Czy Polacy to rasiści chamy?

kirito13xx, nie znasz się:P

czemu sie nie znam. Mówię z własnego doświadczenia. A jeśli uważasz , ze jest inaczej to masz do tego prawo

Czy jestesmy chamami hmm mozna by tu duzo napisac, ale to tylko pewien odsetek ludzi , no mozna by powiedziec ze malo nas Polakow jest tolerancyjnych w tym kraju.
Podam wam kilka przykladow co do tzw "ci..a" narzekamy ze niepotrafia sie przystosowac do zycia w kulturze Angielskiej nieprzestrzegaja ich zasad.( po czesci macie racje ale tu tez nie wszyscy)
A teraz popatrzcie na naszych rodakow kiedy mowisz takiemu jednemu idz naucz sie wreszcze jezyka to w wiekszosci odpowiedz jest "po co?" wygoda Polacy w Bankach , Polacy Urzedach, polskie sklepy rosna jak grzyby po deszczu, my tez ciezko sie przystosowujemy do zycia w tym kraju, a nasz jezyk i ciete riposty to czasem wstyd mi za innych .
A najbardziej boli to ze odbija sie to na dzieciach, zadne dziecko ktore przyjezdza tu z rodzicami nie jest rasista, ale dom rodzinny i otoczenie sprawia ze ucza sie tego bardzo szybko. (przyklad w szkole mojego dziecka kiedy zapytalam go dlaczego sie niekoleguje z dziecmi Polskimi odpowiedz byla jedna " Bo dokuczaja innym dzieciom" ( chodzi o inne narodowosci niz Polskie), wyzywaja ich od brudasow, ci..a, terrorystow, bambusow itp, to tylko wierzcholek gory lodowej.
Uczmy dzieci tolerancji do siebie nawzajem , nie uczmy ich od zarodkow nienawisci do innych. Dajmy im szanse taka jakiej my niemielismy przyjezdzajac tu.
My Polacy i Polki niemamy tu zbyt dobrej opini (pijacy zlodzieje, pro....tutki itp) wiec postarajmy sie polepszyc nasza sytuacje , ale nie kosztem innych narodowosci oni maja swoje problemy i sprawy i niech sami to naprawiaja. My zamiast skupiac sie na innych skupmy sie na sobie

wszyscy ludzie mają takie same prawa,
oczywiście nie mam na myśli przepisów administracyjnych,
ale nie wszyscy ludzie są tacy sami,
pochodzenie, religia itd. mają na to wpływ,
wiadomo po kim czego się spodziewać i zwykle się to sprawdza,
używanie stereotypów ma więc wymiar praktyczny,
nikt nie powinien mieć o to pretensji,
inna sprawa to forma,
rażą mnie komentarze czy dowcipy o czarnych nastawione na ich poniżenie,
niestety my polacy w tym przodujemy,
powiem tylko na usprawiedliwienie,
że nasz polski rasizm jest gadany,
nie działamy przeciwko niebiałym, a nawet się z nimi przyjaźnimy,
ale lubimy sobie pogadać,
może to wynika z kompleksów,
lepiej się czujemy poniżając innych...

rażą mnie komentarze czy dowcipy o czarnych nastawione na ich poniżenie,

a czy te dowcipy to nie sa przypadkiem wynikiem stereotypow co do ktorych jak napisales wyzej:"używanie stereotypów ma więc wymiar praktyczny,
nikt nie powinien mieć o to pretensji" mamy prawo?

są,
i co z tego?

jarocin-miales do czynienia z innymi narodowosciami?Nasz stosunek do nich jest i tak lepszy niz ich[pakoli] do nas.Tez mi przykro bo ja tez z Jarocina i nie podzielam twoich pogladow.
pozdrawiam

Ej no! Nie kłóćcie się! Zachowujcie się jak biali ludzie do cholerki!!

Witam,
Z mojego punktu widzenia, chamstwo rozpleniło się po II wojnie światowej. Większość inteligencja i wartościowych jednostek została zamordowani... I jak mówi przysłowie- kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze.
Profil naszego społeczeństwa - 98% białe ( to tak ze statystyki) tez nie służy akceptacji innych.
Prace nad zmiana obrazu Polaków w GB, trzeba zacząć od siebie....
I trzeba zadać sobie pytanie, jak jestem postrzegany przez innych i z czego to wynika.

