Drugi raz raczej z ich usług nie skorzystam.
Okno robili mi dwa razy bo nie mogli jakoś utrafić z wymiarem ramy, raz za duze raz za male.
Kiedy jednemu z fachmanów podczas obsadzania ramy podałem do reki poziomice to zrobił wielkie oczy i spojrzał się jak na idiotę.
Po obsadzeniu okna (w kompletnie bezsensowny sposób utrudniając sobie życie nie używając klinów) zaczęło się "uszczelnianie" za pomocą silikonu.
W tym momencie nie wytrzymałem i i powiedziałem ze drzwi do ogrodu sam sobie oprawie.
Po czym szef do mnie zadzwonił z pretensjami ze zamówiłem montaż okna i drzwi i nie mogę tego teraz zmienić.
Wiec powiedziałem mu 3 słowa w tym dwa brzydkie. Uparcie napierał ze jego chłopcy zrobią to za pól ustalonej ceny wiec ostatecznie pod nadzorem zgodziłem się.
Zamontowali mi drzwi z użyciem poziomicy (zmusiłem ich!) ale bez ich pseudo uszczelniania, które sam później zrobiłem używając pianki i na wierzch silikon.
Obecnie dopiero zauważyłem ze drzwi nie dochodzą idealnie do ramy przy narożnikach przez co wiatr hula mi przez nie w domu. Wcześniej nie zruciłem na to uwagi bo na dworze było znacznie cieplej.
Zgłosiłem wiec ta "usterkę" do producenta niestety chyba olewają klientów bo na dwa umówione już terminy nikt się nie zjawił.
W poniedziałek spróbuje umówić się po raz trzeci.
Jeśli chodzi o same okno wygląda w miarę solidnie jak na angielskie standardy.
Natomiast drzwi są znacznie gorszej jakości szczególnie rama drzwi i futryna która "gnie się w rekach".
Gdy kiedykolwiek w moim życiu będę wymienia wszystkie okna w domu to będę wolał kupić najtańsze polskie okna wynająć przewóz busem. Nawet najgorsze polskie okna sa lepsze od najlepszych angielskich.