tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....

MężczyznaPostNapisane przez czaber1 » 7 lip 2007, 12:07 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

samotnosc jest piekna... :D

czaber1
Początkujący
 
 
Posty: 11
Wiek: 37
Dołączył: 1 lip 2007, 08:47
Lokalizacja: shrewsbury
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Sebek22 » 9 lip 2007, 21:40 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

cos mi sie wydaje ze to kolezanka o ncku Nanaweb no nie magda23?

Sebek22
Raczkujący
 
 
Posty: 90
Dołączył: 25 gru 2006, 17:06
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez slimaczekzielon » 17 lip 2007, 01:02 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

hmm rzekl slimak i poslizgal sie dalej :wink: . Ja juz mam to za soba :mrgreen:
slimaczekzielony to tez zyjatko tylko ze wolniejsze
Avatar użytkownika
slimaczekzielon
Raczkujący
 
 
Posty: 82
Wiek: 58
Dołączył: 8 maja 2007, 17:29
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 17 lip 2007, 10:41 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

boze kolejny post z mentalnym dolem. wezcie sie ludzie do kupy i zacznijcie zyc a nie siedziec za laptopem po nocy popijajac wino ( lub inne wyskokowe).

pozdrawaim
Pogromca dziewiczego wiatru .....

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Wiek: 43
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Shon » 17 lip 2007, 12:31 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

wolnosc tomku w swoim domku marcin.p, :P

magdusinska23 a ty sie nie martw tego kwiata to pol swiata jeszcze zatesknisz nad chwilami gdy moglas pobyc sama
cytat:
Ostatnio wywalili mnie z księgarni za przestawienie wszystkich Biblii do działu "Fantastyka"...

Obrazek
Avatar użytkownika
Shon
Zadomowiony
 
 
Posty: 957
Wiek: 52
Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
Lokalizacja: B&ham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Sebek22 » 17 lip 2007, 12:40 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Dobrze byc samotnym:) bo sie robi co sie chce i nikt mi d... nie truje nie rob tego nie rob tamtego:P jeszcze za mlody jestem zeby sobie marnowac zycie :mrgreen: :mrgreen: narazie ZABAWAAA

Sebek22
Raczkujący
 
 
Posty: 90
Dołączył: 25 gru 2006, 17:06
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ana :) » 31 sie 2007, 20:47 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

:shock: :shock: :shock:

[ Dodano: Czw Wrz 06, 2007 21:51 ]
Sebek ciekawe czy ci ta samotnosc daje szczecie.... :?:

Ana :)
Rozeznany
 
 
Posty: 288
Dołączyła: 27 sie 2007, 14:28
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez pietia1 » 24 wrz 2007, 14:36 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

A ja nie zgodze sie z Sebek22 ( sorki ) ale bylem samotny, bylem w zwiazku i uwazam ze brak tej drugiej osoby to naprawde duza strata.
Zycie traci blask. Nie wiem jakie miales doswiadczenia z druga osoba ale ( nie ublizajac ) sadze ze bardzo nikle albo wcale.
To nie tylko sluchanie marudzen ale rowniez wspolne spedzanie czasu, cieszenie sie z chwil kiedy jest sie z inna osoba, planowanie, nawet sprzatanie jest przyjemne, no i podstawowa sprawa - masz sie komu wyplakac.
Szkoda ze ja tak pozno pojalem te sprawy.
ale jak napisalem na innym forum: zycie jest wieczna lekcja z ktorej czerpiemy lub nie.
Pozdrawiam
Bob Budowniczy ****

pietia1
Raczkujący
 
 
Posty: 99
Wiek: 54
Dołączył: 17 wrz 2007, 09:36
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez emcia04 » 24 wrz 2007, 15:07 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

znalezienie sie nagle w samotnosci kiedy sie bylo z kims jest kompletnie innego od bycia szalejacym singlem. i to samotnosc i to samotnosc ale odczucia nie te same. ktos kto raz zasmakowal milosci i bycia z ta druga osoba bedzie chcial to miec zawsze bo to przyjemne uczucie. ale bycie samotnym ot tak bo jest wieczna impreza i pelno znajomych tez sie kiedys nudzi. dla jednych ten czas przychodzi szybciej dla innych pozniej.
Zycie jest za krotkie zeby sie za siebie ogladac

emcia04
Rozeznany
 
 
Posty: 207
Wiek: 40
Dołączyła: 17 sty 2007, 10:56
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez mar3cia3 » 24 wrz 2007, 16:00 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Wszystko sie zgadza,ale czasami nawet szczesliwi ludzie w zwiazkach,wrecz potrzebuja samotnosci.Aczkolwiek nieza dlugo(tak chwilka na poukladanie mysli w glowie)
PozdrawiamM
Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem.

mar3cia3
Rozeznany
 
 
Posty: 120
Wiek: 42
Dołączyła: 3 wrz 2007, 15:31
Lokalizacja: polska
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez moniavika » 24 wrz 2007, 18:23 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Samotnosc....Chyba nie ma gorszej samotnosci jak samotnosc we dwoje.
Zwiazek nie oznacza,ze nie jest sie samotnym.
Wiec ja wybieram samotnosc w pojedynke niz samotnosc we dwoje.
If you don't aim at anything you achieve nothing (jeśli do niczego nie dążysz, nic nie osiągniesz)
Avatar użytkownika
moniavika
Rozeznany
 
