Strona 6 z 6

Re: Singelki

PostNapisane: 22 paź 2012, 19:54
przez mooffinka
em es ka napisał(a):czytam wasze posty i dam wam moj poglad na zwiazek :) mialem dziewczyne, dawalem jej wszystko, oprocz pieniedzy bo bylem ubogi, potrafilem zrezygnowac z kolegow aby z nia przebywac, co drugi dzien w tygodniu jezdzilem o 4 rano autobusem przez pol Krakowa by ja odprowadzic do szkoly przed moja szkola .. i co? Pewnego pieknego dnia, tj. 13 lutego, powiedziala mi ze mnie zostawia.. (jak sie okazalo dla nadzianego chlopca) Ma tupet, nie? ;) przed walentynkami :) po tygodniu zalania formy doszedlem do wniosku, ze usuwam jej numer. Teraz wiem tyle, ze sama klepie biede i chowa swojego dzieciaka ;) mimo tego uwazam ze jest masa normalnych kobiet, ktore zwracaja uwage na inne wartosci niz PLN-y, tylko zajete, bo na sile nie szukam :) od mamtej pory moje motto to: Milosc jak dzwon, poprostu sie urywa, wytrzyma przyjazn, bo zwyczajnie jest prawdziwa :)


kazdy ma jakies doswiadczenia.. I wspaniale jest to, ze tu mozemy sie nimi dzielic! :) A przy tym tez sie czegos uczymy ;) Twoja wypowiedz wysuwa tylko jeden wniosek - ze trzeba doceniac to, co sie ma.. Zycze powodzenia! :)

Re: Singelki

PostNapisane: 23 paź 2012, 18:06
przez Dariusz83
Powiem tak. Jest dobrze widzieć że gdzieś się otwieramy i wypowiadamy o naszych problemach prywatnych. Dobra rada dla facetów uważam tak od siebie i ktoś może nie zgodzić się z tą opinią. Owszem uważam że jesteśmy łowcami ale łówmy to co możemy złowić. Idąc do klubu najpierw się rozejrzyjmy czy któraś dziewczyna na nas oka nie zawiesiła jak tak się dzieje podejdźmy i zacznijmy rozmowę. Dziewczyny wypowiedziały się co chcą zobaczyć u faceta. Większość mówi jednogłośnie ale gdzieś tam jeszcze mają swoje typy tak jak i my. Jedna lubi wysokich aby mogła ubrać szpilkę a mężczyzna nie wszedł jej pod pachę inna znowu niższych aby nie musiała brać drabiny jak się z nim całuje.Najgorzej i najzabawniej wg. mnie wygląda jak facet biega za kobietą a kobieta ewidentnie go nie chce bo gdzieś tam na samym wstępie już jej nie spasował. Wygląda przy niej wtedy jak małpka skacząca wysoko po banana. Dziewczyny bez urazy też ale wiecie że taka jest prawda i nie jedna z was już to przerabiała w swoim życiu. Jak już ktoś napisał poznawać się zawsze możemy bo przyjaciół nigdy nie za dużo.

Re: Singelki

PostNapisane: 21 sie 2013, 19:04
przez Nusiakowa
em es ka napisał(a): mimo tego uwazam ze jest masa normalnych kobiet, ktore zwracaja uwage na inne wartosci niz PLN-y, tylko zajete, bo na sile nie szukam :) od mamtej pory moje motto to: Milosc jak dzwon, poprostu sie urywa, wytrzyma przyjazn, bo zwyczajnie jest prawdziwa :)


Ale jestem prawie pewna, że jakiś dystans do kobiet masz większy niż miałeś przed nią?

A co do motta, to są też miłości których fundamentem jest przyjaźń. :)