Strona 2 z 2

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 7 gru 2011, 08:38
przez emila c.
Nie wydaje mi się żeby tam mieli tłumaczy, chyba, że pracują tam Polki, abo może można wziąć swojego.
Ja miałam cesarskie cięcie z decyzji podjętej na szybko. Musiałam podpisać kilka dokumentów, leżąc z bólami na łóżku i nikt mi niczego nie tłumaczył i nie prosił tłumacza, ale lekarz tak mi czytał te dokumenty żebym rozumiała co podpisuje, a co do wcześniejszych akcji to położna dokładnie opowiadała mi co się dzieje i co w danym momencie robi. Także my nie mieliśmy większych problemów.

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 7 gru 2011, 12:51
przez eve872
Mi kserowali wszystko po polsku bo jeszcze za bardzo jezyka nie znalam

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 7 gru 2011, 14:14
przez iwona38
Tlumacza napewno nie maja ale jak masz kogos to napewno sie zgodza zeby ci tlumaczyl.

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 7 gru 2011, 18:28
przez krystyna968
Jak wygląda kwestia znieczuleń do porodu,bardzo bym chciała rodzić naturalnie,ale z pomocą znieczulenia gdyż obawiam się,że nie poradze sobie z bólem.Czy znieczulenie zewnątrzoponowe czy też entonox - jest to tzw. gas&air podawany jest bez żadnych problemów???

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 9 gru 2011, 10:45
przez emila c.
Ja radziłabym Ci nie brać zewnątrz-oponowego. Poród naturalny przy tym znieczuleniu się wydłuża i naprawdę bardzo długo się dochodzi po nim do siebie (ja około pół roku, ale po cesarce).
Reakcje na gaz są różne, ja miałam ataki śmiechu i kręcenie w głowie, co przy bólach wcale mi nie pomogło. Przed cesarką byłam zadowolona z zastrzyku w nogę. W przerwach między bólami usypiałam (czyli na jakies3-4 minuty). A bóle były lżejsze, albo mniej odczuwalne. I najważniejsze prawidłowe oddychanie w czasie bóli po prostu mnie uratowało, na niczym innym się nie skupiałam i wszystko jakoś szybciej szło.
Ale ja niestety nie mogłam rodzić naturalnie także zastrzyk w kręgosłup był niezbędny (ale poczytaj sobie jakie są zalety i wady takiego zastrzyku). :)

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 9 gru 2011, 11:11
przez ewela119
Nie wiem jak jest po zewnatrzoponowym bo osobiscie nie mialam, jak zajechalam do szpitala to w sumie juz nie bylo czasu na robienie znieczulenia wiec mialam tylko gaz. Odczucia mialam takie ze zdretwialam od pasa w gore i czulam sie troche senna, polozna powiedziala zebym sobie zamknela oczy i tak rodzilam :) Ogolnie bylo niezle, jestem zadowolona z gazu przede wszystkim dlatego ze sie go wdycha jedynie podczas skurczu i trzeba brac glebokie wdechy co powoduje ze sie oddycha prawidlowo przez co bole sa znosniejsze, u mnie w ogole bylo tak ze je czulam ale bylo mi to obojetne, odstawilam gaz podczas parcia dzieki czemu zanim mala wyszla ja juz wrocilam do siebie i moglam calkowicie przytomnie powitac ja na swiecie :)

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 9 gru 2011, 13:06
przez iwona38
Co do znieczulenia ja mialam przy porodzie 1-go syna i bylam zadowolona zmniejszylo bol i moglam sie skupic na parciu ale pomogla tez polozna ktora dobrze prowadzila porod,napewno porod sie wydluzyl ale mialam czas odpoczac i nabrac sil zeby pzrec,2-gi syn cc,przy trzecim nie zdazylam wziasc znieczulenia bo w ciagu godziny z 4 cm zrobilo sie 8 cm rozwarcia(milam robiony masaz szyjki)i moj syncio urodzil sie w ciagu 55 min. na gazie do tego mialm wspaniala polozna ktora bardzo pomogla masowala szyjke i bardzo dobrze prowadzila porod.Wszystko zalezy od ciebie i do tego jak chcesz rodzic.

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 10 gru 2011, 15:04
przez eve872
co do znieczuleni mialam miec ja nie zdarzylam tak samo wziac znieczulenia i mialam gaz tylko ale szybko minol porod i nawet prawie nic nie czulam

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 8 lut 2012, 12:02
przez sylwio70
Witam wszystkie ciężarne. Ja jestem w 29 tygodniu ciąży i mam zamiar rodzić w Solihull Hospital. Mam takie pytania czy któraś z was już tam rodziła lub ma w planach? Jak wyglądają w Solihull porody wodne? Może jakaś przyszła mama mieszka na Acocks Green to możemy się spotkać i pogadać.
Mam jeszcze jeden problem. Trudno uzyskać od mojego lekarza GP zwolnienie z pracy. Ostatnio dał mi tylko na dwa tygodnie, jakby potym czasie Ból pleców i inne moje dolegliwości miały ustąpić. Co mogę mu powiedzieć aby dostać dłuższe zwolnienie?

