AGENCJE PRACY

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

MężczyznaPostNapisane przez Luk-rom » 5 lis 2009, 21:30 Re: AGENCJE PRACY

AdamBoltryk napisał(a):am2pm wysyła ludzi m.in. do iForce'a, który obsługuje internetowy sklep m.in. Bootsa. Od kilku tygodni ściągają kuuupę nowych ludzi. A zanosi się, że potrzeby będą jeszcze większe. Rodzaj pracy - pick-pack. Dla jednych kołchoz i zasuw, dla innych spoko robota.
Dla potrzebujących zawsze się można do świąt zahaczyć.

Pozdrawiam



Z tego co slyszalem robota tylko do swiat a potem baju baju ...
Avatar użytkownika
Luk-rom
Raczkujący
 
 
Posty: 91
Dołączył: 4 kwi 2007, 07:37
Lokalizacja: Augustów/Bham
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Bartsun » 5 lis 2009, 23:50 Re: AGENCJE PRACY

myszka22,
hmm odradzam bo slysze jak ta agencja sie zajmuje nami - polakami... maja z deka burdel a sami wymagaja chodzenia jak w zegarku.... a propo chodzenia... jak wysla Cie do iforce (jak wspomnial Adam do swiat i dowidzenia - qmpla tak wzieli) to naucza Cie chodzic bys jak najszybciej wykonywala swoja prace... w jakiej firmie masz kurs chodzenia? jesli Ci sie tam nie spodoba mozesz tez isc do aston labs (chyba tak to sie nazywalo) przez pierwszy tydzien masz mdlosci od wachania acetonu a w drugim juz jestes przyzwyczajona a smrod na tyle Cie odurzyl ze nawet Ci sie podoba :)

agencja ma stosunek do pracownikow bardzo rygorystyczny... niby Ci mowia ze jak Ci sie nie podoba to masz im dac znac to Cie przeniosa ze sa "very friendly" itp, ale w rzeczywistosci pozbywaja sie Ciebie jak papierek - setki na Twoje miejsce czeka i jeszcze podziekuja...

zreszta chyba w kazdej agencji podobnie traktuja ludzi... wiec za bardzo nie ma sie co czepiac... ale akurat ta agencje odradzam.

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Bartsun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 589
Dołączył: 27 wrz 2006, 22:26
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez myszka22 » 6 lis 2009, 19:07 Re: AGENCJE PRACY

Bartsun dziękuje za informacje :-) pozdrawiam :-)

myszka22
Początkujący
 
 
Posty: 19
Dołączyła: 22 paź 2009, 10:11
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 7 lis 2009, 09:02 Re: AGENCJE PRACY

Żeby nie było, że nie wiem o czym piszę - od tygodnia na kontrakcie w iForce po roku z hakiem pracy dla am2pm.

Bartsun napisał(a):hmm odradzam bo slysze jak ta agencja sie zajmuje nami - polakami...

Jakoś nie zauważyłem gorszego traktowania od innych.

Bartsun napisał(a):maja z deka burdel a sami wymagaja chodzenia jak w zegarku....

pokaż mi agencję, która nie ma burdelu i która panuje nad wszystkim w okresie szczytu. Jak pilnujesz swojego, to masz spokój. miałem nieścisłości na 2 czy 3ch pierwszych pay slipach. Po wyjaśnieniu wszystko uregulowane i od tamtej pory wszystko było w porządku. Notowałem sobie godziny pracy i sprawdzałem z każdym odcinkiem. Choć kumpel coś mówił, że ma obcięte jakieś godziny. Trzeba pilnować - "Time shitów" (celowe:P) i pejslipów. I się upominać o swoje.

