Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Porywiste wiatry doprowadziły do chaosu w West Midlands

Fot: Birmingham Mail
Porywisty wiatr wiejący z prędkością 80 mil na godzinę wdarł się wczoraj wieczorem do Birmingham i West Midlands. Żywioł powyrywał drzewa z korzeniami i doprowadził do chaosu w transporcie kolejowym, drogowym i powietrznym.

Wiele dróg musiano zamknąć z powodu połamanych drzew. Dwa przewróciły się na Lea Bank w Belgrave Middleway, powodując korki w godzinach szczytu. Jeszcze więcej opóźnień spowodowało drzewo, które spadło na ciężarówkę jadącą M6. Do wypadku doszło między zjazdami 15 i 16.

Inne drzewo spadło na linie energetyczne w Windmill Lane w Balsall Common, a tysiące osób w całym West Midlands były pozbawione prądu.

Policja w Solihull prosi kierowców, żeby unikali w miarę możliwości Fillongley Road w Meriden, bowiem tam również wyrwane drzewo blokuje ruch. Podobnie jest w przypadku Castlecroft Road w Wolverhampton oraz wielu innych drogach Dudley. Niektóre drogi musiały zostać także zamknięte z powodu zalania: tak było w Kings Norton, Brookvale Park w Erdington i na niektórych obszarach Dudley.

Nocą warunki do jazdy były bardzo niebezpieczne. Na City Road w Tividale samochód wjechał w słupki i zawisł w powietrzu. W związku z wypadkiem droga M40 została zamknięta. Na M5, w pobliżu zjazdu nr 3, znaleziono zaś dachujący samochód.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wszystko czego chcę na święta, to praca
 Czytaj następny artykuł:
Fundusz pomocy zagranicznej dla powodzian?