Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez Ela Eriska » 21 lis 2013, 14:16 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Iwonka dzięki :roza: :roza:

Dodano: -- 21 lis 2013, 15:20 --

thebestangel daj znać jak przebiegła konsultacja po scanie.
Pozdrawiam.
Gdy wyliczam
dary losu...
Was zawsze liczę podwójnie...

Ela Eriska
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Wiek: 47
Dołączyła: 13 maja 2011, 16:05
Reputacja: 31
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez thebestangel » 21 lis 2013, 15:36 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

juz po ...
poszlo szybko ,polozna zrobila usg potwierdzila ze dziecko rosnie prawidlowo ,fikalo koziolki z brzuszka na plecy ,pokazala nosek ,gowke,policzki ,obie nozki I raczki :)
ale jakos dziwnie milczala robiac przeziernosc karkowa...
ja sie przyznam ze nie sprawdzalam wczesniej wogole jakie sa normy ,poprostu jakos nawet przez mysl mi nie przyszlo ze dziecko moze byc chore ,a na badanie na downa z usg I test pappa zgodzilam sie rutynowo ,no I zobaczylam jak mierzyla 4.7mm I teraz modle sie ze sie przewidzialam!!!
napisalam juz do mojej poloznej smsa bo nie moge sie dodzwonic czy moze ona sprawdzic wynik NT bo chcialabym znac parametry...
czy ktoras z Was miala tak wysoki wynik?

Poza usg musialam oddac probke moczu I 5 ogromnych probowek krwi ! :O
ustalily na 17 stycznia spotkanie z consultantem w BWH ale powiedzialy ze to rutynowe jest ...
cisnienia nie udalo sie Pani pielegniarce zmierzyc bo szwankowal jej stetoskop
I to wszystko ,po badaniach,ale panie bardzo mile
no I patrze na cudne zdjecie mojego malenstwa I martwie sie :(
mam tylko nadzieje ze na zapas

Dodano: -- 21 lis 2013, 17:15 --

znalazlam w moim green booku po przewertowaniu go kilka razy jest wynik NT 1.52!!!
Kamien z serca :)
ufff....
panikara :P

termin 02 czerwca :))
Avatar użytkownika
thebestangel
Raczkujący
 
 
Posty: 61
Wiek: 47
Dołączyła: 20 lis 2013, 12:04
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 13
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ela Eriska » 21 lis 2013, 22:08 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

thebestangel, no widzisz :) nie martw się na zapas.
Musi być dobrze!!!
Gdy wyliczam
dary losu...
Was zawsze liczę podwójnie...

Ela Eriska
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Wiek: 47
Dołączyła: 13 maja 2011, 16:05
Reputacja: 31
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 22 lis 2013, 10:33 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

thebestangel, Uff , dobrze że to sprawdziłas, bo byś chyba teraz stawiała na nogi wszystkie położne w okolicy :P no to zdrówka i delektacji tych wspaniałych chwil kiedy się jest w ciąży życzę ,ech jakie to było cudowne doznanie........
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Steinik » 22 lis 2013, 10:50 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

ja dalej w dwupaku...kurcze boje sie wtorku..wtedy znowu mam wizyte u poloznej i ''rozkoszny''masazyk wrrr i wtedy umowi mnie na wywolanie do szpitala...wiadomo nie jestem sama kolezanka panika towarzyszy...
swoja droga tak sobie mysle a moze urodze w poniedzialek? mój współmałżon ma urodzinki a ja nie mam prezentu ;)
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Wiek: 40
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Ela Eriska » 22 lis 2013, 11:09 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Steinik, a może taki jest plan Maksymalnego...zrobić tatusiowi prezent na urodziny :lol:
Gdy wyliczam
dary losu...
Was zawsze liczę podwójnie...