Bartsun napisał(a):a propo chodzenia... jak wysla Cie do iforce (jak wspomnial Adam do swiat i dowidzenia - qmpla tak wzieli) to naucza Cie chodzic bys jak najszybciej wykonywala swoja prace... w jakiej firmie masz kurs chodzenia?

nigdy - powtarzam - nigdy nie biegałem z wózkiem przy pikowaniu. Pracuje swoim tempem. I tylko trzeba pracować z głową. Jak wszędzie zresztą. No i jakoś to się sprawdziło. W zeszłym roku byłem bez pracy 6 tygodni (styczeń/luty), potem 2-3 tygodnie po 2-3 dni w tygodniu, a potem poszło. I jak widać, się udało. A tych co zasuwali, jak samochodziki "Bo trzeba się pokazać" to dawno już nie ma. Guzik prawda. Jak zasuwasz jak głupi, to przyjmą to za Twoją normę. I tyle. I pokaż mi team leadera, który się nie przyczepia jak nie wyrabiasz ichniej normy :) Nie ważne, czy da się ją wyrobić, czy nie. On dostaje po d.. od superwisiora, kóry dostaje po d... od Shift managera, który dostaje po d... od Site managera, który dostaje po d... od JakiegośWyższegoManagera, który dostaje po d... od... itd. Oni od tego są. Kwestia tylko, jak Ty to odbierzesz, czy to zlejesz i robisz dalej swoje, czy łykasz kolejne relanium :D
A co do pracy tylko do świąt. Żadna firma nie pozwoli sobie na ściąganie do pracy ludzi z agencji w czasie, gdy nie ma pracy. Teraz jest okres przedświątecznych zakupów. Jak normalnie jest 2-3 tysiące zamówień dziennie, tak teraz 15-20. A w styczniu/lutym będzie pewnie też po 2-3 tysiące, ale na tydzień. I dlatego teraz potrzeba ludzi, a po świętach już nie.

O Aston Labs nic nie mogę powiedzieć :)

Bartsun napisał(a):agencja ma stosunek do pracownikow bardzo rygorystyczny... niby Ci mowia ze jak Ci sie nie podoba to masz im dac znac to Cie przeniosa ze sa "very friendly" itp, ale w rzeczywistosci pozbywaja sie Ciebie jak papierek - setki na Twoje miejsce czeka i jeszcze podziekuja...

znam kilku ludzi, którzy albo zawalili w iForce, albo nie chcieli tu pracować i am2pm przeniósł ich do innego zakładu. Wszystko zależy od wielu czynników - zapotrzebowania na ludzi, ilości pracy, co o TOBIE myśli przedstawiciel agencji - czyli jaką pozycję sobie wypracowałeś. I tyle. Ale, jak sam zauważyłeś:
Bartsun napisał(a):zreszta chyba w kazdej agencji podobnie traktuja ludzi... wiec za bardzo nie ma sie co czepiac...


Co mi się nie podobało w am2pm? Nadgodziny płatne dopiero po 48 godzinach przepracowanych w danym tygodniu. Brak double w niedzielę. Oczywiście tłumaczyli się, ze tak im płaci iForce. Ale tego nikt nie wie, kto nie widział kontraktu pomiędzy iForce'm a agencją oraz miedzy iForcem a Bootsem. No bo iForce oczywiście się tłumaczy, że tak im płaci Boots.
Cała reszta była dla mnie do zaakceptowania. Wszystko co chciałem, dało się załatwić.

A ja powiem tyle - jak ktoś _na prawdę_ potrzebuje kasy/pracy, to polecam. Nawet jeśli tylko do świąt, to lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu :D
W imię tej zasady przyjąłem kontrakt w iForce :)

I nie zapominajcie jednego - o czym wielu z Was nie pamięta - to są agencje pracy TYMCZASOWEJ. I jesteście zatrudnieni, jako pracownicy TYMCZASOWI. A to, że czasami pracuje się rok, 2, 3 lata bez dnia przerwy to inna para kaloszy.

I jeszcze jedno. W iForce agencyjni mogą robić nadgodziny. Etatowi prawie wcale :) Chodzi oczywiście o płatne nadgodziny, a nie odrabianie Bank Hours'ów.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez julka030308 » 7 lis 2009, 13:43 Re: AGENCJE PRACY

AdamBoltryk my bylismy w am2pm w czwartek i wzieli od nas tylko dane nieorientujesz sie moze lepiej jest do nich dzwonic i caly czas sie przypominac czy lepiej czekac moze oni zadzwonia.Dzieki pozdrawiam :grin:

julka030308
Rozeznany
 
 
Posty: 291
Dołączyła: 6 maja 2008, 16:05
Lokalizacja: solihull
Reputacja: -1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 7 lis 2009, 18:46 Re: AGENCJE PRACY

Proponuję skontaktować się ze Stuartem (tel posyłam na PW) i z nim pogadać. To jest przedstawiciel am2pm siedzący cały czas w iForce. Ewentualnie tel może odebrać Ben. Ale Stuart jest tu najdłużej i jest chyba ważniejszy :P Oni najlepiej wiedzą jaka jest sytuacja - czy potrzebują ludzi, ile itd.
Aha i jeszcze jedno - SMSy, a nie tel, bo tego z reguły nie odbiera :D:D
A jak kontakt bezpośredni, to najlepiej przyjechać rano (trochę przed 6:00) do firmy i spróbować pogadać lub umówić się na rozmowę. Jak jest full ludzi to rano stoją przy wejściu i sprawdzają listę, kto przyszedł, kto nie.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

PostNapisane przez alojzy » 7 lis 2009, 22:24 Re: AGENCJE PRACY

iwona21200 napisał(a):Czy wybiera sie ktoś moze na wycieczke po agencjach w Birmingham? Ja niestety nie znam tak dobrze tego miasta,a szukam pracy.Jestem z Erdington,więc moze ktoś stąd jest w podobnej sytuacji??

OMG
Dziewczyno!
Czy liczysz na to ze ktoś cie oprowadzi za rączkę po agencjach?
Adresów agencji przewiniło się na tej stronie tysiące, mapa Google jest za free, po co Ci coś więcej.

Zadając takie pytanie na forum domyślam się ze, albo masz słaby angielski, albo się wstydzisz czy boisz chodzić sama po agencjach.

Zapraszanie do takiej przechadzki konkurencji ( bo chyba każdy kto szuka pracy jest konkurencją) osłabia Twoje szanse ze znajdziesz pracę.

Swoja drogo życzę powodzenia i szybkiego znalezienia pracy.

AdamBoltryk napisał(a):am2pm wysyła ludzi m.in. do iForce'a, który obsługuje internetowy sklep m.in. Bootsa. Od kilku tygodni ściągają kuuupę nowych ludzi. A zanosi się, że potrzeby będą jeszcze większe. Rodzaj pracy - pick-pack. Dla jednych kołchoz i zasuw, dla innych spoko robota.

Zapomniałeś dodać ze jak maja za duzo ludzi to część wysyłają do domu (no po dwóch godzinach pracy). Mój kolega mówił ze w tamtym roku pracował tam przez tydzień i zrobił tylko 18 godzin.
Ostatnio edytowano 1 sty 1970, 00:00 przez alojzy, łącznie edytowano 2 razy

alojzy
 
 

KobietaPostNapisane przez iwona21200 » 8 lis 2009, 16:50 Re: AGENCJE PRACY

Alojzy,tak naprawde to nawet nie chce mi się komentować Twojej wypoconej twórczości. Ale tak dla zaspokojenia Twojej ciekawości , z angielskim nie mam problemu,rok czasu mieszkałam i żyłam w Leeds wiec chodzenie po agencjach pracy nie jest mi obce! A co do wstydu,to wstydziłam sie jak bylam mala.hahaha pozdrawiam

iwona21200
Początkujący
 
 
Posty: 35
Wiek: 37
Dołączyła: 22 wrz 2009, 18:07
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 8 lis 2009, 20:58 Re: AGENCJE PRACY

Alojzy, jak czytam Twoje posty, to wydaje mi się czasami, że z choinki się tutaj urwałeś.
alojzy napisał(a):(...)Zapomniałeś dodać ze jak maja za duzo ludzi to część wysyłają do domu (no po dwóch godzinach pracy). Mój kolega mówił ze w tamtym roku pracował tam przez tydzień i zrobił tylko 18 godzin.

