Strona 1 z 1
zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
14 lip 2007, 20:15
przez wsiaz
Pytanie odnosnie zakonczenia roku szkolnego , czy tutaj dzieci ida normalnie do szkoly w ten ostaTNI dzien , czy jakies sa inne zwyczaje?
Re: zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
14 lip 2007, 20:30
przez KA i PE
wg tego co wiem, dostaja info o tym co bedzie w ten szczesliwy piate i koncza wczesniej i tyle. u naszych wszystkie takie koncoworoczne impry jak rozdawanie nagrod bylo wczesniej
pozdr
pe
a najlepiej zapytaj w szkole :-)
Re: zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
14 lip 2007, 22:28
przez wsiaz
no tak, ale nie chce z czyms wyskoczyc z jakims pytaniem w szkole o np kwiatki jak sie szlo po swiadectwo, juz kolega zaniosl kwiaty do szpitrala jak jego zona urodzila - dla pielegniarki czy poloznej, to nie wiedzialy co powiedziec i jeszcze go opierdzielily.
Re: zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
15 lip 2007, 05:49
przez Krzysiek
Mysle,ze z kwiatkami daj sobie spokoj.Corka skonczyla wlasnie College ,a swiadectwo przyslali Jej poczta.Dziwne,ale prawdziwe,jak wiele innych rzeczy tutaj.
Re: zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
15 lip 2007, 10:57
przez KA i PE
tak, kwiatki, calowanie w reke i klaskanie po szczesliwym wyladowaniu samolotu raczej zostaw na wakacje w polsce......
hehehe
pe
Re: zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
16 lip 2007, 09:57
przez emcia04
nie nie ma tu tak jak w polsce. a juz na pewno nie jakis kwiatkow dla nauczycieli. zazwyczaj jest to po prostu dzien bez uniformow i koncza wczesniej. tylko raz widzialam ze uczniowie przyszli z jakims prezentem do nauczycielki ktora odchodzila ale to byl odosobniony przypadek.
Re: zakonczenie roku szkolnego

Napisane:
25 lip 2007, 22:28
przez wsiaz
przez 2 ostatnie dni w szkole mojego syna rodzice przynosili kwiaty lub inne drobne prezenty dla nauczyciela, w piatek rano dzieci lub rodzice przychodzili z kwiatami, wiec po zastanowieniu sie i podpytaniu innych rodzicow, z zona podjelismy decyzje ze nasz syn tez te kwiatki zaniesie Syn zaniosl kwiaty nauczycielce jak go odbieralismy i bylo ok , wiec troche jest to dla mnie dziwne , ze w tej szkole akurat cos sie przynosi dla nauczycieli ( kwiatki czy czekoladki wszystko jedno. ) a w innych nie.