Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

W Polsce coraz mniej lubią Anglików

Najbardziej lubimy Czechów, Włochów i Słowaków - wynika z najnowszego sondażu Centrum Badania Opinii Publicznej. W badaniu "Stosunek Polaków do innych narodów" CBOS sprawdził, jakie uczucia żywimy względem 34 narodów. Udzielone odpowiedzi przedstawiono na trzystopniowej skali - sympatia, obojętność oraz niechęć.

Z sondażu wynika, że w ostatnim roku stosunek Polaków do innych narodów bardzo się wprawdzie nie zmienił, ale w odniesieniu do większości z nich można zaobserwować nieznaczne pogorszenie nastawienia.

Najbardziej lubiani - Czesi, Włosi i Słowacy

Po raz kolejny ranking najbardziej lubianych narodów otwierają Czesi, w stosunku do których sympatię wyraża co drugi Polak (50 proc. deklaracji sympatii). Tuż za nimi sytuują się Włosi (48 proc.), Słowacy (47 proc.), Hiszpanie (46 proc.) oraz Irlandczycy (46 proc.).

Co najmniej dwie piąte ankietowanych ma pozytywne nastawienie również w stosunku do Francuzów (44 proc.), Norwegów (43 proc.), Węgrów (43 proc.), Anglików (43 proc.), Szwajcarów (42 proc.), Szwedów (41 proc.), Amerykanów (41 proc.) oraz Holendrów (40 proc.).

"Od lat obserwujemy generalną zależność, że Polacy większą sympatią darzą narody charakteryzujące się wyższym poziomem życia, stanowiące dla nas pozytywną grupę odniesienia, z którą chcemy się utożsamiać i do której aspirujemy. Natomiast dystansują się od narodów cechujących się niższym poziomem rozwoju społeczno-ekonomicznego, będących dla nas negatywną grupą odniesienia, i dlatego mają do nich stosunek negatywny" - zwraca uwagę Małgorzata Omyła-Rudzka z CBOS.

Największy spadek sympatii w stosunku do Rosjan i Anglików

Kogo konkretnie Polacy nie lubią? Największą niechęć odczuwają w stosunku do Romów (55 proc. deklaracji niechęci) oraz Rumunów (45 proc.). Ale Polacy nie przepadają również za Chińczykami (36 proc.), Wietnamczykami (35 proc.) oraz Turkami (38 proc.).

Z sondażu CBOS wynika, że nie lubimy także Rosjan. I to w stosunku do nich w porównaniu z analogicznym badaniem z ubiegłego roku odnotowano największy spadek deklaracji wyrażających sympatię (z 31 proc. do 25 proc.) oraz wzrost odsetka tych, którzy wyrażają niechęć (z 39 do 42 proc.).

Podobną prawidłowość da się zaobserwować w stosunku do Anglików, w przypadku których odnotowano spadek odsetka respondentów deklarujących sympatię - z 47 proc. do 43 proc., przy jednoczesnym wzroście odsetka tych, którzy wyrażają niechęć - z 15 proc. do 20 proc.

Amerykanie już nie zachwycają

CBOS bada nastawienie Polaków do przedstawicieli innych nacji od 21 lat. W tym czasie najbardziej spadło pozytywne nastawienie względem Amerykanów. Podczas gdy w 1993 r. sympatię do tego narodu wyrażało aż 62 proc. ankietowanych, obecnie już tylko 41 proc. Wzrosła też - z 9 do 21 proc. - liczba deklaracji zdecydowanie nieprzychylnych Amerykanom. Podobnie sprawa ma się w przypadku Francuzów (spadek deklaracji sympatii z 61 do 44 proc.).

Jak podkreśla CBOS, sympatię dla innych nacji nieczęsto deklarują badani z wykształceniem podstawowym, o niskich zarobkach, mieszkańcy wsi. Z badań wyłania się jeszcze jedna prawidłowość. "Najrzadziej sympatię do innych narodów wyrażają badani uczestniczący w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu (...), najczęściej zaś ankietowani niepraktykujący religijnie" - czytamy w podsumowaniu CBOS.



Źródło:wyborcza.pl
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Zapił się na śmierć. Koszmarna gra w internecie
 Czytaj następny artykuł:
Złoty Stoch, złoty Bródka!