40-ci lat i co,odrzut?!
Napisane przez Dj T » 27 mar 2012, 21:40 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
Jedna zasada zyciowa jesli nie macie nic do powiedzenia w temacie po co sie wypowiadacie?? nabijacie ? to pokazuje jak postrzegacie inne osoby jesli cos nie zrozumiale to najlepiej wysmiac ?wytknac ? ogolnie pojechac po calosci ? Pytanie po co?
Moze wlasnie w taki sposob facet szuka rozwiazania tak na forum , moze codzienna rutyna go dobija i tak postanowil sprobowac ? Co smieszne?Nie!!Podziwiam ze napisal co mysli i wszystko moze akurat w taki sposob mu sie uda . skad wiecie ze za pare lat ze swoimi partnerami nie bedziecie miec tak samo ( czego nie zycze ) i co wtedy milo bedzie jak ktos bedzie darl łacha z was?? Nie sadze.
Prowokacja czy nie - stary kciuki zeby Ci sie udalo poskladac zycie w calosc - zycie za krotkie by sie ograniczac i dolowac .
Jesli sie komus nie podoba co napisalem obo jest czewony kwadracik nacisnij poczujesz sie lepiej
-
- Dj T
- Rozeznany
- Posty: 204
- Wiek: 43
- Dołączył: 14 sie 2011, 18:30
- Lokalizacja: Edgbaston
- Reputacja: 77
Napisane przez Albiorix » 27 mar 2012, 21:42 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
-
- Albiorix
- Stały Bywalec
- Posty: 336
- Wiek: 44
- Dołączył: 6 gru 2011, 12:43
- Lokalizacja: Bordesley Village
- Reputacja: 68
Napisane przez erka » 28 mar 2012, 10:11 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
-
- erka
- Rozeznany
- Posty: 121
- Dołączyła: 13 cze 2010, 12:29
- Reputacja: -7
Napisane przez Dj T » 28 mar 2012, 17:44 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
justyna37 napisał(a):cieszy mnie jednak fakt że uciekłeś z Polski od Polaków i znalazłeś zrozumienie wsrod innych narodowośći swoją droga po co polski czat jak jest masa innych
Ogolnie konwersacja z Toba nie ma sensu po Twoich wypowiedziach .
Rozbawilas mnie powyzszym zdaniem - od nikogo nie musialem uciekac i nie musialem szukac zrozumienia i dzieki wlasnie temu forum poznalem duzo wartosciowych , zyczliwych i otwartych Polakow .
Naucz sie jednego kazdy z nas jest inny tak bylo jest i bedzie .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Dodano: -- 28 mar 2012, o 17:45 --
justyna37 napisał(a):cieszy mnie jednak fakt że uciekłeś z Polski od Polaków i znalazłeś zrozumienie wsrod innych narodowośći swoją droga po co polski czat jak jest masa innych
Ogolnie konwersacja z Toba nie ma sensu po Twoich wypowiedziach .
Rozbawilas mnie powyzszym zdaniem - od nikogo nie musialem uciekac i nie musialem szukac zrozumienia i dzieki wlasnie temu forum poznalem duzo wartosciowych , zyczliwych i otwartych Polakow .
Naucz sie jednego kazdy z nas jest inny tak bylo jest i bedzie .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
- Dj T
- Rozeznany
- Posty: 204
- Wiek: 43
- Dołączył: 14 sie 2011, 18:30
- Lokalizacja: Edgbaston
- Reputacja: 77
Napisane przez anirad » 28 mar 2012, 20:08 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
Wysmienicie zna moj gust - oczy, buzka, biust....
-
- anirad
- Stały Bywalec
- Posty: 483
- Wiek: 51
- Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
- Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
- Reputacja: 76
Napisane przez plazermen » 29 mar 2012, 05:45 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
-
- plazermen
- Wtajemniczony
- Posty: 2075
- Wiek: 44
- Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
- Lokalizacja: że znowu
- Reputacja: 92
Napisane przez Thesignerka » 30 mar 2012, 13:41 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
My potrzebujemy do szczescia i rownowagi psychicznej roznych ludzi na roznych poziomach zaangazowania, to ze tendencyjnie dzielimy to na pare poziomow : kolega (kilkadziesiat), przyjaciel (kilka), facet(jeden), malzonek(jeden), kochanek(zlo i grzech) (kolezanka, przyjaciolka itd) nie znaczy ze nie ma relacji bedacych pomiedzy tymi wytycznymi. Nie znaczy tez ze zwiazek jest nic nie warty jak czlowiek chce troche milych chwil przezyc z kims innym. Niekoniecznie musi to byc zaraz ZDRADA (moje ulubione slowo). Odpoczynek jesy wskazany, rozsadek i jakas moralnosc glownie zeby sobie krzywdy nie zrobic.
Czlowiek zmeczony zwiazkiem bez opcji odpoczynku szybcierj wymieknie i zostawi wszystko w cholere niz czlowiek nawiazujacy regularnie zdrowe rozne relacje, nawet jesli ocieraja sie o odrobine erotyzmu (flirtu) czy wiekszego zaangazowania.
I tak nie da sie nikogo na sile trzymac i kisic, predzej czy pozniej jak czegos brakuje, zaczynamy tego szukac. Odpoczynek nie zawsze musi oznaczac zdrade czy koniec zwiazku, czesto gesto pomaga spojrzec na swiezo.
