Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Jak będą wyglądały pierwsze miesiące po referendum?

Brytyjczycy zagłosowali za opuszczeniem Unii Europejskiej. Jest to jednak dopiero początek długiego procesu zrywania związków z Brukselą. Historyczny rezultat może wprowadzić kraj na dobrą ścieżkę i rozwinąć globalny handel nieobciążony unijną biurokracją lub sprawić, że sytuacja UK się pogorszy – podaje MailOnline.

Od teraz sytuacja będzie bardzo dynamiczna. Poniżej przedstawiamy opis tego, jak będzie wyglądało pierwszych 100 dni po referendum.

Czwartek, 24 czerwca
Premier David Cameron wygłosił przemówienie, w którym przyznał się do porażki. Jego oświadczenie było krótkie i konkretne. Szef rządu obiecał, że wynik referendum będzie respektowany. Zaapelował też o stabilność i jedność, by uniknąć chaosu finansowego i politycznego. Ogłosił też swoją rezygnację, ma ustąpić ze stanowiska do jesieni.

Jak do tej pory, jedynie na wpół niepodległa Grenlandia opuściła Unię Europejską. Miało to miejsce 30 lat temu, gdy populacja wyspy wynosiła zaledwie 56 tys. osób.

28-29 czerwca
Liderzy Unii Europejskiej spotkają się na zorganizowanym w Brukseli szczycie poświęconym Brexitowi. Być może odbędzie się on nawet kilka dni wcześniej. Cameron formalnie ogłosi, że UK chce opuścić wspólnotę i rozpocznie się wdrażanie w życie artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego, który określa procedury wyjścia. Wtedy też zacznie się okres dwuletnich negocjacji dotyczących handlu, wymiaru sprawiedliwości i wprowadzenia wiz.

6 lipca

Szok spowodowany wynikiem referendum zacznie ustępować, a rząd będzie się przygotowywał do negocjowania nowych umów z Unią Europejską. Pomimo zmienności rynków, mieszkańcy z pewnością zauważą drobne zmiany w codziennym życiu. Co ważne, nie ma żadnych szans na to, by przygotowany przez George’a Osborne’a projekt budżetu na wypadek Brexitu wszedł w życie. Kanclerz zapowiadał w nim m.in. podwyżkę podatków.

21 lipca
Parlament rozpocznie letnią przerwę, ale ministrowie nie będą mieli czasu na odpoczynek, ponieważ pochłonie ich proces negocjacji z Brukselą. Władze po cichu przygotowywały się na możliwość Brexitu. Zmiany nastąpią w każdym departamencie. Jeśli Cameron nadal będzie u władzy, jego rola w nowym porządku będzie raczej marginalna.

Połowa sierpnia

Wtedy najprawdopodobniej poznamy następcę Davida Camerona. Biorąc pod uwagę fakt, że potrzeba będzie przywódcy do prowadzenia negocjacji, nacisk na jego szybki wybór będzie dość silny.

Wrzesień
Parlamentarzyści wrócą z wakacji. Tym razem jesienne sesje będą bardzo pracowite. Członkowie obozu opowiadającego się za Brexitem zaapelowali, by odebrać Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości możliwość kontroli nad bezpieczeństwem państwa i zezwolić rządowi na deportowanie przestępców z UE.

5 października
To okres, w którym odbywają się konferencje partyjne. Zawsze jest on gorączkowy, ale w tym roku będzie miał większe znaczenie niż zwykle. Po 100 dniach od referendum nowy premier z ramienia Partii Konserwatywnej może przemówić do aktywistów w Birmingham.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
David Cameron podał się do dymisji
 Czytaj następny artykuł:
Mieszkańcy West Midlands zagłosowali za wyjściem z UE. Zobacz wyniki