Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Birmingham zmaga się z coraz większym problem ze szczurami

Birmingham jest na krawędzi wybuchu epidemii szczurów - wynika z najnowszych, szokujących danych.

W zeszłym roku mieszańcy miasta aż 11822 razy dzwonili do Birmingham City Council w sprawie szczurów. W przeliczeniu, to ponad 11 skarg na 1 tys. osób. Oznacza to, że stolica West Midlands znajduje się na 10. miejscu w kraju w rankingu obszarów mających największe problemy z tymi gryzoniami.

Dane ujawnione dzięki Freedom of Information Request pokazują, że sąsiadujące okręgi także muszą zmagać się ze szczurami. W ciągu zaledwie roku Sandwell Metropolitan Borough Council otrzymał 2991 skarg na szczury. Z kolei w Walsall Metropolitan Borough Council takich przypadków było 2024, a w Cannock Chase District Council 550.

Mieszkańcy Solihull Metropolitan Borough Council pomoc wzywali 712 razy, a Dudley 1325. Wolverhampton City Council otrzymał 589 zawiadomień dotyczących szczurów.

Wprawdzie największym problemem w regionie były akurat te gryzonie, ale służby zajmujące się tępieniem innych szkodników otrzymywały również skargi na karaluchy, pluskwy, myszy oraz osy, a także mrówki i ptaki.

Dane na ten temat pochodzą z badania przeprowadzonego przez British Pest Control Association (BPCA).
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Niemal połowa Brytyjczyków uważa, że Theresa May powinna zrezygnować
 Czytaj następny artykuł:
Polska wygrała z Rumunią!