 
Posty: 227
Wiek: 47
Dołączyła: 1 mar 2007, 13:44
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez BRUMMIEBIKER » 1 sty 2008, 20:40 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

z kobietami zle bez nich jeszcze gorzej,

ja sie wlasnie rozstalem z moja , sylwka spedzilem tutaj a ona w sheratonie w warszawie ,

to nie byl najlepszy sylwester w moim zyciu,

jestesmy , przyjaciolmi , nie musze "leczyc ran " inna kobieta bo oboje chcielismy rozstania ,

ale traktuje to jednak jako pewnego rodzaju osobista porazke ,

zgadzam sie w zupelnosci z emcia 04

ciezko juz byc samemu......

[ Dodano: Wto Sty 01, 2008 20:40 ]
z kobietami zle bez nich jeszcze gorzej,

ja sie wlasnie rozstalem z moja , sylwka spedzilem tutaj a ona w sheratonie w warszawie ,

to nie byl najlepszy sylwester w moim zyciu,

jestesmy , przyjaciolmi , nie musze "leczyc ran " inna kobieta bo oboje chcielismy rozstania ,

ale traktuje to jednak jako pewnego rodzaju osobista porazke ,

zgadzam sie w zupelnosci z emcia 04

ciezko juz byc samemu......
umiesz liczyc licz na siebie bo twoje sczescie innych jebie :)

BRUMMIEBIKER
Początkujący
 
 
Posty: 43
Wiek: 47
Dołączył: 30 gru 2007, 03:32
Lokalizacja: BIRMINGHAM
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Sobert » 3 lut 2008, 23:59 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Ech... Mi rok zajelo, zeby przyzwyczaic sie ( w miare ) do bycia samemu. Rozstanie jest bardzo bolesne, ale czasem jest to nieuniknione zeby zrozumiec pewne zeczy, obudzic sie. wtedy kolejny raz odkrywasz sie na nowo.
Jesli chodzi o szukanie partnera, to trzeba pamietac, ze przyciagamy ludzi podobnych do nas i z podobnym podejsciem do zycia.
Dla przykladu - Moja dobra kolezanka placze, ze nie moze nikogo znalesc i, ze faceci chca od niej tylko jednego. Ale ona na kazdym kroku flirtuje z facetami! Nawet ze mna, i kiedy jej o tym mowie, jest zaskoczona. Z takim podejsciem nie predko sobie kogos znajdzie.
Inna sprawa to taka, ze Anglicy maja problem z bycim w zwiazku.
To tylko moj punkt widzenia.

[ Dodano: Pon Lut 04, 2008 00:09 ]
marcin.p napisał(a):boze kolejny post z mentalnym dolem. wezcie sie ludzie do kupy i zacznijcie zyc a nie siedziec za laptopem po nocy popijajac wino ( lub inne wyskokowe).

Kolejny twardziel bez problemow ktory ze wszystkim sobie radzi, zabawne :-)
''...nikt już sie nie dobudzi w Tobie, astronoma, muzyka, altruisty, poety, czlowieka
którzy zamieszkiwali może Ciebie kiedyś...''
Avatar użytkownika
Sobert
Rozeznany
 
 
Posty: 162
Wiek: 46
Dołączył: 6 lut 2007, 23:32
Lokalizacja: Wrocław / Tamworth
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez K.J. » 6 lut 2008, 23:04 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Rozstania nierozstania, samotnosc. jesli zyjesz tutaj gdzies za granica poza domem to myslisz na poczatku : tak zycie otwiera przede mna nowe horyzonty, nowi ludzie nowe srodowisko... a prawda jest taka ze to nic nie zmienia. Praca pieniadze poszukiwanie boga czy jakiegos niejasnego sensu zycia - wszystko zbywa na niczym podobnie jak gdyby zylo sie w Polsce dalej i wciaz. Jest jedynie swiadomosc tego co mozna byloby miec , a co tak naprawde sie ma. Slowa slowa slowa i nic poza tym.....
Ostatnio edytowano 16 maja 2008, 13:48 przez K.J., łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
K.J.
Stały Bywalec
 
 
Posty: 516
Wiek: 39
Dołączył: 6 lut 2008, 20:55
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ana :) » 7 lut 2008, 09:55 Re: tak sobię piszę bo mi nudno....i smutno

Tak to sobie czytam i mysle,ze po 13 latach malrzenstwa,po upadkach i wzlotach,po trudach dnia codziennego,jestem szczsliwa majac przy sobie meza choc jego charakter jest cieszki do zrozumienia.Jesli mi zle zawsze przypomna mi sie slowa nie zyjacej mojej mamy "kochaj szanuj meza swego,moglas miec gorszego"Samotnosci bym nie zniosla.

Ana :)
Rozeznany
 
 
Posty: 288
Dołączyła: 27 sie 2007, 14:28
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do STREFA UCZUĆ