksze podatki

Dodano: -- 10 wrz 2011, o 09:42 --

olekdhl napisał(a):Przepraszam, za niejasną wypowiedź z mojej strony, bo naprawde mogła wprowadzić w błąd:D Mogło wyjść na to, że to mieszkanie na jakimś obrzeżu w mieszkaniu z kartonu,

Dodano: -- 10 wrz 2011, o 09:47 --

olekdhl napisał(a):Chcę żyć jak człowiek. Jeśli, napić się i nie myśleć co chwilę, starczy, czy nie starczy,ale dbać o to, by to w miarę wyglądało:)

za 400 £ spokojnie przezyjesz jesli jestes sam to na jakies zakupy w tygodniu raczej nei wydasz wiecej jak 50£ ..no to zalezy od tego tez jak chcesz sie stolowac ile wydawac na np alkohol papierosy itp.. widzialam ze samotni panowie wydaja na zakupy w tygodniu nawetpo 30 £...

Dodano: -- 10 wrz 2011, o 09:49 --

wiec mysle ze nawet na balet ci starczy a jak nie bedziesz balowal mocno tylko piwkowal z kumplami to jeszcze z tego cos pewnie odlozysz