Ela Eriska
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Wiek: 47
Dołączyła: 13 maja 2011, 16:05
Reputacja: 31
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez thebestangel » 22 lis 2013, 15:25 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Steinik
nie boj sie ,strach ma wielkie oczy ,bedzie dobrze ,chwila bolu a pozniej cudowne malenstwo bedziesz mogla przytulic :)
zycze Tobie I kazdej kobietce I sobie tez :D takiego porodu jak ja mialam z cora o 3 nad ranem stawilam sie w szpitalu a o 8.40 juz byla na swiecie :)
polozna poszla sobie do porodu rodzinnego a ja zostalam sama na porodowce I spacerowalam az do 8 kiedy to przyszedl doktor zawolal na badanie I odrazu do porodu panika bo mloda juz sie pchala :D porod lekki I przyjemny jesli to moze byc przyjemne ale takiego Wam wszystim zycze :)

co do mojej paniki to jest masakra :) ale ciesze sie ze to byl falszywy alarm:)
teraz walcze z mega przeziebieniem I temperatura od wczorajszego wieczora :( oczywiscie domowymi sposobami bo do GP sie nawet nie wybieram bo szkoda mi czasu I sil ,wole polezec w lozku
Avatar użytkownika
thebestangel
Raczkujący
 
 
Posty: 61
Wiek: 47
Dołączyła: 20 lis 2013, 12:04
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 13
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kindzulinaa » 23 lis 2013, 10:24 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Dzieki dziewczyny ;-)
korbobor,a ile Twoja corcia juz ma?
malaroksi,no my z mezem chcielismy trojke.Mysle,ze damy rade :-) Moje chlopaki sie ciesza,ze bedzie dzidzia.Marcelek,codziennie tuli brzuch i mowi:kocham cie mamusiu,dzidziusia,tatusia i Kacperka :-) I co jakis czas pytanie,no i kiedy dzidzius bedzie z nami hehe.Fajne to jest :-)
Steinik,moze rzeczywiscie wyskoczy prezencik dla mezusia na poniedzialek,kto wie...a jesli nie,to pewnie po tym masazu moze cos ruszyc.Zycze powodzenia jakby co,bedzie dobrze :-) Ja tez juz bym chciala,zeby to luty byl.Moja mamcia ma przyjechac na miesiac,bo ktos musi zostac z chlopaczkami w domu jak ja z mezem bedziemy w szpitalu.Mam nadzieje,ze mamcia zdazy przed terminem no i w ogole sie ciesze,ze przyjedzie bo juz mi sie teskni za Nia :-)
thebestangel,super ze dzidzia rosnie prawidlowo :-) My to kobiety martwimy sie czesto na zapas,trzeba byc dobrej mysli.A tyle probek krwi pobrali,bo pewnie zgodzilas sie na sprawdzenie roznych chorob??Co do przeziebienia,to kuruj sie kochana i odpoczywaj.Nas w tym roku to co chwile lapia przeziebienia.Normalnie z jednego wyjdziemy,tydzien spokoju i zas nastepne.A ja i ten moj najlmlodszy synek to juz w ogole.Tak sobie mysle,bo odwmowilam tego szczepienia na grype,a ja teraz tak z jednego przeziebienia w drugie to sie zastanawiam,czy ja dobrze robie,ze odmowilam...hmm nie wiem sama.
A ogolnie to jelitowka teraz panuje??bo wczoraj z moja sasiadka rozmawialam i jej coreczka w zeszlym tyg.w szpitalu wyladowala bo wymiotowala i biegunke miala.Moj mlodszy tez to mial w zeszlym tyg.caly tydzien sie meczyl i pojechalismy do lekarza,to lekarz dal takie saszetki do rozrabiania z woda.No i byl spokoj i wczoraj poszedl do przedszkola jeden dzien,bo ostatnie 2 dni szkola byla zamknieta i zas znow mi wymiotowal i kaszel sie pojawil...masakra normalnie.Juz kupilam dla dzieci taki syrop na odpornosc z aronii Samucol sie nazywa,podobno dobry,no zobaczymy.
Ja 3 tyg.temu mialam pobierana krew na sprawdzenie glukozy i ostatnio na przeciwciala i anemie.Ale z tego wzgledu,ze ja biore zastrzyki witaminy b12 to pielegniarka mi powiedziala,ze zawsze jak bede miala niedobor tej witaminy to automatycznie mam anemie.
We wtorek mam wizyte u poloznej i bedzie pierwszy raz mierzyc brzuch no i mam nadzieje,ze wyniki z krwi beda.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Wiek: 37
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez thebestangel » 23 lis 2013, 16:34 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