PS: Jeden kolega w pracy, Anglik zresztą opowiedział mi kawal :
Jaka jest różnica miedzy Polakiem, a Anglikiem gdy sąsiad kupi nowy samochód?
Anglik- "Musze poszukać lepszej pracy..."
Polak- "Ale musiał nakraść."
Tak do zastanowienia,patrząc przez pryzma, iż to powiedział Anglik...

Witam,
Z mojego punktu widzenia, chamstwo rozpleniło się po II wojnie światowej. Większość inteligencja i wartościowych jednostek została zamordowani... I jak mówi przysłowie- kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze.
Profil naszego społeczeństwa - 98% białe ( to tak ze statystyki) tez nie służy akceptacji innych.
Prace nad zmiana obrazu Polaków w GB, trzeba zacząć od siebie....
I trzeba zadać sobie pytanie, jak jestem postrzegany przez innych i z czego to wynika.

PS: Jeden kolega w pracy, Anglik zresztą opowiedział mi kawal :
Jaka jest różnica miedzy Polakiem, a Anglikiem gdy sąsiad kupi nowy samochód?
Anglik- "Musze poszukać lepszej pracy..."
Polak- "Ale musiał nakraść."
Tak do zastanowienia,patrząc przez pryzma, iż to powiedział Anglik...

że, co?!
dżazys, co za bzdury!
w czasie wojny giną przede wszystkim ludzie prości, niewykształceni i biedni,
to bardzo przykre, ale tak było zawsze,
to rodzaj naturalnej selekcji od czasów plemiennych,
człowieku, skąd Ty wytrzasnąłeś tą teorię?!
aaa.... to z Twojego punktu widzenia,
gratuluję punktu obserwacyjnego,
ale jedna osoba to nie jest grupa reprezentatywna,

niemieckie Intelligenzaktion, owszem,
rosyjskie czystki, owszem, zgadza się,
ale jeżeli ktoś twierdzi, że z tego powodu,
80 lat po wojnie Polacy to chamy to jest to bzdura,

a co mówią liczby?
w czasie wojny Niemcy i Rosjanie wymordowali ok. 100 tysięcy Polaków z tzw. elity,
w tym ok. tysiąca nauczycieli akademickich,
reszta to ziemianie, księża, przedstawiciele wolnych zawodów i inni nauczyciele,
stanowi to 0,28 % ludności,

tak dla jaśniejszego obrazu, zginęło w czasie wojny 5.6 miliona Polaków,
więc elity to ok. 1,8% strat
pozostała cześć społeczeństwa 15,7% strat
chamstwo było, jest i będzie,
bo taki jest świat,
chce ktoś być chamem, to będzie,
jak nie chce, to nie będzie,

a wracając do stereotypów których też jesteśmy ofiarą,
jak choćby ten w przytoczonym dowcipie,
to doskonale wszyscy wiemy skąd się one o nas Polakach biorą,
nie znaczy to wcale, że każdy Polak to złodziej i cham,
a... byłbym zapomniał, i pijak,

można sobie pożartować,
ze stereotypowego Polaka, Azjaty, Żyda, Włocha, Szkota, Poznaniaka etc,
wszystko zależy od intencji i formy,
a stereotypy zostawcie w spokoju bo to bardzo pożyteczna funkcja mózgu,
pozwalająca w porę nawiać widząc w ciemnej uliczce osobnika,
o określonym wyglądzie i wyposażonego w określone przedmioty,
zamiast po raz kolejny dostać po „nierasistowskiej” gębie,

ale może ktoś chce być prawdziwym nierasistą,
pozbawionym wszelkich stereotypów i uprzedzeń,
to jest nadzieja,
może kiedyś naukowcy (oczywiście nie polscy bo wyginęli na wojnie),
odkryją w której części mózgu siedzą te wredne stereotypy,
ha, będzie je sobie możne wtedy amputować,
najlepiej u ci***ak, bo będzie taniej!

Każdy ma prawo do własnej opinii.
Lecz tak pokazna doza sarkazmu o tak późnej porze, to trochę za dużo dla mnie

wojtek73,
w sprawie sarkazmu mam wrażenie,
że trochę przesadziłem,
przepraszam,
miłego dnia

Każdy naród ma swoje wady i zalety. My jesteśmy pracowici, zdolni, ambitni z drugiej jednak strony lubimy narzekać, często nie radzimy sobie z tym, że ktoś ma od nas lepiej. Mam też wrażenie, szczególnie tu na emigracji, że strasznie lubimy idealizować polski naród i jego dokonania, a to my jesteśmy w UK a nie odwrotnie. Ktoś może powiedzieć, że znowu w grę wchodzą stereotypy i wszystkich pakuje do jednego wora - i ma rację, ale z drugiej strony czy powie, że w 100% się mylę.. hmmm.
Moim zdaniem pozostaje nam się tylko integrować i wtapiać w tłum, a wtedy pokażemy się z innej strony i będziemy tu akceptowani.
Jakiś czas temu właśnie tu na bham powstała pewna inicjatywa która dopiero raczkuje ale może coś z tego wyjdzie, mam na myśli grupę na FB Polish Connections Midlands. Ideą tego jest właśnie pogłębianie integracji, oraz uświadamianie Polaków w problemach społecznych jakie często nas tu dotykają. Bo chyba najgorsze co możemy zrobić to zamknąć się w swoich grupach i tworzyć getta XXI wieku.

Witam,
Z mojego punktu widzenia, chamstwo rozpleniło się po II wojnie światowej. Większość inteligencja i wartościowych jednostek została zamordowani... I jak mówi przysłowie- kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze.

niemieckie Intelligenzaktion, owszem,
rosyjskie czystki, owszem, zgadza się,
ale jeżeli ktoś twierdzi, że z tego powodu,
80 lat po wojnie Polacy to chamy to jest to bzdura,

Chamstwo było jest i będzie, nie tylko w naszym narodzie. Nikodem Dyzma to postać sprzed wojny. Fikcyjna, ale jej twórca też opierał się na obserwacji rzeczywistości. A rozplenianiu chamstwa po II wojnie sprzyjał system jaki był, który przez wiele lat skutecznie zrównywał ze sobą wszystkie warstwy społeczne, nie promował ludzi zdolnych, pracowitych. Teraz trzeba trochę czasu, żeby to odkręcić.
Nie jestem historykiem, socjologiem ani politologiem, więc może nie mi oceniać przyczyny zjawisk, o których piszecie. Zauważyłem jednak, że w Polsce wciąż popularne jest przekonanie, że do sukcesu czy kariery dojść można tylko chamstwem, tupetem, bezczelnością, a nie sumienną ciężką pracą, kulturą, rzetelnością. Może stąd to piekiełko, które Polacy sobie często urządzają w miejscu pracy zarówno w kraju jak i za granicą. Poniżyć drugiego, oszukać, podkablować...pisać mógłbym o tym dużo, też osobiście przez to przeszedłem i jest to niestety wada naszego społeczeństwa i czy bardziej historycznie bierze się ona z okresu komuny czy III RP to już trudno osądzać. W każdym razie każdy z nas w kraju i poza nim pokazuje zachowanie wyniesione z domu. Zarówno ludzie dobrzy jak i źli.
Zresztą ja bym aż tak nie przesadzał z tym przyklejaniem łatki chamów i rasistów, bo w każdym społeczeństwie są lepsze i gorsze jednostki, a ja poznałem tutaj rówież fajnych ludzi dających dobre świadectwo Polsce i Polakom, nie należy więc uogólniać i wszystkich do jednego wora wrzucać.

lesny69,
podoba mi sie Twoje podejście, takie bardzo pozytywne,
ale określenie „integrować i wtapiać w tłum”....

