Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Charlie Gard zostanie przewieziony do hospicjum

Brytyjski sąd zdecydował, że Charlie Gard zostanie przewieziony do hospicjum, w którym odłączona zostanie aparatura podtrzymująca jego życie.

Decyzja sędziego kończy wielomiesięczny spór sądowy między rodziną a szpitalem dziecięcym Great Ormond Street Hospital o to, gdzie i w jaki sposób należy opiekować się chorym na nieuleczalną chorobę dzieckiem.

Chłopiec cierpi na niezwykle rzadkie schorzenie genetyczne, które powoduje stopniowe niszczenie mózgu i mięśni, a także wielopoziomowe zaburzenia układu odpornościowego, które nie pozwalają na samodzielne funkcjonowanie organizmu bez wyspecjalizowanej opieki medycznej. Dziecko nie jest w stanie ruszać rękoma ani nogami, nie widzi, nie słyszy i nie oddycha samodzielnie.

W ostatnich tygodniach rodzice - Connie Yates i Chris Gard - walczyli o prawo przewiezienia Charliego do USA i poddania go eksperymentalnej metodzie leczenia, która nie była nigdy wcześniej testowana, a kiedy okazało się to niemożliwe, domagali się przewiezienia synka do domu, by się tam z nim pożegnać.

Po odpowiedzi szpitala, że jest to niemożliwe, rodzice prosili o kilka dni na pożegnanie się z dzieckiem, gdy zostanie przewiezione do hospicjum.

Sprawa Charliego Garda wzbudziła ogromne emocje na całym świecie. Swoją pomoc oferowali m.in. papież Franciszek i prezydent USA Donald Trump, a zespół szpitala GOSH był zmuszony poprosić o dodatkowe wsparcie policji, ponieważ lekarze i pielęgniarki otrzymywali listy z groźbami śmierci.

Po czwartkowej decyzji sądu władze szpitala zapewniły, że w sprawie Charliego "zrobiły absolutnie wszystko, co mogły", i wyraziły ubolewanie, że różnica zdań między szpitalem a rodzicami musiała zostać rozstrzygnięta w sądzie.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Polacy wyjeżdżają z Wielkiej Brytanii i wybierają pracę w Niemczech
 Czytaj następny artykuł:
West Midlands Police postrzeliła człowieka - pierwszy raz od 17 lat!