ech... z tymi chorobskami :(
trzeci dzien mecze sie z temperatura :( kupilam maliny zasypalam cukrem I zrobilam syrop ,teraz nastawilam jeszcze cebulowy bo kaszel mam taki ze masakra:/ no I dodatkowo poteguje moje niekonczace sie od miesiaca wymioty
a tak sie cieszylam ze w koncu opuszcze lozko :(

kindzulinaa jesli chodzi o szczepienie na grype to juz sie przekonalam na kilku znajomych ze po szczepieniu choruje sie jeszcze gorzej niestety
pozatym wirus grypy mutuje I tak naprawde co rok atakuje nas inny ,wiec szczepienia nie moga byc skuteczne bo zeby wytworzyc odpowiednia szczepionke trzeba badan a kiedy je zrobic kiedy co rok grypsko ma inna mutacje ?
z przeziebieniem poradzi sobie organizm sam z niewielka pomoca:) zdrowka Wam zycze!:) :roza:

Dodano: -- 23 lis 2013, 17:44 --

Katar

Uniemożliwia swobodne oddychanie, powoduje podrażnienie i ból gardła. Zlekceważony może stać się przyczyną poważniejszych infekcji, np. oskrzeli, płuc lub zatok.

Pomogą:
•Inhalacje z wody z dodatkiem soli kuchennej lub kropli żołądkowych, naparu z mięty, rumianku, szałwii albo lawendy. Mieszaninę lub wywar wlej do niedużej miski, nachyl się nad nią i przykryj głowę ręcznikiem. Oddychaj przez kilka minut - na zmianę nosem i ustami.
•Sól fizjologiczna albo roztwór wody morskiej zakraplane do nosa. Rozrzedzą wydzielinę i ułatwią jej wydmuchiwanie. Skórę wokół nosa smaruj tłustym kremem albo wazeliną - zapobiegną podrażnieniu skóry spowodowanym przez pocieranie chusteczką.
•Czosnek i cebula. Zawierają fitoncydy, czyli substancje bakteriobójcze działające podobnie do antybiotyków.

Unikaj: Na własną rękę nie stosuj żadnych kropli do nosa. Niektóre z nich mają w składzie substancje obkurczające, które mogą przeniknąć do krwi i okazać się niekorzystne dla płodu. W ciąży nie powinno się przyjmować leków z pseudoefedryną, chyba że przepisze je lekarz.


Kaszel

Może być spowodowany spływającą do gardła wydzieliną albo infekcją oskrzeli - to potrafi ocenić tylko lekarz, który stwierdzi też, czy jest to kaszel suchy, na który pomogą leki przeciwkaszlowe, czy wilgotny, który powstrzymają środki wykrztuśne.

Pomogą:
•Na suchy kaszel - napar z prawoślazu i lukrecji (pij go 3 razy dziennie). Prawoślaz zawiera substancje śluzowe, które tworzą osłaniającą gardło wyściółkę. Lukrecja ma działanie przeciwzapalne oraz wykrztuśne.
•Na wilgotny kaszel - inhalacje z rumianku lub wody z solą.

Unikaj: Syropów hamujących kaszel i zawierających kodeinę, gwajakol oraz dekstrometrofan. Mogą powodować uszkodzenia płodu, zwłaszcza gdy są stosowane w I trymestrze ciąży. W razie konieczności w II i III trymestrze ciąży dopuszcza się podawanie środków zawierających cytrynian butamiratu.


Ból gardła

Może być objawem wysuszenia śluzówki gardła, wirusowego zapalenia gardła lub anginy (wówczas na migdałkach pojawia się biały nalot).

Pomogą:
•Płukanki z naparu z siemienia lnianego, szałwii albo rumianku, wody z solą, wody z sodą oczyszczoną.
•Preparaty w sprayu działające przeciwzapalnie i lekko przeciwbólowo oraz środki do ssania w dawkach zalecanych na opakowaniu, oprócz tych, na których jest ostrzeżenie przed stosowaniem w czasie ciąży.
•Syrop z cebuli (2 cebule posiekaj, wymieszaj z 2 łyżkami cukru i odstaw na godzinę, aż cebula puści sok; pij po łyżce kilka razy dziennie).
•Mleko z masłem i miodem.

Unikaj: Tabletek do ssania zawierających środek przeciwbólowy, którego nie należy stosować w ciąży bez nadzoru lekarza


Gorączka

Podniesiona temperatura ciała to sygnał, że twój organizm walczy z infekcją.

Co robić:
•Jeśli masz stan podgorączkowy (do 38ºC) - załóż ciepłe skarpety, wypij gorącą herbatę z miodem i kilkoma kroplami soku z cytryny i wskocz pod kołdrę. W razie gorączki zapakuj się pod kołdrę, zaparz sobie herbatę z lipy. Nie dodawaj soku z malin, bo wzmaga on działanie skurczów macicy. Gdy się spocisz, zmień piżamę i wróć do łóżka. Nie wychodź z niego pod byle pretekstem, bo ciągłe rozgrzewanie i schładzanie organizmu sprzyja rozwojowi choroby.
•Jeżeli temperatura przekroczy 38°C - sięgnij po paracetamol (w dawce do 250 mg na dobę). Możesz stosować go maksymalnie 3 dni.

Unikaj: Preparatów zawierających ibuprofen, ponieważ mogą one powodować zmiany w układzie krążenia u dziecka. W I trymestrze ciąży zabronione są preparaty z kwasem acetylosalicylowym, zwłaszcza w dużych dawkach. Mogą bowiem powodować wady rozwojowe płodu.


moze Wam sie przyda
zrodlo: http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i ... ciazy.aspx
Avatar użytkownika
thebestangel
Raczkujący
 
 
Posty: 61
Wiek: 47
Dołączyła: 20 lis 2013, 12:04
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 13
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 25 lis 2013, 10:22 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

steinik PUK PUK jak tam jesteś już po ? a może właśnie w trakcie :P , daj znać życia ,ale ja coś czuję , że ty chyba już lżejsza jesteś :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Steinik » 25 lis 2013, 11:12 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Niestety..nie lzejsza:)jutro wizyta u poloznej i kolejny masazyk...dluzszy spacer zaliczony i nic....cisza....
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Wiek: 40
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez thebestangel » 25 lis 2013, 11:23 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Steinik uparte to Twoje malenstwo ,chyba mu tam dobrze w brzuszku u mamusi :)

Dodano: -- 25 lis 2013, 14:32 --

wlasnie wyczytalam ze na przyspieszenie porodu dziala herbata z lisci malin,wzmaga czynnosc skurczowa macicy
dlatego tez takiej nie wolno popijac przed 38 tyg ciazy
Steinikmoze tego sprobuj ,jesli uda sie zdobyc ...
Avatar użytkownika
thebestangel
Raczkujący
 
 
Posty: 61
Wiek: 47
Dołączyła: 20 lis 2013, 12:04
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 13
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Steinik » 25 lis 2013, 14:01 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

w tutejszych marketach niewidzialam....w polskim sklepie tez nie....
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Wiek: 40
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez thebestangel » 25 lis 2013, 14:08 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

a w polskich aptekach?

Dodano: -- 25 lis 2013, 15:10 --

albo w Holland&Barett ...
Avatar użytkownika
thebestangel
Raczkujący
 
 
Posty: 61
Wiek: 47
Dołączyła: 20 lis 2013, 12:04
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 13
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Steinik » 26 lis 2013, 07:52 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

dalej nic...dzis kudłata towarzyszka panika nabiera sił... o 11 wizyta u poloznej masazyk...
jakos zdołowana jestem..fakt boje sie porodu i wogóle...ale to czekanie i zastanawianie sie czy wszystko jest ok jest chyba gorsze...
ja to niecierpliwy nerwus jestem....
zero oznak zblizajacego sie porodu...no nic...
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Avatar użytkownika
Steinik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 456
Wiek: 40
Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
Reputacja: 25
Pokojowy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET