Wiadomości
Porywiste wiatry doprowadziły do chaosu w West Midlands
Fot: Birmingham Mail |
Wiele dróg musiano zamknąć z powodu połamanych drzew. Dwa przewróciły się na Lea Bank w Belgrave Middleway, powodując korki w godzinach szczytu. Jeszcze więcej opóźnień spowodowało drzewo, które spadło na ciężarówkę jadącą M6. Do wypadku doszło między zjazdami 15 i 16.
Inne drzewo spadło na linie energetyczne w Windmill Lane w Balsall Common, a tysiące osób w całym West Midlands były pozbawione prądu.
Policja w Solihull prosi kierowców, żeby unikali w miarę możliwości Fillongley Road w Meriden, bowiem tam również wyrwane drzewo blokuje ruch. Podobnie jest w przypadku Castlecroft Road w Wolverhampton oraz wielu innych drogach Dudley. Niektóre drogi musiały zostać także zamknięte z powodu zalania: tak było w Kings Norton, Brookvale Park w Erdington i na niektórych obszarach Dudley.
Nocą warunki do jazdy były bardzo niebezpieczne. Na City Road w Tividale samochód wjechał w słupki i zawisł w powietrzu. W związku z wypadkiem droga M40 została zamknięta. Na M5, w pobliżu zjazdu nr 3, znaleziono zaś dachujący samochód.
czwartek, 13 lutego 2014 07:59
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Wszystko czego chcę na święta, to praca | Czytaj następny artykuł: Fundusz pomocy zagranicznej dla powodzian? |