Strona 1 z 1

Gazety o Polakach

PostNapisane: 6 mar 2008, 22:58
przez kucza21
Witam z pewnością wiele osób czyta gazety czy to the sun czy metro. Czasem się znajdzie jakiś artykuł o polakach. I teraz nie wiem czy mam się śmiać czy co. Tydzień temu w The Sun wyczytałem, że Polacy gdzieś tam pod Londynem zabijają i jedzą uwaga Bociany :/... Dzisiejszy artykuł mnie jeszcze bardziej rozbawił ogólnie to nie wiedziałem jak się zachować w tej sytuacji jak mnie się pytali czy my tak robimy. Może napiszę o czym było. Budowlaniec został przyłapany w szpitalu dziecięcym jak słynny odkurzać Hoover-Hanry ssał mu. Mało tego było napisane, że koleś powiedział, że w Polsce mamy taki zwyczaj odkurzać sobie jaja.... W sumie te artykuły mnie bawią, ale również dezorientują. Jak coś przeczytacie ciekawego w gazecie lub w wiadomościach obejrzycie to napiszcie tutaj :D

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 7 mar 2008, 07:21
przez KA i PE
a wiesz moze czy to moze byc jakikolwiek odkurzacz, czy koniecznie musi byc 'henry'? a to dla tego on ma taki 'usmiech'....

pozdr

pe

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 7 mar 2008, 10:04
przez kucza21
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... aczem.html

Wiesz kiedyś pracowałem jako " sprzątaczka " I heniu najlepiej ciągnie. Możliwe, że ma więcej zastosowań jak tylko odkurzanie.

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 7 mar 2008, 11:26
przez Alicja23
a co z kobietami?My tez mozemy sie z nim pobawic?

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 7 mar 2008, 12:38
przez Sobert
Alicja23 napisał(a):a co z kobietami?My tez mozemy sie z nim pobawic?

Ja bym proponowal zostac tradycyjnie przy prysznicu, odkurzacze sa nasze! :-D

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 7 mar 2008, 21:05
przez KA i PE
a moze mozna zastosowac przystawke - trzepaczke, zamiast prysznica (taka wibrujaca do dywanow?)

pe

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 7 mar 2008, 22:28
przez Anek

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 9 mar 2008, 13:33
przez KA i PE
statystycznie w milionie ludzi jest kilku zlodziei, gwalcicieli, pedofili etc.. tzw zgnile jablka wystepuja w kazdej spolecznosci. w porownaniu z innymi mniejszosciami w uk mamy calkiem niezle wyniki jesli chodzi o statystyke przestepstw. nikt nie napisze samobojczego tekstu o tym jk to polacy popelniaja mniej przestepstw z udzialem broni palnej, niz na przyklad przybysze z ghany albo nawet pakistanu, a tak jest. jedyne w czym polacy przoduja z tego co wiem, to jazda po pijanemu niestety. generalnie uwazam ze jestesmy ok, i tak nas oceniaja.trafiaja sie jednak buraki, sami mielismy okazje sie przekonac. pewien znajomy nie mial jak przyjechac po odbior jakiegos drobiazgu, wiec poprosil jakichs swoich najomych. nie wiem z kad ich wytrzasnal, ale gosc ktory go przywiozl trabil na srodku ulicy przez caly czas kiedy nasz kolega doslownie wbiegl po swoja rzecz. pootem kiedy ten biegl do niego z powrotem, tamten darl morde po polsku ' szybciej kurw@, co ty sobie taki owaki........' a potem odjechal z piskiem opon swoim gownianym samochodzikiem. takie prymitywne gnojki psuja ogolne wyobrazenie o kazdej nacji, a nam po po prostu bylo wstyd i glupio przed sasiadami.

jesli ten wspanialy kierowca potrafi czytac i zaglada tu czasami, to powiem tyle: wracaj tam z kad przyjechales, i tam zachowuj sie jak pod wiejska dyskoteka......

pozdrawiam

pe

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 12 mar 2008, 22:25
przez Alicja23
tak nas tutaj duzo i nic o nas nie słychac dziwne;)ale moze i to dobrze,bo narazie nie ma sie czym szczycic po wiesciach w tym dziale;)Tylko sie wstydzic.

