Strona 1 z 1

Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 19:52
przez Monaruss
Chcialabym sie zapytac, czy ktos z was wie skad sa dowiezione wedliny w polskich sklepach na west bromu.Moze to glupie pytanie ale czytalam niedawno o tej aferze w Polsce gdzie do miesa dodawali mieso z niezywych zwierzat.Dziekuje za odpowiedzi o ile jakas dostane

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 19:56
przez anirad
oj gorzej by bylo jakby dodawali z żywych...;-)

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 19:57
przez Darwas
Myślę że zaopatrzenie robią w Polskich hurtowniach w Londynie,na pewno nie jest produkowane na terenie uk.

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 20:18
przez Mirella21
witam

na cale szczescie dodaja mieso z niezywych zwierzat do wedlin bo juz widze jak odgryzam parowke, a tam swinka krzyczy :D

pozdrawiam

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 20:23
przez Monaruss
Ja to myslalam inaczej ale nie wiem czy po polsku sie mowi zdechlina? czy takie podobne do tego slowo ......... :oops:

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 20:24
przez firma-arek
Mysle ze w polskich wędlinach na 100% znajdziesz cos co kwalifikuje je do wyrzucenia. Jesli nie bedzie to mieso z chorych zdechlych zwierząt to może przemielone zwroty ze sklepow. W najlepszym wypadku jakies zwierzęce lekarstwa, inny rodzaj miesa niż podane w składzie i zbyt dużą dawkę fosforanów i zageszczaczy spożywczych i bog wie co jeszcze.

Dodatkowo mieso kupione tu jest chyba zle przechowywane podczas transpotu i w hurtowniach bo czesto smierdzi mimo ze data jest jeszcze ok.


smacznego

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 10 kwi 2013, 20:32
przez ps
wedliny dowozone sa z polski
ale uwazaj bo afera za afera....
jak bedziesz jadla to zwroc uwage czy nie muczy a moze beczy...i czy nie ucieka ci z kanapki ....oczywiscie to zarty....
pozdrawiam
i jedz spokojnie
smacznego :P

Re: Wedliny z Polski

PostNapisane: 11 kwi 2013, 17:22
przez trickps
Monaruss jak chcesz jesc spokojnie to lepiej nie dochodz co jak i z czego w wielu produktach sa machlojki a im mniej wiesz tym w tym przypadku bardziej Ci smakuje ;p ja np bardzo lubie parowki i jak slysze jak ktos do mnie zaczyna mowic "Ty wiesz co jest w tych parowkach?" koncze mowiac ze nie i nie chce wiedziec bo mi smakuja :p