Wiadomości
Jeden z terrorystów z Paryża kilkakrotnie dzwonił przed zamachami do Birmingham
Pojawiły się informacje, że terroryści, którzy przeprowadzili w Paryżu listopadowe zamachy mogli mieć powiązania z Wielką Brytanią.
Policjanci z jednostki antyterrorystycznej badają doniesienia mówiące o tym, że jeden z dziewięciu zamachowców na krótko przed atakami dzwonił kilka razy do Birmingham. Podejrzewa się też, że któryś z terrorystów podróżował wcześniej do Londynu i hrabstwa Kent.
Jeśli francuska policja wie, kto wykonywał telefony, najprawdopodobniej wie także, kto je odbierał. Brytyjscy funkcjonariusze badają obecnie, czy w paryskie zamachy był zaangażowany ktoś z Wielkiej Brytanii. Chcą ustalić, czy na terenie UK działa powiązana z napastnikami z Francji komórka terrorystów – informuje Birmingham Mail.
Zaledwie w środę parlament wyraził zgodę na udział brytyjskiego lotnictwa w bombardowaniu pozycji Państwa Islamskiego w Syrii. Wznieciło to obawy o to, że na terenie Wysp mogą zostać przeprowadzone zamachy podobne do tych z Paryża. Już jakiś czas temu władze podwyższyły stopień zagrożenia terrorystycznego w kraju do wysokiego, co oznacza, że atak jest bardzo prawdopodobny. W tym tygodniu londyńska policja urządziła ćwiczenia pokazujące jak poradziłaby sobie, gdyby w stolicy doszło do identycznych zamachów, jak we Francji.
piątek, 04 grudnia 2015 07:48
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl