Wiadomości
Tragiczny bilans weekendu w West Midlands - cztery morderstwa w 48 godzin
W ciągu zaledwie 48 godzin w West Midlands doszło do aż czterech morderstw.
Koszmarna seria zaczęła się w sobotę w Oldbury, gdzie w jednym z domów odnaleziono ciała kobiety i mężczyzny. Policja podejrzewa, że doszło tam do morderstwa i samobójstwa.
Kolejne morderstwo wydarzyło się w niedzielę, we wczesnych godzinach porannych w klubie nocnym Chicago na Rye Market w Stourbridge. 24-letni mężczyzna został ugodzony nożem w klatkę piersiową. Detektywi z West Midlands Police poinformowali przedwczoraj, że w związku ze sprawą zatrzymano trzech mężczyzn. Wszyscy są w wieku 19 lat.
Śmiertelną ranę nożem zadano również w Kingshurst w Solihull. Ofiarą napastnika padł Callum Lees. Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa. Funkcjonariusze uważają, że ofiara została dźgnięta w wyniku kłótni, do której doszło w niedzielny poranek w mieszkaniu w Hopwas Grove.
Ostatnia tragedia miała miejsce w Moseley. Policja oraz karetka pogotowia zostały wezwane na Tenby Road w niedzielę, tuż po godzinie 22:50. Pod tym adresem znaleziono rannego 40-letniego mężczyznę. Poszkodowanego przewieziono do szpitala, ale niedługo potem poinformowano, że nie żyje. Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa.
wtorek, 08 sierpnia 2017 06:42
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Dachy nad autostradami w West Midlands | Czytaj następny artykuł: „Moja mama nie żyje” - dziewczynka wszczęła alarm po tragedii w Oldbury |