Wiadomości
Sylwestrowe ataki w Kolonii? W Birmingham ma to miejsce w każdy weekend
Reprezentująca Partię Pracy posłanka i zdeklarowana feministka oświadczyła w BBC, że to, co się wydarzyło w sylwestra w niemieckiej Kolonii, w Birmingham ma miejsce co tydzień.
Jess Phillips była gościem programu „Question Time”. W pewnym momencie osoba siedząca na widowni wspomniała o kobietach, które zostały zaatakowane przez uchodźców podczas obchodów sylwestra w Kolonii oraz o zamordowanej młodej pracowniczce obozu dla azylantów w Szwecji.
Posłanka odpowiedziała, że opisana przed chwilą przemoc wobec kobiet i dziewcząt jest bardzo podobna do sytuacji, które co tydzień mają miejsce np. przy Broad Street w Birmingham, gdzie kobiety są zaczepiane i atakowane. Jej zdaniem państwo powinno zająć się zjawiskiem wkraczania kultury patriarchalnej do społeczeństwa, w którym panowały inne zasady. Trzeba mówić ludziom, że Brytyjczycy tacy nie są. Nie można też osiąść na laurach, gdy każdego tygodnia w UK mordowane są dwie kobiety.
Na słowa deputowanej krytycznie zareagował premier David Cameron nie godząc się na porównanie zdarzeń w Niemczech do tego, co się dzieje w Birmingham. Także użytkownicy portalu Twitter potępili wypowiedź Phillips nazywając ją zwodniczą i idiotyczną.
piątek, 29 stycznia 2016 15:24
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Morderca Daniela Pełki znaleziony martwy w więzieniu | Czytaj następny artykuł: Ukradł 38 telefonów komórkowych podczas koncertu w Birmingham |