Przepuklina pachwinowa wypadek w pracy czy nie wypadek ?!

O zdrowiu, waszych doświadczeniach ze służba zdrowia w UK, pomoc w znalezieniu lekarzy...
Na wstępie witam całą społeczność!

OPIS SYTUACJI TROCHE DLUGI ALE MYSLE, ZE MUSIALEM TE SZCZEGOLY PRZEDSTAWIC...

Chciałbym się podzielić i zarazem dowiedzieć (mam nadzieję) ciekawych rzeczy na temat mojej(byc może więcej osób to posiada) przypadłości, która niestety mnie spotkała..
A teraz przejdźmy do rzeczy :

Od prawie 2 lat pracuje w XXX polskiej firmie (zachowam póki co anonimowość firmy) w Bham.

Full time employed, conajmniej 48h, 6 dni w tyg czasem niedziela. W mojej pracy głównym zajęciem jest wszelkiego rodzaju noszenie, pchanie, ciagniecie, przenoszenie, podnoszenie itp itd paczek o różnej wielkości i wadze - nieco zobrazuję od 10-150kg wymiary od 50cm do 250cm, w różnej formie kwadratu. trójkąta, prostokąta itd itp (pisze takie szczegóły poniewaz to ma bardzo duże znaczenie, gdyż nie podnosisz tylko jednego rodzaju sześcianowej 50x50x50 paczki o stałej wadze 20kg na przykład). Do tego dochodzi szerokopojeta praca magazynowa, i nie tylko bo latanie po dachu, malowanie, drobne naprawy rozbiórki.. No kur wszystko taki Universal Soldier. Nie mówię, że to jest problemem, nie ma rutyny ale czasem to przesada.

No i niestety po tym okresie, jakies 2 miesiące temu podczas codziennego prysznica zauważyłem zmianę na ciele w okolicach pachwiny, krocza, szybka diagnoza z "gugla" - przepuklina pachwinowa.... powstała z powodu zbyt dużego wysiłku fizycznego. Co wydaje się naturalne kojarzę to tylko z moją pracą, bo nigdy przenigdy wcześniej nie miałem żadnego problemu ze zdrowiem, połamanych kości, operacji, astmy.. Nic zupełnie nic. A że jestem rosły i długo trenowałem to i wysiłek fizyczny nie był dla mnie większym wyzwaniem.

Na drugi dzień rano od razu do walk in centre - "ściągaj majty pan"- utwierdził mnie tylko w moim przekonaniu acz nic poza tym, proszę się udać do GP. No i jak poradził tak zrobiłem udałem się do GP, znowu ta sama procedura.. "ściągaj majty... " skierowanie do szpitala. Po około 3 tyg wizyta w szpitalu, ku mojemu zdziwieniu.. "ściągaj pan majty pokaż co tam masz; tak to HERNIA(przepuklina) boli nie boli? Od kiedy i co się stało? Stos pytań, wywiad z tym jakimś chirurgiem bla bla bla.. Kwalifikuje się pan do zabiegu chirurgicznego, proszę czekać na list, do 16tyg!!! Wtf.. Ok więc czekam. Teraz trochę przyspiesze.

Ogółem rzecz biorąc była to początkowa faza mojej dolegliwości, więc była mała, nieuciazliwa. Z biegiem czasu dodam tylko, że pracuje wciąż w tej samej firmie w tą dolegliwościa, może nie targajac już takich setek(tysiecy?) kilogramów dziennie aczkolwiek, noszę, dużo nieraz ciężko nie raz nie, ale ciągle coś robie mięśnie pracują non stop. Teraz zrobila się trochę większa, czasem zaboli, ale najbardziej jest "denerwujaca". Dostałem list ze szpitala w którym zapraszają mnie na wizytę kontrolną przed operacją - w szpitalu jeszcze bardziej się zdziwiłem bo już nie było "ściagaj majty", kulturalna rozmowa z anestezjologiem, mierzenie i ważenie, ciśnienie i to wszystko. Czekam znowu do 12 tygodni przyjdzie list już z datą operacji podobno.