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 28 mar 2008, 23:01
przez irepro
Do mnie w pracy trafiały takie pytania typu"czy macie w Polsce McDonaldy,coca-colę?"Jak reagować...Nie nie mamy ani prądu ani pary.Szlag człowieka trafia.Ale prawda jest taka,że to nie tylko w Anglii wiedza o Polsce jest znikoma.Kiedyś,gdy pracowałam przez wakacje we Włoszech,dorosły mężczyzna zapytał mnie,czy u nas chodzą po ulicach niedźwiedzie i inne takie...brak słów.

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 29 mar 2008, 08:54
przez Mike
Eh ja nigdy nie trafilem na takich inteligentow :evil: a szkoda tez bym sie chcial posmiac...

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 29 mar 2008, 14:12
przez plazermen
Pamiętam jak kiedyś w 96 roku na mazurach sobie żeglarski obóz zaliczałem i była jakaś wycieczka Niemców. Śmiesznie się z nimi gadało. Dziwili się strasznie że u nas się dorożkami i wozami drabiniastymi nie poruszamy i pytali czy wiemy co oznaczają gwiazdki na fladze UN. No padaka ;D

Innym razem w drugą stronę - piliśmy żubrówkę z Niemcami. Pyta się koleś - co to za zwierz na etykiecie. To mu mówię że żubr i że u nas się na Podlasiu pałętają po krzakach takie w parku w Białowieży - to za cholerę nie mogłem go przekonać żeby uwierzył. Mówił że mamuty już dawno wyginęły :)

Nie wiem o co tu się wkurzać - nie wiedzą to wytłumacz ładnie jeden z drugą zamiast sie puszyć ;)

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 30 mar 2008, 18:57
przez Sobert
Mnie ostatnio zapytala kolezanka, czy Polska uczestniczyla w drugiej wojnie swiatowej. Inny glab znowu, zacza nawijac jakies bzdury o komunizmie. Kiedy go uswiadomilem, ze u nas jest demokracja, nie mogl uwierzyc.
Rece opadaja :mad:

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 4 kwi 2008, 23:55
przez DjXeed
@up

No niestety, ja mialem w zwyczaju pracowac w fabryce, gdzie pracowalem z ludzmi, ktorych uczylem angielskiego ( tutaj uwaga, sami sie w Anglii urodzili, wychowali... ) poniewaz - tutaj cytat : szkola mi sie znudzila... wiec mialem 13 lat to rzucilem. Ja zyjac w polsce, uczac sie w polskiej szkole mialem w zwyczaju narzekac na polska oswiate, jakie to bezsensu, co ja z tej fizyki bede miec, po co mi ta mitologia... Ale teraz czuje sie duzo lepiej wiedzac, ze wiem wiecej od takich baranow blakajacych sie gdzies po fabrykach. Ja rozumiem, ze ktos moze nie byc zbyt madry, rozgarniety, ale kiedy uslyszalem, ze to Gdansk jest stolica polski, to mi dopiero rece opadly...

Fakt, odbieglem troche od tematu...

Re: Gazety o Polakach

PostNapisane: 6 kwi 2008, 22:52
przez Luiza
ja slyszalam o koloni Rumunow mieszkajacej w jakims parku w Londynie.
Podobno jedli labedzie.
Ale w to ze Polak tknie bociana to nie wierze

[ Dodano: Nie Kwi 06, 2008 23:05 ]
DjXeed napisał(a):Ja zyjac w polsce, uczac sie w polskiej szkole mialem w zwyczaju narzekac na polska oswiate, jakie to bezsensu, co ja z tej fizyki bede miec, po co mi ta mitologia... Ale teraz czuje sie duzo lepiej wiedzac, ze wiem wiecej od takich baranow blakajacych sie gdzies po fabrykach.
mnie tz duma rozpiera ze jestem od wszystkich madrzejsza. Szkoda tylko ze mozemy byc tylko dumni. mimo iz chodzimy do szkoly dluzej i mamy duzo wyzszy poziom edukacji to naszych szkol nie uznaje sie nawet za odpowiedniki tutejszych, tylko wszystko o stopien nizej.
Nikt mi tu nie wierzy ze w ogolniak konczy sie w wieku 19 lat i ze full time to 8h 5x w tygodniu, albo ze technikum 5 lat. (to wszystko to stare dobre czasy kiedy jeszcze czegos w polskich szkolach uczyli. teraz wyrownujemy do poziomu UE)