Którędy do Polski, czyli dołem czy górą Niemiec

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

MężczyznaPostNapisane przez edmun » 13 cze 2016, 09:28 Którędy do Polski, czyli dołem czy górą Niemiec

Witam serdecznie

Moja pierwsza trasa do Polski już niedługo i wciąż nie mogę się zdecydować którędy jechać.
Czy mógłby ktoś podpowiedzieć czy lepiej lecieć górą nad Berlinem czy dołem przez Lipsko?

Opcja1: Dortmund, Hanower, Berlin, Olszyna, Wrocław
Opcja2: Dortmund, Kassel, Lipsk, Drezno, Zgorzelec, Wrocław

Obrazek

(opcję najniższą odrzucam bo nie chcę obok Brukseli się przemieszczać. Mam wrażenie że tam na pewnoi trafię na jakieś utrudnienia/opóźnienia)


Trasę kiedyś pokonywałem jako pasażer, ale nie pamiętam którędy a sam nie widzę żadnej różnicy w czasie lub kilometrach żeby samemu podjąć decyzję. Trasa mocno nocna bo wyruszam popołudniu z Bham na nocną przeprawę Eurotunnelem i właśnie jakiś nocleg około 1-ej, drugiej nad ranem pod koniec Holandii czy na początku Niemiec.

Ponieważ jadę ze szczeniaczkiem, to tak właściwie jak z dzieckiem, więc będzie trochę przystanków.

Teoretycznie, chyba dołem będzie lepiej (Lipsk, Drezno) bo jednak w ciągu dnia dookoła stolicy Niemiec pewnie będzie ruch, ale ktoś się wypowie którędy lepiej?

Dodatkowo, poleci ktoś jakiś Motel w Holandii albo zaraz gdzieś na początku Niemiec?
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez WLOD » 17 cze 2016, 11:55 Re: Którędy do Polski, czyli dołem czy górą Niemiec

Jeden ciort ktoredy pojedziesz dawno nie jechalem dolem ale kiedys w okolicach Drezna tez potrafily byc spore korki takze jak bedziesz mial pecha to sie zalapiesz na korki wszedzie wystarczy jakas stluczka na autostradzie i stoisz najszybsza droga to bedzie przez Niemcy A2 do ringu i potem A11 na Olszyne

WLOD
Początkujący
 
 
Posty: 46
Dołączył: 15 lip 2007, 09:10
Reputacja: 12
Neutralny

Ogólnie założyłem ten temat a potem spędziłem z prawie tydzień szukając odpowiedzi na necie. Okazuje się że jest tak jak mówisz - jeden czort. Dołem zimą się nie jeździ bo są górki i jak zasypie to ciężarówki tworzą korki bo nie mogą podjechać. Z drugiej strony górą są rzadziej korki w ciągu dnia.
Obstawiam że to kwestia już bardzo losowa, bo trasa jest na tyle długa, że nie da się przewidzieć. Myślałem że może są jakieś informacje w stylu: nie jedź dołem bo tam remont rozpoczęli, ale z tego co czytałem to na razie nic nigdzie takiego nie ma.

No nic..
Dziękuję za odpowiedź i idę dalej rysować plan :)
(bo jeszcze jakiś nocleg muszę znaleźć po drodze)
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

jak jedziesz noca to nie ma wielkiej roznicy.
jedyny problem polega na tym, ze jadac gora od Olszyny masz z 70km go.nianej drogi, wiecej jak 50-60km/h nie pojedziesz, chyba ze nie szkoda Ci zawieszenia (chyba, ze przez ostatnie 3 lata cos sie zmienilo).

dolem przez Zgorzelec droga jest znacznie lepsza.
Avatar użytkownika
zwierzakfm
Stały Bywalec
 
 
Posty: 333
Dołączył: 13 paź 2007, 23:44
Lokalizacja: Worcester
Reputacja: 22
Pokojowy

A pamiętam Olszynę. Moment kiedy wiesz kiedy wjeżdżasz do Polski nawet jeśli śpisz na tylnym siedzeniu :)
Jadę nocą.. tyle że z noclegiem, więc w ciągu dnia i tak pewnie wbiję się w jakiś korek na jakiejś obwodnicy. Teoretycznie wyruszam o 12:00-13:00 aby dojechać następnego dnia gdzieś w okolicach 14:00-16:00.
Orientacyjnie szykuję się na jazdę dołem chyba że w przeciągu najbliższych tygodni coś się zmieni.
Nigdzie mi się nie śpieszy, a na pewno będę miał co 2-3 godziny jakiś przystanek stąd też wydłużony czas przejazdu.

