bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Za 9 dni lecę do Polski na wakacje, bagaże główne z ciuchami i prezentami posyłam kurierem, a w samolocie będziemy mieć tylko bagaże podręczne. Moja córka ma już prawie 3 lata za bilet zapłaciłam normalnie więc należy jej się zapewne 10kg bagażu podręcznego niech dźwiga a co
Tylko teraz jaką walizke jej kupić? Macie jakieś ciekawe propozycje, linki, zdjęcia itd ja dziś oglądałam tylko w argosie i w tkmaxie i nic ciekawego nie było. A jeszcze 2 lata temu na lotnisku zazdrościłam innym mamom jak ich pociechy miały takie fajne walizeczki na kólkach z przeźroczystą folią z przodu i było widać jakie skarby tam ma w środku czyli wiadomo ulubiona zabawka i jakieś jedzonko. Ja nie wiem gdzie kupić coś fajnego , widziałam super ale były za duże jak na bagaż podręczny. Jak macie propozycje to proszę mi tu doradzić

Ja jestem zakochana w takich walizkach;
http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/sto ... 219_10001_

Corcia moze siedziec na bagazu a Ty ja bedziesz ciagnac .

Juz sie doczekac nie moge az moj synek bedzie w odpowiednim wieku i bede mu mogla takie cudo kupic

Kitty, dokładnie taka mi sie w argosie rzuciła w oczy ale niestety jak na podręczny jest zbyt duża , dopuszczalny bagaz to 55x40x20

Dla dziecka w każdym wieku polecam bardziej plecaczek niż walizkę.

Pozdrawiam

fajna ta walizka już widziałam kilka dzieciaczków z takim czymś:)
Maloraksi jak przekracza jak podane wymiary na stronie tej alizki to Size: (L) 46cm x (W) 21cm x (H) 32cm to moim zdaniem idealnie pasuje:)

malaroksi napisał(a):, dokładnie taka mi sie w argosie rzuciła w oczy ale niestety jak na podręczny jest zbyt duża , dopuszczalny bagaz to 55x40x20

nie wydaje mi się żeby stali z centymetrem i mierzyli
naprawdę coraz częściej te walizeczki rzucają się w oczy na lotniskach i ludzie przechodzą odprawe bez problemu
sama w maju byłam w Polsce ( walizka była z nami ) i na wycieczce w Turcji również


też jestem zachwycona tym wynalazkiem ,mój 3letni synek również

kitty, karmelek adamirus, no w sumie jakby tak pokombinować to tylko 1cm sie nie zgadza , może faktycznie przymrużają oczy na to tym bardziej ze dla dziecka
Ale mi sie humor z rana poprawił dzisiejszy cel ARGOS i kupno tej walizki
dzięki Wam za pomoc zaraz otrzymacie tytuł pomogła

[ Dodano: Czw Cze 17, 2010 08:11 ]
Ps. kupię jej ale różową albo zieloną a za 2 lata młodemu kupię niebieską

wlasnie co do wymiarow, to ja widzialam dzieciaczki juz po odprawie na takich walizkach wiec na pewno sie nadaje Ale corcia bedzie miala frajde

malaroksi,

bez obrazy, ale moim zdaniem 3-latka to jest bagaz podreczny :-)

pozdr

(nadal chichoczacy po opisie zepsutej skrzyni biegow) pe

KA i PE napisał(a):
(nadal chichoczacy po opisie zepsutej skrzyni biegow) pe

jak dla mnie opis suuuper
jak to sie mawia, usmialam sie po pachy

KA i PE napisał(a):bez obrazy, ale moim zdaniem 3-latka to jest bagaz podreczny

Pe no racja , mam nadzieję że nie policzą mi walizki jako nadbagażu bo będę musiała zrezygnować z cięższego i młoda zostanie

adamirus napisał(a):nie wydaje mi się żeby stali z centymetrem i mierzyli
naprawdę coraz częściej te walizeczki rzucają się w oczy na lotniskach i ludzie przechodzą odprawe bez problemu
sama w maju byłam w Polsce ( walizka była z nami ) i na wycieczce w Turcji również

to teraz czytajcie...

lecialam 2 dni temu Ryanairem do Gdanska. i to co sie teraz dzieje na lotnisku to jakis obled i tak, mierza walizki tzn sprawdzaja czy miesci sie w tym czyms co stoi na lotnisku, i to przed sama bramka takze jak sie okaze, ze sie nie zmiesci to masz 2 opcje: albo placisz 35Ł i bagaz do luku albo zostawiasz bagaz... i wlasnie spotkalo to jedna pasazerke, w dodatku nie miala kasy zeby zaplacic. normalnie prawie sie rozryczalam, tak mi jej szkoda bylo. tym bardziej, ze do uk przepuscili jej ta walizke zaplacilam jej za ten bagaz, bo moglo to spotkac kazdego z nas...

agg napisał(a):lecialam 2 dni temu Ryanairem do Gdanska. i to co sie teraz dzieje na lotnisku to jakis obled i tak, mierza walizki tzn sprawdzaja czy miesci sie w tym czyms co stoi na lotnisku, i to przed sama bramka takze jak sie okaze, ze sie nie zmiesci to masz 2 opcje: albo placisz 35Ł i bagaz do luku albo zostawiasz bagaz... i wlasnie spotkalo to jedna pasazerke, w dodatku nie miala kasy zeby zaplacic. normalnie prawie sie rozryczalam, tak mi jej szkoda bylo. tym bardziej, ze do uk przepuscili jej ta walizke zaplacilam jej za ten bagaz, bo moglo to spotkac kazdego z nas...

no przyznam że jestem w szoku

ale jak widać,Ryanair nieźle już kombinuje ( byleby wyciągnąć więcej kasy )

bo naprawdę,w wizzair czy też te linie wycieczkowe w jakich widziałam dzieciaczki z tymi walizeczkami nie robiły żadnych problemów ,i mój też przejechał na niej bez problemu

szkoda że tak utrudniają

pisze na raty, hehe...

a jakie kontrole sa przetrzepali mi bagaze podreczne, a laptop sprawdzali na obecnosc (kontakt) z narkotykami i nie wazne, ze lot i tak juz byl opozniony
a przy odprawie kolejki... jedna kolejna na jeden lot. w pewnym momencie pan skonczyl zmiane i zostalismy bez obslugi przejela nas Pani ze stanowiska obok, a swoja odprawe do Malagi wstrzymala (tez byli juz opoznieni), wyobrazacie sobie ich oburzenie...
jednym slowem CYRK

O kurde agg, ty mnie nie strasz bo ja lece Ryanairem