Teraz w czym rzecz a mianowicie rzecz w tym, że po rozmowie z pracodawca wykluly się pewne wnioski :

1. mój pracodawca oznajmił mi, że nie ma 100% pewności że to stało się w pracy bądź przez nią... "równie dobrze mogłeś srać w lesie i mogła cie dopaść przepuklina"

2. Nie zglaszalem tego jakoś oficjalnie na papierze w pracy u solicitorsow i gdziekolwiek ze miałem wypadek spowodowany taka a nie inna praca i wysiłkiem z nią związanym.

3. Według jednej z firm, które zajmują się odszkodowaniami(rozmowa tel) to się kwalifikuje pod wypadek w pracy.

4. Pracuje nadal z niewiedzą choć trochę lżej niż dotychczas.

5. Co mam zrobić, w sytuacji, kiedy pójdę na operację i nie będę w stanie pracować jakieś kilka tygodni plus rekonwalescencja w której na pewno nie będę mógł pracować nawet" lżej" w firmie w której obecnie pracuje ?

6. Mój pracodawca oznajmił mi też, że "kiedyś ktoś miał wypadek z udziałem wózka widlowego i jedna z widel złamała mu żebro, żebro przebiło płuco, do płuc dostała się krew i ten ktoś leżał w szpitalu jakieś pół roku, claim'ował i dostał jakieś grosze a sprawa się ciągnęła przez rok" - takie straszonko poszło z jego ust chyba, żebym dał sobie spokój z waleniem jakiegokolwiek claima.

8. Zaproponował ugodę w postaci której jeszcze nie znam.. Na pewno coś ci dorzucimy do chorobowego (80f/tydzien). Zupełnie tak jakbym miał grypę :)


Czekam na datę operacji aczkolwiek chciałbym wiedzieć czy mogę już coś zrobić i czy ktoś z WAS DRODZY FORUMOWICZE miał podobna sytuacje albo choć zbliżona do mojej bo życie w tej niewiedzy mnie rozbija. Dodam na koniec ze nie jestem tu sam, mam żonę i 3 małych dzieci którymi opiekuje się żona, jedno ma pół roku więc... Mamy oczywiście jeszcze dochody z CHB i WTC ale to nie to samo co wypłata raz w miesiącu ok 1450f bo tyle mniej więcej zarabiam. Place kupę kasy za dom, rachunki, Council, życie, jedzenie, dzieci itp itd, nie będę się teraz zalił ale kasa z chorobowego 80 funtów/tydzien plus to co oni dorzuca(strzelam ok 100/tydzien) mnie strasznie nie urządza.. Nie tyle co sama kwota ale sposób w jaki sposób zostałem trochę zlany ciepłym moczem - oczywiście nie znam jeszcze stanowiska mojej firmy wobec mnie ale przypuszczam, że nie będzie obiecująco...


Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze odpowiedzi i podpowiedzi. Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że nie przesadzam z opisem sytuacji. Jak czegos nie napisałem to śmiało piszcie odpowiem na wszystkie pytania.

Dodano: -- 3 lut 2017, 13:25 --

Serio.. nikt tak nie miał?

patrykj
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączył: 11 wrz 2015, 17:05
Reputacja: 0
Neutralny

Imho przeżywasz za bardzo, po pierwsze to na przepuklinę nie przeprowadza się operacji tylko 15- minutowy zabieg i po kilku dniach wracasz do roboty, po drugie to przepuklina nie jest spowodowana podnoszeniem ciężarów- musiałeś mieć od zawsze osłabioną tą błonę czy warstwę ( nie wiem jak to się nazywa) i wczesniej czy pozniej i tak by wyszła- zauważ że to stare dziadki mają najczęściej przepukliny- nie dlatego że dźwigają tylko dlatego, że ta błona robi się coraz słabsza z wiekiem.
Nazywanie tego 'wypadkiem' jest śmieszne...

ludzik50
Rozeznany
 
 
Posty: 199
Dołączył: 26 sie 2013, 20:40
Reputacja: 38
Pokojowy

Skontaktuj sie z prawnikiem
Zdarza sie, ze dzialaja no win no fee
Avatar użytkownika
andrzejj
Raczkujący
 