Pokaż mi agencję, która NIE wysyła do domu, jak nie ma roboty. Może inaczej. Pokaż mi pracodawcę, który nie wyśle agencyjnych pracowników do domu, jak nie ma roboty... Bo tak na prawdę, to w takiej sytuacji agencja ma do powiedzenia tyle co nic. Nie ona płaci, a firma.
Pamiętam jak kumpel pracował jako champion w agencji Argosa. Tam normalne było, że wołali na 22gą na przykład 30 ludzi i brali do pracy 10-20, w zależności od ilości pracy do wykonania. A reszta - wracać do domu.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez julka030308 » 9 lis 2009, 12:23 Re: AGENCJE PRACY

Alojzy zawsze ma same negatywne wypowiedzi i to w roznych postach.Zapisał sie na forum chyba tylko po to aby krytykowac ludzi!!!To jest post na temat Agencji Pracy jezeli niemasz zadnych istotnych informacji to po co sie wypowiadasz.Powstał ten post po to aby troszke pomoc ludziom ktorzy szukaja pracy wiec nierozumiem kompletnie twoich wypowiedzi

julka030308
Rozeznany
 
 
Posty: 291
Dołączyła: 6 maja 2008, 16:05
Lokalizacja: solihull
Reputacja: -1
Neutralny

PostNapisane przez alojzy » 9 lis 2009, 12:44 Re: AGENCJE PRACY

AdamBoltryk napisał(a):Pokaż mi agencję, która NIE wysyła do domu, jak nie ma roboty. Może inaczej. Pokaż mi pracodawcę, który nie wyśle agencyjnych pracowników do domu, jak nie ma roboty... Bo tak na prawdę, to w takiej sytuacji agencja ma do powiedzenia tyle co nic. Nie ona płaci, a firma.


A pokaz mi sens wciągania kogoś do pracy, w której ciągle wysyłają ludzi do domu. Jak informujesz ludzi o pracy to napisz też o tym ze szanse na zarobienie pieniędzy są tam niewielkie ze względu na to ze ludzie są bardzo często odsyłani do domu. Po co ludzie mają tracic czas.

julka030308 napisał(a):nierozumiem kompletnie twoich wypowiedzi


to je po prostu olej.

alojzy
 
 

KobietaPostNapisane przez jed » 9 lis 2009, 18:23 Re: AGENCJE PRACY

AdamBoltryk napisał(a):lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu :D
W imię tej zasady przyjąłem kontrakt w iForce :)

Stary, stać Cię na zdecydowanie więcej.

jed
Stały Bywalec
 
 
Posty: 366
Dołączyła: 20 mar 2009, 14:58
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez julka030308 » 9 lis 2009, 21:03 Re: AGENCJE PRACY

Tak zrobie Alojzy :-D

julka030308
Rozeznany
 
 
Posty: 291
Dołączyła: 6 maja 2008, 16:05
Lokalizacja: solihull
Reputacja: -1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez agg » 10 lis 2009, 13:26 Re: AGENCJE PRACY

AdamBoltryk zgadzam sie z Toba w 99% ;) "jak sobie poscielisz, tak sie wyspisz" ;) jednak wiecej polakow, nie lubi sie wyspac hihi :-D

swoja droga ja nie rozumiem tej "jazdy" z agencjami. przeciez tam praca tylko tymczasowa, zawsze moga powiedziec "dziekuje", takie zycie w niepewnosci. nie lepiej troche sie wysilic i uderzyc wprost do pracodawcow :?: bo zanim sie do nich nie pojdzie i oczaruje to nie wiedza, ze wlasnie Ciebie potrzebuja hahah :grin:

zycze wszystkim powodzenia :!: Swieta za pasem, kazdy chcialby zarobic cos extra :wink:
Obrazek
CATCH ME... IF YOU CAN!!! :D
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Wiek: 41
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 11 lis 2009, 17:28 Re: AGENCJE PRACY

alojzy napisał(a):
A pokaz mi sens wciągania kogoś do pracy, w której ciągle wysyłają ludzi do domu. Jak informujesz ludzi o pracy to napisz też o tym ze szanse na zarobienie pieniędzy są tam niewielkie ze względu na to ze ludzie są bardzo często odsyłani do domu. Po co ludzie mają tracic czas.
.

A pokaż mi sens siedzenia ciągle w domu.
Jak widzę, tak na prawdę bieda Ci jeszcze nigdy do d... nie zajrzała...
Nie twierdze, że iForce i am2pm to najlepsza robota i agencja na świecie.
Ale nie wszyscy mają kasę, tak jak Dreco, żeby być rok bez roboty i w tym czasie ją szukać (po polsku, nie po czesku :D ).

Pozdrawian

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA