bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Thomas napisał(a):to jeszcze nic ja za godzine na bristol street zaplacilem £135, ale przyznam ze obsluga parkingu na ktory "przeparkowali" auto byla bardzo mila

znam ten ból: 120L za 15 minut stania kolo Digbeth..
bolalo jeszcze jakis czas

jeżeli nie masz autka z Polski a zamierzasz je kupić tu, zalegalizuj Polskie w DVLA, w przypadku mandatu masz do zaplaty najniższa kwotę i mogą dopisać tobie punkciki dwoch z moich znajomych miało ciekawe problemy aż dopiero przy ostatecznym wezwaniu do zapłaty na kwotę Ł1500 zaczęli biegać i odkręcać("startowali" od Ł30) punktów jak było tak i pozostało 3.
Kwestia druga, jeżeli chcesz być tu kierowcą i masz angielskie prawo jazdy jest łatwiej.
Mój plastik (Europejski z Polski) wymieniła mi firma dla której pracuję za free dodatkowo badanie lekarskie też free a w chwili obecnej digital tachograf card jw. free
Polecam opcje pierwszą zalegalizować czy zgłosić polskie w DVLA

nie bardzo rozumiem za co to L1500??? za co to L30???
Jesli zalegalizuje polskie auto to bede musial ubezpieczyc auto rowniez w anglii. a to juz by sie nie oplacalo, dlatego ze to samo auto tutak kosztuje znacznie mniej.

Thomas napisał(a):nie bardzo rozumiem za co to L1500??? za co to L30???
Jesli zalegalizuje polskie auto to bede musial ubezpieczyc auto rowniez w anglii. a to juz by sie nie oplacalo, dlatego ze to samo auto tutak kosztuje znacznie mniej.

Ł30 to była pierwotna wersja mandatu ale nie mogł go ani jeden ani drugi zapłacić gdyż nie mieli im gdzie powyższych 3 pkt karnych wpisać(jak wymieniasz bądz też legalizujesz Polskie prawo jazdy dostajesz taki zielony druczek na któym masz wpisywane punkty i mandaty), oni sobie to odpuścili i stąd im kara urosła do wspomnianych Ł1500.
Owszem w przypadku mandatu i niezarejestrowanego prawa jazdy chyba można uniknąć tak wysokich kar trzeba tylko rozpocząć procedurę rejestracji Polskiego o czym należy powiadomic Policję i czekać na druczek z DVLA bądź ponaglenie mandatu o czym znów nalezy zawiadomić Policję(by nie zapłacic za dużo).
Od was zależy jaką drogę obierzecie

ja slyszalem je jesli masz polskie prawko a zrobisz cos tutaj to sprawa bezposrednio kierowana do sadu

Być może, ja mając tu wypadek z mojej niejako winy nikt mnie nie zapytał o prawo jazdy tylko o ubezpieczenie, na sam koniec tylko chcieli wiedzieć jak sie nazywam.
Ale znajomy z kolei juz nie miał tak lekko, kilka godzin na Police station bez możliwośći telefonu do nikogo.
Zarówno i ja i on nie mieliśmy spraw sądowych.

vinicimus, zapewne chodzi ci o stluczke (kolizja drogowa) bo jak to byl wypadek to napewno na nazwisku i ubezpieczeniu by sie nie skonczylo. W UK policja nie zajmuje sie stluczkami takze kolega musial cos odwalic hehe.
Nie mieliscie spraw sadowych bo pewnie nie bylo wykroczenia. pozdro

wlasnie sobie przypomnialem ze znajomy jakis czas temu opowiadal mi ze, dostal mandat i nie mial go jak zaplacic, dlatego ze mial polskie prawko. Ale sytuacja taka jest wtedy kiedy polski kierowca z polskim prawkiem jadac pojazdem zarejestrowanym w anglii dostanie mandat. jesli jedzisz pojazdem zarejestrowanym w pl wowczas mandat zostaje wyslany do pl. lub, nigdzie