Wyprzedzając niektóre komentarze/wpisy - tak wiem że tą trasę można zrobić na raz i tak wiem, że można cisnąć i przejechać ją w rekordowym czasie.
Jednak mi po pierwsze - szkoda męczyć auta mimo że z prędkością ponadprzepisową jedzie się wygodnie i cicho (i jest spory zapas mocy), po drugie - nie chce mi się zajeżdżać na stacje benzynowe bo cały wyjazd i tak kosztuje mnie grubo ponad £1600 (wiem.. można za to na fajne wakacje lecieć) a dodatkowo nie mam naprawdę siły być skupiony poza normalny zakres tylko dlatego że cisnę :)

Jest to droga długa a kiedyś jadąc jako pasażer na tej samej trasie zauważyłem że spokojną i ekonomiczną jazdą jedzie się po prostu "przyjemniej", kiedy po drodze powrotnej (z innym kierowcą) mialem wrażenie że nigdy więcej nie będę pokonywał tej trasy w samochodzie.
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

Ja osobiście pojechał bym dołem w Kasel zjechał (autostradom nr. 7) do Bad Hersfeld do autostrady autostrady nr.4 i później już cały czas 4 do granicy w Zgorzelcu prze Gothe- Jene- Chemnitz- Drezno.
Już od 4 lat nie byłem w Polsce autem (jako kierowca), ale zanim wyjechałem do Anglii sprowadzałem samochody z Belgii czasem było tak, że tą trasę pokonywałem dwa razy w tygodniu i dla mnie ta opcja jest najlepsza. Autostrada nr.4 jest w miarę nowa praktycznie przez całe wschodnie Niemcy jest 3 pasmowa i bardzo dobrze mi się nią jeździło.
Tą opcją, którą Ty planujesz jechać, jechałem z kolegą na siedzeniu pasażera jakieś 8 miesięcy temu i w Niemczech nie wiem dokładnie gdzie, ale jest odcinek na którym bardzo długo nie ma stacji benzynowej i nie chodzi mi tutaj o 50 km, a raczej tak na oko o jakieś 300 km miej to na uwadze bo w Niemczech jeśli braknie Ci paliwa na autostradzie dostaniesz mandat i to nie mały.
Co do zimy na niemieckich autostradach to raczej nie ma się czego obawiać jeśli nie trafisz na moment, w którym aktualnie pada śnieg one są tak samo utrzymane jak latem.

Guest
 
 

xxxx napisał(a):Tą opcją, którą Ty planujesz jechać, jechałem z kolegą na siedzeniu pasażera jakieś 8 miesięcy temu i w Niemczech nie wiem dokładnie gdzie, ale jest odcinek na którym bardzo długo nie ma stacji benzynowej i nie chodzi mi tutaj o 50 km, a raczej tak na oko o jakieś 300 km

Tu się nie martwię, raczej rzadko schodzę do rezerwy a nawet jak zejdę to na nawigacji znajdę choćby 10 km w bok od autostrady.
Ale dziękuję za informację i sugestie :)
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

Ja w trasie zaczynam się rozglądać za stacją jak mam około "ćwiartki zbiornika", a kręcąc się na miejscu tankuje do pełna i jeżdżę aż zaświeci się rezerwa i znowu tankuje.

Tak jak napisałeś, zawsze można zjechać z autostrady i poszukać jakiejś stacji, ale to strata czasu, a mamy dwa odmienne style. Ja chce dojechać jak najszybciej na miejsce i jeśli nikt mi w aucie nie marudzi to na trasie od promu do granicy z Polską zatrzymuje się maks 2 razy przez Niemcy gdzie nie ma ograniczeń jadę te 150-160 km/h przy takiej szybkości trasa fajnie ucieka. Poza tym preferuję samolot ze względu na wygodę i oszczędność czasu jednak zdaje sobie sprawę, że są takie sytuacje, że nie zawsze da się lecieć samolotem tak jak moja podróż 8 miesięcy temu do Polski też nie mogłem sobie pozwolić na przelot musiałem skorzystać z opcji samochód.

Guest
 
 

Teoretycznie wyruszam o 12:00-13:00 aby dojechać następnego dnia gdzieś w okolicach 14:00-16:00.
Orientacyjnie szykuję się na jazdę dołem chyba że w przeciągu najbliższych tygodni coś się zmieni.
Nigdzie mi się nie śpieszy, a na pewno będę miał co 2-3 godziny jakiś przystanek stąd też wydłużony czas przejazdu.

cos mnie tu zastanawia chcesz wyjechac o 12 - 13 I dojechac kolejnego dnia ok 14 I jeszcze chcesz w holandi czy gdziekolwiek indziej nocleg..... to nie ma szans dojechc na ta godz.

jechalem do PL autem jakies 10 razy I zawsze jade nie gora nie dolem ale srodkiem, jak sie nie myle E34 lub E40 I przy berlin ringu odbij w dol na zgorzelec.

tez z psem podruzujemy I zatrzymuje sie zawsze co 2 - 2,5 godziny zeby sie pies zalatwiil I dzieci, ja sie kawalek przejde z psem ok 5 minut I jazda. acha I nie zapieprzam jak glupi max 85 mph (wtedy mam ladne spalanie). jesli bedziesz robil takie przerwy regularnie to nie ma potrzeby bukowac motelu.
ja mam ok 1100 mil do domu w pl I nigdy nie potrzebowalem noclego.

regularne przerwy.

sorry za bledy ortograficzne I szerokiej drogi

greg2904
Rozeznany
 
 
Posty: 108
Dołączył: 10 lis 2012, 15:08
Reputacja: 10
Neutralny

greg2904 napisał(a):cos mnie tu zastanawia chcesz wyjechac o 12 - 13 I dojechac kolejnego dnia ok 14 I jeszcze chcesz w holandi czy gdziekolwiek indziej nocleg..... to nie ma szans dojechc na ta godz.

Podałem że wyjeżdżam o 12:00-13:00 a dojeżdżam gdzieś na 14:00 - 16:00.
Daje mi to jakieś 25-28 godzin gdzie mocno teoretycznie można zrobić tą trasę w 17 godzin. Stąd doliczyłem plus 8 godzin i wychodzi te 25 godzin (czyli właśnie gdzieś w tych wstępnych widełkach).

Naprawdę aż tak źle to liczę (czysto teoretycznie) że nie da rady się wyrobić w taką ilość godzin?

Ja w motelu mam zamiar się przespać może z 4 godziny, tyle co w środku nocy po prostu zajechać do motelu, umyć buźkę i przespać się do świtu. Koszta są niewielkie (jakies 30 euro za noc jak zarezerwuje z wyprzedzeniem)

greg2904 napisał(a):acha I nie zapieprzam jak glupi max 85 mph (wtedy mam ladne spalanie).

podejrzewam że będę miał podobną prędkość przelotową. Mam 182KM pod maską i dosyć oszczędny silnik (na autostradach spala mi 5.7-6.2 litrów na 100 gdzie komputer wskazuje średnie 6.5 (a mierzyłem na tankowania do pełna))

Na razie planuje trasę:
M42 > M40 > M25 > M26/M20 > EuroTunnel > A16 przez Francje, E40, E34 w Holandii, A2 dookola Eindhoven, w Niemczech 40 aby pod Kassel przejechac na 44, trasa 7 na Getynge i trasa 38 na Lipsa, potem 14-tka na Dobeln i Drezno i w Zgorzelcu na E40 ktora zmienia sie w A4

Teoretycznie ma to sens :) Ale tak jak mówię - teoretycznie :D
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

napisze to co mysle amatorzy kwasnych jablek.opadaja mi rece czytajac poezje w postach.nie wazne ile serek razy pokonałemta trase ile milionow kilometrow mam w oczach 20lat zawodowo kieruje ,ale najlepsza droga to spokojna droga,pewna droga i mapa nie nawigacja. do tego nie zaplanujesz nigdy do przodu drogi bo wypadki losowe sa czest na tego typu odleglosci . masa kilometrow i tysiace aut na drodze moze wydazyc sie wszytko.
zadbaj o auto,i o wypoczynek psychiczny muzyke ktora lubisz,nie badz żydem i kup sobie kawe na stacji przejdziesz sie rozprostujesz kosci itp.
ktos tam napisał ze jedzie z noclegiem,mozna i tak ale po co pytam sie? szkoda czasu.
ale jesli bardzo chesz spac,masz prawo do tego to jest taki Autohof na A2 irxleben ma nazwe i jest za hanoverem. masz basen dla kiletow hotelu do tw dyspozycji.jesli masz jakies pytania .pisz na priv.nie sluchaj amatorow bo ci co sie naja smieja sie z takich opowiesci... pozdrawiam i szeroka droga
Avatar użytkownika
maxiu
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 25 maja 2010, 18:58
Reputacja: 0
Neutralny

edmun ty się zastanów nad tym wyjazdem, bo jeszcze Cię nie wpuszczą spowrotem :P

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Potrzeba matką wynalazków. Będzie trzeba auto na amfibię przerobić i po kryjomu kanałami wpłynąć :-) ;-) jak na razie nie martwię się bo najbliższe zmiany dopiero najwcześniej za 2 lata. Do tego czasu albo zostaniemy albo wyjedziemy na stałe :-)
Avatar użytkownika
edmun
Stały Bywalec
 
 
Posty: 444
Dołączył: 27 paź 2011, 19:06
Reputacja: 48
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez VA » 27 cze 2016, 19:51 Re: Którędy do Polski, czyli dołem czy górą Niemiec

Też się zastanawiam nad europejskimi wakacjami w sierpniu, ale mam pewne obawy co do kosztów. Po referendum funt idzie dość drastycznie w dół i nikt nie wie jak bardzo jeszcze spadnie.

Czy ktoś z obecnych mógłby zasugerować sensowną drogę z UK do Insbrucka?
VA
Avatar użytkownika
VA
Zaangażowany
 
 
Posty: 1148
Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 112
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 28 cze 2016, 12:10

Jakby co to a2 jak zawsze teoche rozkopana przy hanoverze i Frankfurcie.
Przeprawa euro tunel bez problemów.
Sprawdzone wczoraj ☺

Sent from my SM-G900F using Tapatalk
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK