Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Tajemnicza śmierć Polki w egipskim kurorcie

Polka ze Zgorzelca zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach w szpitalu w egipskim kurorcie Hurghada. Magdalena Żuk miała jechać na wakacje do Egiptu ze swoim chłopakiem, okazało się jednak, że ma on nieważny paszport, więc pojechała sama.

Rodzina zmarłej do tej pory nie wie co się stało w Egipcie. Jej siostra mówi, że jedyne informacje jakie ma są od lekarza ze szpitala, gdzie umarła Magda. On natomiast twierdzi, że wyskoczyła z okna i że miała zaburzenia psychiczne. Jednak według rodziny zmarłej, była ona zdrowa i nigdy nie chorowała na zaburzenia psychiczne. Przyczyną jej śmierci miały być rany głowy i klatki piersiowej.

Do sieci trafiło nagranie wideo-rozmowy, na którym zrozpaczona dziewczyna rozmawia ze swoim partnerem, który jest w Polsce. Rozmowa została nagrana kilka godzin przed tym, jak dziewczyna trafiła do szpitala.

Na filmie, który został nakręcony w piątek na jednej z ulic Hurghady widać, że Magdalena ma problemy ze swobodnym mówieniem. Jest wystraszona, zdenerwowana i płacze. "Oni tutaj mają różne sztuczki, zabierz mnie stąd, proszę", "Nie wrócę stąd", "Nie mogę mówić, przepraszam", "To nic nie da", "Zadzwonię do ciebie ze swojego najwyżej".

Na końcu filmu w kadrze pojawia się ciemnoskóry mężczyzna, który prawdopodobnie trzymał telefon. Nie wiadomo co stało się bezpośrednio po nagraniu. Tego samego dnia dziewczyna trafiła do szpitala.

Sprawą zajmują się egipscy śledczy i polskie MSZ. Nie podają jednak żadnych informacji na ten temat.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Polska flaga przed ratuszem w Birmingham
 Czytaj następny artykuł:
W Birmingham zostanie otwarty klub, w którym będzie można porzucać siekierą