Reszta jest kwestia odpowiedzialnosci, moralnosci i potrzeb. I nikomu nic do tego raczej
-
- Thesignerka
- Rozeznany
- Posty: 232
- Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
- Reputacja: 67
Napisane przez bogini8 » 31 mar 2012, 09:45 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
SKoro mowisz ze jestes spelnionym mezem,czyli szanujesz zone a moze i kochasz ale brakuje ci tego czegos tej iskry, namietnosci,zaskoczenia czegos szalonego..moze warto nad tym popracowac i sprawdzic czy da sie zakochac w sobie na nowo...bo jesli stwierdzisz ze jednak wiecej was dzieli niz laczy to nie wiem czy taki zwiazek ma sens..
ja jestem w zwiazku 10 lat, ale moge z pelnym przekonaniem powiedziec , ze odkad pojawil sie nasz syn to w mezu zakochalam sie na nowo;) co nie znaczy ze kazdy tak musi miec;))dorotajab napisał(a):pociesznych pociech" - wole spokojne stukanie zolwa po parkiecie i pitolenie ptaszkow o 4 rano niz wrzask malucha i radosne tupanie nozek ...
ale jakos dobija mnie mysl ze za 20 lat moge nie miec ochoty spedzac czasu z moim partnerem zyciowym, nie bedziemy miec sobie nic do powiedzenia, bedzie nudno a pitoleni ptaszkow nie bedzie tak cieszylo..
Aczkolwiek kiedys kolezanka mnie spytala co bym zrobila jesli w przyszlosci kiedys zdarzyloby sie tak , ze obudzilabym sie i stwierdzila ,ze miedzy nami uczucie kompletnie wygaslo wypalilo sie, odeszlo czy dla dobra dziecka/dzieci tkwila bym dalej w tym zwiazku? moja odpowiedz brzmiala :nie... bo chociaz kocham syna, to dla swojego i jego dobra nie moglabym tkwic w toskycznym zwiazku do konca zycia...i za wszelka cene staralabym sie ulozyc sobie zycie na nowo...
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Wiek: 38
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Ewelajna1111 » 31 mar 2012, 10:00 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
-
- Ewelajna1111
- Raczkujący
- Posty: 97
- Dołączyła: 29 lis 2011, 15:40
- Lokalizacja: Bearwood/Bham
- Reputacja: 0
Napisane przez Albiorix » 31 mar 2012, 10:05 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
-
- Albiorix
- Stały Bywalec
- Posty: 336
- Wiek: 44
- Dołączył: 6 gru 2011, 12:43
- Lokalizacja: Bordesley Village
- Reputacja: 68
Napisane przez Ewelajna1111 » 31 mar 2012, 10:35 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
-
- Ewelajna1111
- Raczkujący
- Posty: 97
- Dołączyła: 29 lis 2011, 15:40
- Lokalizacja: Bearwood/Bham
- Reputacja: 0
Napisane przez anirad » 31 mar 2012, 10:48 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
a co do tych "idiotow" droga nie udzielajaca sie czesto kolezanko - to uwazalbym ze slowami - zawsze jak nie pasuje ci czytanie postow to nie czytaj, wytykasz innym czepianie sie i dogryzanie sobie a sama po chwili ich wyzywasz - jakis brak konsekwencji w tym mi sie nasuwa....
Wysmienicie zna moj gust - oczy, buzka, biust....
-
- anirad
- Stały Bywalec
- Posty: 483
- Wiek: 51
- Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
- Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
- Reputacja: 76
Napisane przez Ewelajna1111 » 31 mar 2012, 12:01 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
anirad napisał(a):ja tam mysle ze polak polakowi polakiem brzmi bardziej prawdziwie niz wilkiem.bo wilki sa cholernie stadnymi stworzonkami a my nie....
a co do tych "idiotow" droga nie udzielajaca sie czesto kolezanko - to uwazalbym ze slowami - zawsze jak nie pasuje ci czytanie postow to nie czytaj, wytykasz innym czepianie sie i dogryzanie sobie a sama po chwili ich wyzywasz - jakis brak konsekwencji w tym mi sie nasuwa....
i wlasnie...lepiej nic nie pisac nie komentowac bo i co wlasnie przyjdzie taki jeden pan i znowu skrytykuje....ehh lepiej sie poprostu nie odzywac....aj rodacy rodacy badzcie bardziej zyczliwi i uprzejmi dla drugiego(trzeciego.czwartego itd.) rodaka....pozdawiam i zycze milej soboty!!
-
- Ewelajna1111
- Raczkujący
- Posty: 97
- Dołączyła: 29 lis 2011, 15:40
- Lokalizacja: Bearwood/Bham
- Reputacja: 0
Napisane przez bogini8 » 31 mar 2012, 12:12 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
Ewelajna1111, najpierw piszesz, ze wszyscy powinni byc zyczliwi tu na forum itd... a za 2 godziny wyzywasz kogos od idiotow... woz albo przewoz Pzdr
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Wiek: 38
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Ewelajna1111 » 31 mar 2012, 12:23 Re: 40-ci lat i co,odrzut?!
bogini8 napisał(a):a ja mysle ze anirad, ma racje ...
Ewelajna1111, najpierw piszesz, ze wszyscy powinni byc zyczliwi tu na forum itd... a za 2 godziny wyzywasz kogos od idiotow... woz albo przewoz Pzdr
napisalam tyle ze Ci polacy co sa dla siebie nie zyczliwi i by wydrapali oczy sobie nawzajem to ich tak nazwalam.a i albiotrix napisal ze to polak polaka nie nawidzi w uk.wie c nazwalam tych ludzi po imieniu i tylko o to chodzilo..bo ja nie zaczelam krytyki tego pana co napisal i zaczal ten watek tylko duzo ludzi wczesniej zaczelo go mieszac z blotem..ja nigdy nie krytykowalam i nie ponizalam tych co pisza tu o swoich jakis tam przezyciach....a lepiej przemilczec to ................
-
- Ewelajna1111
- Raczkujący
- Posty: 97
- Dołączyła: 29 lis 2011, 15:40
- Lokalizacja: Bearwood/Bham
- Reputacja: 0