bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

No właśnie. Kiedyś jak się leciało do UK "za chlebem" to koniecznie z paszportem.
A teraz jak jest? Szukam i informacje są sprzeczne.
W jednym banku żeby założyć konto wystarczy dowód, w innym paszport koniecznie, w jeszcze innym dwa dokumenty potwierdzające tożsamość.
Żeby mogli mi nadać NIN wystarczy dowód, tak?
Żeby zarejestrować się w agencji pracy/ dostać pracę wystarczy dowód, tak?
Na lotniskach dowód też jest wystarczający?
Ogólnie sprawa ma się tak: od 3 tygodni jestem w związku małżeńskim. Mi paszport wyszedł, żona musi zmienić. A przenosimy się do UK w przyszłym miesiącu. Czy warto więc wyrabiać paszport aby żyć w UK?

A i jeszcze jedno. W 2007r bylem w Wielkiej Brytanii 2 tygodnie po czym przeniosłem się do IRL. Niestety zdążyłem założyć konto w banku i go nie zamknąć przed wyjazdem. Nie pamiętam czy konto było płatne oraz jeśli było to ile kosztowało prowadzenie rachunku. Czy mogę mieć jakiś problem w związku z tą sytuacją czy raczej liczyć na to, że skoro nie było żadnych wpływów to sami zamkneli konto i sprawy nie ma? Konto było w lloydsie

Co do banku to nie powiem,lecz niema problemu otwarcia nowego wystarczy dowód osobisty i coś co potwierdzi Twój adres może to być umowa najmu mieszkania jakiś rachunek woda gaz telefon.Albo potwierdzenie z agencji pracy że mieszkasz właśnie pod tym adresem.Co do dalszych pytań dowód wystarczy.

dowod wystarczy, sama ostatnio zakladalam konto iwyrabialam nin
a bank sam za ciebie konta nie zamknie musisz isc do banku na spotkanie z pracownikiem i powiedziec ze chcesz zamknac konto, jesli beda jakies naleznosci to beda kazali ci zaplacic

My tu jesteśmy rodziną na dowody osobiste, z kontem nie było problemów , z innymi sprawami typu szpital, leczenie itd też nie. Co do konta to tak jak wyżej nitka20 napisała, sami nie zamkną nawet jeśli nie było wpływów , a należność będzie trzeba spłacić jeśli konto było płatne.

Ja bym radziła wyrobić również paszport , posiadanie tylko jednego dokumentu jest ryzykowne (wiem po sobie) , utrata jedynego dokumentu, wiąże się z masą problemów i ogromną satysfakcją urzędników konsulatu...

https://www.msw.gov.pl/pl/aktualnosci/i ... anica.html
Obywatele polscy zamieszkujący stale poza granicami naszego kraju mają prawo, nie obowiązek, posiadania ważnego dowodu osobistego. Jedynie osoba będąca obywatelem polskim i zamieszkała w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązana posiadać dowód osobisty. Zatem, obywatele polscy zamieszkujący w kraju załatwiając sprawy urzędowe powinni posługiwać się dowodem osobistym. Wobec tego osoba zamieszkała za granicą powinna posiadać przede wszystkim paszport, który uprawnia ją do przekraczania granicy i pobytu za granicą, a zarazem poświadcza jej obywatelstwo polskie.

No dobrze, wiadomo, należności trzeba regulować ale co będzie jeśli tego nie zrobię? Przecież przez 6 lat trochę się tego nazbierało (mam na myśli należności), a myślę, że dopóki się w tym banku nie pojawię to nie będę miał z tym problemów. Czy może być tak, że gdy będę próbował założyć konto w innym banku to będzie "kuku"? Zastanawiam się czy nie lepiej będzie jak żona założy sobie konto i moje wpływy będą wpływały na jej konto.

Co do drugiego dokumentu potwierdzającego tożsamość to myślałem, że prawo jazdy jest takim dokumentem?
Chyba zaryzykuję i zrobię tak jak zrobiła CZARNA2710.

paczo napisał(a):No dobrze, wiadomo, należności trzeba regulować ale co będzie jeśli tego nie zrobię? Przecież przez 6 lat trochę się tego nazbierało (mam na myśli należności), a myślę, że dopóki się w tym banku nie pojawię to nie będę miał z tym problemów. Czy może być tak, że gdy będę próbował założyć konto w innym banku to będzie "kuku"? Zastanawiam się czy nie lepiej będzie jak żona założy sobie konto i moje wpływy będą wpływały na jej konto.

Co do drugiego dokumentu potwierdzającego tożsamość to myślałem, że prawo jazdy jest takim dokumentem?
Chyba zaryzykuję i zrobię tak jak zrobiła CZARNA2710.

a nie lepiej po prostu to uregulowac? bedzie kuku jesli tego nie zrobisz, a jeszcze wieksze jak bedziecie starali sie kiedys o kredyt lub chcieli wziasc cos na raty lub telefon w abonamencie.
byc moze banki maja miedzy soba "czarna" liste I bedzie na niej widnialo Twoje nazwisko...

paczo napisał(a):No dobrze, wiadomo, należności trzeba regulować ale co będzie jeśli tego nie zrobię? Przecież przez 6 lat trochę się tego nazbierało (mam na myśli należności), a myślę, że dopóki się w tym banku nie pojawię to nie będę miał z tym problemów. (...)

Podoba mi się Twój tok rozumowania

Pozdrawiam
PS. Widać, że nie nosisz nazwiska Lannister... Always Pays His Debts...

agg napisał(a):

paczo napisał(a):No dobrze, wiadomo, należności trzeba regulować ale co będzie jeśli tego nie zrobię? Przecież przez 6 lat trochę się tego nazbierało (mam na myśli należności), a myślę, że dopóki się w tym banku nie pojawię to nie będę miał z tym problemów. Czy może być tak, że gdy będę próbował założyć konto w innym banku to będzie "kuku"? Zastanawiam się czy nie lepiej będzie jak żona założy sobie konto i moje wpływy będą wpływały na jej konto.

Co do drugiego dokumentu potwierdzającego tożsamość to myślałem, że prawo jazdy jest takim dokumentem?
Chyba zaryzykuję i zrobię tak jak zrobiła CZARNA2710.

a nie lepiej po prostu to uregulowac? bedzie kuku jesli tego nie zrobisz, a jeszcze wieksze jak bedziecie starali sie kiedys o kredyt lub chcieli wziasc cos na raty lub telefon w abonamencie.
byc moze banki maja miedzy soba "czarna" liste I bedzie na niej widnialo Twoje nazwisko...

Nie że mają czarną listę ale mają bazę takich danych i na 100% tam się znajdziesz,tak że nawet telefonu nie dostaniesz,a przy pierwszym zgłoszeniu się w Revenue jest Twój adres i jeżeli będzie to suma spora komornik zapuka do drzwi.

No i o takie informacje mi chodziło!
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak uregulować te należności (jeśli są bo za Chiny ludowe nie pamiętam czy to konto było płatne czy nie).

agg wiesz, ze jak ktoś przylatuje do UK to nie z workiem pieniędzy więc może i prościej to uregulować ale jeść tynk ze ściany dopóki się nie zacznie zarabiać to też niezbyt miodnie.

nie musisz płacić od razu całości możesz umówić się na raty, bank na pewno na to pójdzie.

Banki są teraz ugodowe, ale musisz trafić na dobrego przedstawiciela:) Pozdrawiam i powodzenia:)