Strona 2 z 2

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 12 lip 2010, 21:04
przez Kitty
plazermen napisał(a):Proszę proszę to się nazywa kobita z zainteresowaniami :)

Ja to wolę takie filmy od rozrywkowych, swego czasu oglądałem sobie dvd od firmy boxwrench takie instruktażowe na temat remontu silnika (w tym przypadku v8), bo kiedyś prawdopodobnie trzeba będzie sobie jednego takiego oldtimera co to go mam na oku odrefurbishować.

http://www.youtube.com/watch?v=EwJsj6rg ... =1&index=3

W tym rolls royce najbardziej podobało mi sie nadmuchiwanie tytanowych łopatek.
Zawsze myślałem że hydro i aeroforming w stosunku do metali to się jedynie do alu i na zimno stosuje :O
Jeśli mnie pamięć nie myli to w Aston Science Parku w Birmanowie też tłuką te silniki dla rolls royce'a


Tak naprawde interesuje sie geologia oraz gornictwem i wiertnictem(bo w tych kierunkach sie ksztalcilam) a takie programy stanowia bardzo przyjemny dodatek ;) .
Jako ciekawostke(hehe ;) ) dodam, ze dziadek mojego meza pracowal jako inzynier dla Rolls Royce, a tata(meza oczywiscie)jest izynierem w RAF(naprawia silniki m.in. w Tornadach i Chinookach i harrier jump jetach) do tego moj brat jest kierowca rajdowym(ale mial wypdek i narzeczona "nununu" powiedziala). Takze jak widzisz ciezko sie tego typu rzeczami nie interesowac ;)

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 13 lip 2010, 08:31
przez VA
Kitty napisał(a):Tak naprawde interesuje sie geologia oraz gornictwem i wiertnictem...

To i chyba speleo?

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 13 lip 2010, 09:24
przez Kitty
VA napisał(a):
Kitty napisał(a):Tak naprawde interesuje sie geologia oraz gornictwem i wiertnictem...

To i chyba speleo?

Jezeli przez speleo roumiesz nauke o jaskiniach to zawsze gdzies tam mialam z tym stycznosc ;) . Ja bardziej jestem po stronie paleo ;)
Natomiast jezeli przez speleo rozumiesz grotolaztwo to niestety mam strach pred ciemnymi i ciasnymi pomieszczeniami wiec poprzestaje na opowiesciach, zdjeciach i filmach z wypraw ;)

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 13 lip 2010, 10:04
przez VA
Kitty, nauka o jaskiniach jest raczej ściśle związana z grotołażeniem. Gdybyś kiedyś miała coś wspólnego z górnictwem, to niestety nie ominie Cię odwiedzanie ciemnych i niejednokrotnie ciasnych kopalni, gdzieś głęboko pod ziemią.
Ja też mam pewne lęki przed wchodzeniem we wszelkie zaciski, ale uwierz mi, satysfakcja z obejrzenia wielkiej, podziemnej komnaty w pełni rekompensuje wszelkie przeżyte lęki :twisted:

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 13 lip 2010, 10:49
przez Kitty
VA napisał(a):Kitty, nauka o jaskiniach jest raczej ściśle związana z grotołażeniem. Gdybyś kiedyś miała coś wspólnego z górnictwem, to niestety nie ominie Cię odwiedzanie ciemnych i niejednokrotnie ciasnych kopalni, gdzieś głęboko pod ziemią.
Ja też mam pewne lęki przed wchodzeniem we wszelkie zaciski, ale uwierz mi, satysfakcja z obejrzenia wielkiej, podziemnej komnaty w pełni rekompensuje wszelkie przeżyte lęki :twisted:


Przy gornictwie na szczescie mozna ominac wlazenie w ciasne zakamarki :-P .

Kiedys na studiach mielismy kilka zajec poswieconych speleologii i jedyna jaskinia jaka odwiedzilismy byla Jaskinia Nietoperzowa, haha :-D . Dwoch kolegow zlapalo zajawke i teraz sobie laza po grotach ;) Czasem az mi ciarki przechodza jak widze ich zdjecia :o
Czyzbys sam byl takim zapalencem? Wiem, ze interesujesz sie wspinaczkami...

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 13 lip 2010, 20:38
przez VA
Poniekąd wspin i speleo są blisko ze sobą związane (przynajmniej w kwestii sportowo-sprzętowej). Jestem bardziej nastawiony na wspin, ale jak się jakaś dziura nadarzy, to też nie omieszkam. Bardzo często wypady w skały to oba w jednym. Np. w Górach Sokolich na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej jest kilkadziesiąt jaskiń, jak się pogoda pochrzamoli to się wszyscy chowają w doły :-D

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 13 lip 2010, 22:00
przez Guest
czesc podzespolow do tych silnikow jest robiona niedaleko centrum bham :) sam przy tym jakis czas pracowalem.

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 16 lip 2010, 10:31
przez testowy
wiertnictwo...
lol, brzmi ekscytująco, ciarki aż po plecach...
:mrgreen:

a do Farnborough bym się wybrał,
miałem inne plany ale chyba zmienię,
w Cosford już byłem kilka razy, na pokazach też,
fajnie, ale w Farnborough będzie więcej do zobaczenia,
oczywiście polecam muzeum RAF w Cosford,
mają tam nawet V1 V2 !

a silniczki to lubię,
projektowałem kiedyś taki jako pracę dyplomową,
tyle, że malutki - 1500 daN,
a konkretnie przeprojektowywałem silnik SO-3W z samolotu TS-11 Iskra,
przez dołożenie stopnia transonicznego sprężarki osiowej,
w celu zwiększenia ciągu z 1050 daN do ok 1500 daN,
o!
:mrgreen:

tak a propos RR i produkcji łopatek,
to WSK Rzeszów produkowała już w latach 80tych metodą odlewania precyzyjnego,
i to bez żadnej późniejszej dodatkowej obróbki!
tyle, że były to mniejsze łopatki bo do silników jednoprzepływowych,
za to RR mało nie splajtował przez łopatki z kompozytów do silników dwuprzepływowych,
nie przeprowadzili wystarczającej ilości badań,
i okazało się że łopatki nie są odporne na pełzanie,
pomógł wtedy rząd,
a... to taka ciekawostka, już nie marudzę
:mrgreen:
a,
nie mogłem się pohamować by jakiejś fotki nie wkleić

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 28 sie 2010, 13:35
przez studio57
KA i PE napisał(a): obok lotniska w Wolverhampton (tak, wolverhampton ma lotnisko :mrgreen: ).


Tutaj musi być małe sprostowanie, bo jeśli ktoś będzie się kierował na Wolverhampton Airport (DY7 5DY) to okaże się że w lini prostej jest jakieś 15 mili od muzeum lotnictwa, które znajduje się przy zupełnie innym lotnisku - RAF, które teraz używane jest w głównej mierze do celów rekreacyjnych i gdzie stacjonują śmigłowce pogotowia ratunkowego.

Pozdrawiam.

Re: muzeum lotnictwa. niedaleko i wejscie ZA DARMO

PostNapisane: 4 lut 2011, 13:02
przez *niunia*
słuchajcie z tym RAF museum to jest tak że wejście jest za darmo ale w chwili obecnej parking kosztuje dość sporo jak na parking czyli kase trzeba mieć przy sobie i w dodatku drobną. Ostatnio jak byliśmy a mieszkam blisko bo Wolverhampton i często tam jesteśmy to nie było gdzie kasy rozmienić ... chyba że cos pozmieniali teraz :)