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 10 lut 2012, 00:34
przez P880920
Sylvio70 może zmien GP, a jak już musisz iść do tego to powiedz ze pracujesz dość ciezko i wdychasz nieprzyjemne zapachy np farby lub tym podobne. Ja tak zrobiłam choć pracy bardzo ciężkiej nie miałam ale za to kolo laserów i zapachy nie były przyjemne. Powiedziałam ze nie daje już rady i potrzebuje odpoczynku do konca ciąży. Powinien ci dać skoro już jesteś w 29 t/c ja dostałam w 13 zwolnienie do konca ciąży ;)

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 19 lut 2012, 19:59
przez sylwio70
Dzięki za podpowiedź jestem bardzo wdzięczna.

Dodano: -- 22 lut 2012, o 10:30 --

Słuchajcie dziewczyny znowu jestrem w kropce. Jestem w 31 tygodniu ciąży i od trzech tygodni jestem na zwolnieniu, niestety pracodawca mi za zwolnienie nie płaci i nie wiem dlaczego . Nie dostałam żadnego listu od mijej księgowej ani zadnego tel nic. Podobno jak pracodawca nie płaci to mogę wystąpić o employment and support allowance ale nie wiem gdzie i jak może ktoś z was pomóc? Jeszcze jedno jak już dostanę ten zasiłek to mogę na nim być do końca ciąży czy muszę przerwać 4 tyg. wcześniej i iść na maternity allowance, bo maternity pay mi się nie należy. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 26 lut 2012, 01:06
przez P880920
sylwio70 napisał(a):Dzięki za podpowiedź jestem bardzo wdzięczna.

Dodano: -- 22 lut 2012, o 10:30 --

Słuchajcie dziewczyny znowu jestrem w kropce. Jestem w 31 tygodniu ciąży i od trzech tygodni jestem na zwolnieniu, niestety pracodawca mi za zwolnienie nie płaci i nie wiem dlaczego . Nie dostałam żadnego listu od mijej księgowej ani zadnego tel nic. Podobno jak pracodawca nie płaci to mogę wystąpić o employment and support allowance ale nie wiem gdzie i jak może ktoś z was pomóc? Jeszcze jedno jak już dostanę ten zasiłek to mogę na nim być do końca ciąży czy muszę przerwać 4 tyg. wcześniej i iść na maternity allowance, bo maternity pay mi się nie należy. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Witam, mi powiedzieli żebym złożyła formę na job Seeker's allowance w momencie kiedy poszłam na zwolnienie, wiem ze kobiety jeśli maja dobrze uzasadniona niemożność pracy w ciazy dostają ten zasiłek, ja nie składałam tej formy bo wiedzialam ze do pracy nie wroce.zlozylam odrazu złożyłam o maternity allowance i dostałam bez problemu po 2 tyg pierwsze pieniądze. Mam nadzieje ze troszkę pomoglam;) pozdrawiam

Re: Kobiety w ciąży,blisko rozwiązania

PostNapisane: 27 lut 2012, 10:44
przez sylwio70
Dzięki bardzo ja byłam w job centre plus i powiedzieli mi że mam złożyć Employment and Support Allowance.

Dodano: -- 27 mar 2012, o 10:27 --

Jeśli chodzi o znieczulenie zewnątrzoponowe to się nazywa Epidural a gas and air to mieszanka tlenu i gazu rozweselającego. Moja koleżnka która rodziła w styczniu tego roku w solihull hospital powiedziała że po tym gazie miała mdłości i bóle głowy ale przynajmniej gas nie przechodzi przez łożysko więc nic z dzidzią się nie dzieje tak jak w przypdku innych znieczuleń. Co do położnych to mówiły do niej tak że wszystko umiała zrozumieć a jak boicie się że nie zrozumiecie to musicie mieć swojego tłumacza bo niestety z biura tłumacze nie przyjeżdżają do porodów.
Ja wiem jedno urodziłam dwoje dzieci bez żadnych znieczuleń i da się to przeżyć. Kobiety są bardzo odporne na ból tylko nie potrzebnie słuchają dobrych rad i opowieści koleżanek które rodziły wcześniej. Przy znieczuleniu nie da się na prawdę przeżyć porodu a jest to na prawdę piękne przeżycie. Gdyby było tak strasznie to kobiety nie decydowały by się na kolejne dzieci prawda? Także głowa do góry i myślcie tylko o tym że niedługo przytulicie swoje skarby a nie o tym że boli.

Dodano: -- 12 kwi 2012, o 13:09 --

Jakie miałyście oznaki zbliżającego się porodu?