bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

PrimoPL ponieważ pomału zaczynam myśleć o powrocie do Polski, może za jakieś 2-3 lata ile w Polsce trzeba zarobić, żeby żyć "normalnie" dla mnie normalność to wyjazd na wakacje do "ciepłych krajów" dwa razy w roku nie zastanawianie się nad tym co wkładam do koszyka podczas zakupów spędzanie weekendów poza domem, obiad w niedziele w restauracji w przypadku dwóch osób.

Dzisiaj rozmawiałem z kolegą on wie jaki ja tryb życia prowadzę (mniej więcej) powiedział mi, że 6000 zł miesięczne wystarczy jeśli to jest prawda to na spokojnie w przyszłym roku mogę się pakować i jechać do Polski.

Jeżeli rozmawiamy o 2 osobach to 6 tyś jest idealnie. Nie wiem co macie za zawody ale w moich rejonach taka kasa dla ludzi robotniczych jest nieosiągalna. 2-3tyś zarabia mężczyzna jak znajdzie coś dobrego (piszę o Śląsku), a kobieta jeżeli nie ma konkretnego, dobrze płatnego wykształcenia to max 1500zł (moja ma minimalną - czyli 1350zł). Jeżeli policzę opłaty, jedzenie i inne takie to już niewiele z tego zostaje. Też chcemy normalnie żyć i czasem na piwo wyskoczyć, do kina czy kupić jakiś ładny ciuszek. Wakacje w ciepłych krajach? mogę pomarzyć ... Na 4 osoby to jakieś 8-10tyś. Wychodziło by na to, że wszystko co odkładamy to tylko na wakacje, nie wspomnę, że co jakieś 5-7lat przydało by się mieszkanie odświeżyć co znów daje parę tysięcy, no i oczywiście co parę lat auto wymienić ... Niestety jest to w Polsce nieosiągalne. Albo wakacje, albo auto albo wspomniane dodatki do życia. Ot to cała POLSKA ...

Ja w Polsce otworzyłem firmę do spółki z kolegą, która daje naprawdę dobre dochody teraz myślimy nad budową i otworzeniem drugiego punktu w przyszłym roku, ale to się wiąże z bardzo dużym kredytem i jeśli mieli byśmy wrócić to dopiero po jego spłaceniu (pierwszy punkt udało się wybudować bez "krechy") nasz powrót też uzależniam od ilości przepracowanych lat w Anglii tak naprawdę niewiele nam zostało, żeby zaliczać się do minimalnej emerytury angielskiej po osiągnięciu wieku emerytalnego, a cały plan dalszego inwestowania od wyników referendum 23.06

W Polsce nie mam zamiaru pracować na etacie i użerać się z pracodawcami pijawkami, którzy tylko patrzą jak wycisnąć z ciebie siódme poty.

ile lat trzeba przepracować w Anglii żeby wypracować minimalną emeryturę? Czy w Irlandii i Walii jest podobnie?

Nie interesowałem się tym jeszcze tym aż tak bardzo mocno, ale jeśli dobrze pamiętam wyczytałem na stronie rządowej, że 10 lat z tym, że ta emerytura to też są śmieszne pieniądze około 35 funtów tygodniowo w naszym przypadku brakuje nam jeszcze po mniej więcej 3 lata więc bez sensu było by teraz wracać do Polski.