 
Posty: 63
Dołączył: 8 lip 2012, 19:45
Reputacja: 6
Neutralny

ludzik50 napisał(a):Imho przeżywasz za bardzo, po pierwsze to na przepuklinę nie przeprowadza się operacji tylko 15- minutowy zabieg i po kilku dniach wracasz do roboty, po drugie to przepuklina nie jest spowodowana podnoszeniem ciężarów- musiałeś mieć od zawsze osłabioną tą błonę czy warstwę ( nie wiem jak to się nazywa) i wczesniej czy pozniej i tak by wyszła- zauważ że to stare dziadki mają najczęściej przepukliny- nie dlatego że dźwigają tylko dlatego, że ta błona robi się coraz słabsza z wiekiem.
Nazywanie tego 'wypadkiem' jest śmieszne...




Z całym szacunkiem ale troszkę cie poniosło.
Zabieg....ekhm..


1.Będzie to operacja, nacięcie, otwarcie powłok brzusznych i umieszenie na mięśniach siatki którą będzie wspierała osłabione punkty powięzi.

Poniżej daje ci realny pogląd na to co mi dolega a nie twoje uwagi, w których bawisz się w lekarza hobbyste.

Przepuklina pachwinowa - występuje, kiedy tkanka przeciska się przez słaby punkt w mięśniu pachwiny. W rezultacie pojawia się uwypuklenie w pachwinie lub mosznie, które może boleć lub powodować pieczenie. Uwypuklenie może narastać przez tygodnie, a nawet miesiące lub pojawić się nagle po podnoszeniu ciężarów, kaszlu, schylaniu się lub śmianiu.

Widzisz powyżej podnoszenie ciężarów ?! - bo ja tak a to właśnie robie/robilem przez ostatnie kilkadziesiąt miesięcy.

2.Zalecenia przed operacją przepukliny pachwinowej

Często zadajecie Państwo pytania jak przygotować się do operacji ? Czy wystarczy tylko w oznaczonym dniu przyjść do szpitala? W tym miejscu muszę przyznać rację tym z Państwa, którzy często skarżą się, że nie usłyszeli od swojego lekarza rodzinnego ani od chirurga, jak postępować przed operacją. Lekarze często o tym zapominają, uważając niektóre sprawy za oczywiste lub nie znajdują odpowiednio dużo czasu by o kilku ważnych rzeczach powiedzieć.

Pamiętajmy, że nie ma „małych operacji” – operacja przepukliny także może wiązać się z powikłaniami, zwłaszcza, jeśli nie przygotujemy się do niej prawidłowo. Stara zasada mówi, że chirurg przygotowuje się do operacji około 15 minut, pacjent – kilka miesięcy!


Słowo OPERACJA pada kilka razy więc weź sobie to wbij do głowy!

Materiał ze strony przepuklina kropka pl.

I owszem jest możliwość zdobycia przepukliny poprzez wszystkie inne wymienione przypadki ale w moim przypadku który opisałem dogłębnie w poście dotyczy on tylko i wyłącznie dzwigania.
Więc następnym razem weź się zastanów "chłopcze" zanim napiszesz coś więcej niż tylko to co ci ślina przynosi na język w w danym momencie albo po prostu nie odpisuj na posty na których tematy nie ma zielonego pojęcia. Tyle ode mnie i liczę na twoją skruchę..

patrykj
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączył: 11 wrz 2015, 17:05
Reputacja: 0
Neutralny

Chłopcze ( lol) miałem tu wycinany wyrostek trafiając z podejrzeniem o przepuklinę więc mi powiedziano co i jak.
Zabieg wygląda i trwa podobny czas, mnie na drugi dzien do domu wygonili mimo że nie mogłem łazić.
Przepuklina to osłabienie błony- i to jest przyczyna a nie dźwiganie, zrozum że z czasem tak by ci się osłabiła że i tak wkońcu by wylazło co miało wyleźć... chłopcze...

ludzik50
Rozeznany
 
 
Posty: 199
Dołączył: 26 sie 2013, 20:40
Reputacja: 38
Pokojowy


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ZDROWIE

cron