jeżeli integrację rozumieć tak,
że uczymy się języka, poznajemy kulturę, historię, realia.. itd,
staramy się stać częścią tego wielokulturowego społeczeństwa,
ale zachowujemy odrębność, staramy się coś od siebie dać,
no więc tak rozumiana integracja TAK,
ale wtopienie w tłum... stanowczo NIE,
„wtopienie w tłum” znaczy ni mniej, ni więcej,
wstydzę się, czuję się gorszy, boję się, chcę się upodobnić do tłumu,
chcę wyglądać jak reszta lub być jak reszta,
ludzie! nie mamy się czego wstydzić,
powinniśmy chodzić z podniesionym czołem,
to Anglicy powinni się wstydzić,
czego?
to już inna historia,
może założę osobny wątek ale już nie dziś,

ostatnio oglądałem film sponsorowany przez Orlen,
mający na celu poprawę wizerunku Polaków,
wiem, że wielu osobom się spodobał,
można go obejrzeć tu:
https://www.youtube.com/watch?v=XJR81omeUz0
miałem złe przeczucia po przeczytaniu tytułu: From Poland With Love,
ale po obejrzeniu moje uczucia najlepiej można by opisać cytatem z Epoki Lodowcowej,
a konkretnie babci Sida: zaraz rzygnę,
filmik można streścić w sposób następujący:
hej tam na górze, hej Anglicy, hop hop, to my Polacy,
nie jesteśmy aż tak bardzo beznadziejni,
przecież mamy Kopernika i Skłodowską!

jesteśmy narodem który nie ma się czego wstydzić,
Europa to również nasze dzieło,
mamy tu swój wkład, w każdym wymiarze,
politycznym, militarnym i kulturowym,
przestańmy się wstydzić, że jesteśmy Polakami,
przestańmy się czuć zakłopotani, że mieszkamy na ziemi, na której się nie urodziliśmy,
dlaczego to już w osobnym wątku o którym już wspomniałem,
Europa zawdzięcza Polakom bardzo wiele,
od czasów spuszczenia łomotu Turkom pod Wiedniem po czasy dzisiejsze,

napisałeś getta XXI wieku,
można domniemywać co miałeś na myśli,
samo słowo getto oznacza wydzieloną część miasta dla pewnej grupy ludności,
której nie wolno przebywać poza tym obszarem,
to za daleko posunięte określenie,
ale masz rację, z grubsza można Polaków na emigracji podzielić na dwie grupy,
jedni się izolują i utrzymują kontakty tylko z Polakami,
inni się wtapiają w tłum... nie utrzymują kontaktów z rodakami,
wolą się nie przyznawać, że są Polakami,
a w formularzach z kwaśną miną i obrzydzeniem,
stawiają ptaszka w rubryczce narodowość – Polish...

Dodano: -- 27 kwi 2014, o 20:43 --

michal8,
podoba mi się przykład Nikodema Dyzmy,
ale nie mówmy o rozplenieniu chamstwa po wojnie proszę,
komuna na przekór jej założeniom mogła i moim zdaniem tak było,
powodować odwrotny skutek,
ale,
stereotyp Polaka który powstał po 40 latach komuny i okupacji rosyjskiej,
można w dwóch, no... trzech słowach tak określić,
zawiść, ponuractwo i niestety złodziejstwo,
bo bieda, bo nie ma w sklepach, bo dobro wspólne, to z pracy można wziąć,
to nie grzech,
nawet spowiadać się nie trzeba,
a co do wrzucania do wora,
to zgoda, nie wrzucajmy wszystkich do jednego,
ja poproszę uprzejmie o nie wrzucanie mnie,
za kanciasty jestem, wór nie wytrzyma,
ale już serio,
emigracja nie jest odzwierciedleniem polskiego społeczeństwa,
przyjeżdżają tu najczęściej ludzie z małych miejscowości,
gdzie o pracę naprawdę ciężko,
ludzie z biednych rodzin, albo tacy którzy mają problemy z prawem,
szacun dla nich, że się zdobyli na wyjazd do obcego kraju,
że ciężko pracują, że próbują wykorzystać szansę, że chcą coś zmienić
może niektórzy zachłysnęli się nowym życiem,
czują się światowcami i są przedmiotem kpin,
ale jak ktoś się czuje taki doskonały to niech pierwszy rzuci wirtualnym kamieniem...