Wiadomości

Napływ imigrantów zniszczy krajobraz Wielkiej Brytanii

Zielone tereny będą wybrukowane, na drogi wyjedzie 20 mln dodatkowych aut, przez co zostaną one zablokowane, a w całym kraju będą powstawały nowe miasta – tak według ekspertów wygląda przyszłość Wielkiej Brytanii, a wszystko przez ogromny napływ imigrantów.

Tereny wiejskie zostaną przeznaczone pod zabudowę, bo trzeba będzie zainwestować w infrastrukturę, by znaleźć miejsce dla tej coraz większej liczby ludzi, którzy nazywają do Wielkiej Brytani.

Office for National Statistics wyliczył, że do 2039 roku kraj zostanie zasiedlony przez dodatkowe 10 mln ludzi, z czego dwie trzecie to będą imigranci. To jednak optymistyczna wersja, bo zaobserwowany wzrost w liczbie przybywających na Wyspy obcokrajowców pozwala sądzić, że za 25 lat UK będzie zamieszkiwane przez 80 mln ludzi. Na krajowych drogach pojawi się o 20 mln więcej samochodów. To wzrost o 60 proc. w porównaniu do tego, co jest obecnie.

Eksperci wyliczają, że jeśli wersja z 70 mln ludności się sprawdzi, trzeba będzie wybudować 4 tys. szkół i 26 nowych szpitali. Kraj już teraz zmaga się z ogromnym problemem mieszkaniowym, a w przyszłości, by temu zaradzić, tereny obecnie niezamieszkane będą przeznaczone na stworzenie nowych miast.

Według Simona Rossa przewodniczącego grupy Population Matters to właśnie mieszkalnictwo będzie najpoważniejszym problemem, z którym będą musiały się zmagać przyszłe pokolenia.

czwartek, 26 listopada 2015 07:00 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.