Strona 1 z 1
Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
27 sty 2008, 01:20
przez VirusJah
Polski Instruktor Jazdy? czy jest taki w Birmingham? Jak jest to jakies namiary moze ktos ma?
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
27 sty 2008, 16:00
przez marfefka26
Też by mi się taki przydał, bo mój mąż chce mnie wysłać na prawko. A ja biedna najlepiej jeżdżę na wstecznym, a na rondach i krzyżówkach wysiadam i przepycham autko na prostą- :mrgreen:
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
17 lut 2010, 14:55
przez malaroksi
ja tez szukam zna ktos?
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
17 lut 2010, 20:06
przez VA
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
17 lut 2010, 20:50
przez malaroksi
Już z nim rozmawiałam , ale dziwi mnie to że tyle osób tu robiło prawojazdy i nikt nie zna polskiej szkoły lub polskiego instruktora :sad:
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
17 lut 2010, 20:54
przez Bartsun
bo zdawanie prawka po angielsku wcale nie jest takie trudne :)
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
17 lut 2010, 21:27
przez malaroksi
tylko nie chodzi mi o samo zdawanie bo testy mogę zdac po polsku jazde z kimś kto mnie przetłumaczy ale żeby rozpocząć naukę muszę rozumieć co do mnie mówi insytuktor (mój partner nie chce mnie uczyć bo się boi że się rozwalimy gdzieś na miescie) chce zadawac pytania podczas jazdy i chce normalnie odpowiadac na zadawane pytania. Dlatego szukam polskojęzycznego instruktora jazdy a nie egzaminatora....
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
17 lut 2010, 22:34
przez VA
malaroksi napisał(a):mój partner nie chce mnie uczyć bo się boi że się rozwalimy gdzieś na miescie)
Byłoby to również niezbyt rozsądne. Próbowałem co nieco uczyć żonę jeździć i zdążyłem poznać tutejsze procedury. Tutejsza szkoła jazdy jest technicznie inna niż w PL. Np. kierownicą kręci się "koraliki" co w PL jest absolutnie niedopuszczalne. Bez tutejszego instruktora jest naprawdę przeje... zdać egzamin praktyczny.
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
18 lut 2010, 00:33
przez Bartsun
VA napisał(a): kierownicą kręci się "koraliki"
taaa dojenie krowy masz tez zdajac hgv C oraz C+E ;P
malaroksi,
chodzilo mi o sam kurs - nauke. to wcale nie jest trudne ale oczywiscie jak bedziesz sie pewniej czula jezdzac z polakiem to czemu nie
powodzenia
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
20 lut 2010, 21:19
przez Grab4
malaroksi napisał(a):tylko nie chodzi mi o samo zdawanie bo testy mogę zdac po polsku jazde z kimś kto mnie przetłumaczy ale żeby rozpocząć naukę muszę rozumieć co do mnie mówi insytuktor (mój partner nie chce mnie uczyć bo się boi że się rozwalimy gdzieś na miescie) chce zadawac pytania podczas jazdy i chce normalnie odpowiadac na zadawane pytania. Dlatego szukam polskojęzycznego instruktora jazdy a nie egzaminatora....
Jest instruktor w kowentry i przyjeżdza do Birm ale delikatnie mówiąc - nie polecam.
Kasuje 2 dyszki za godzine - gdzie andol zrobi pierwsze 5-10h £10/h, £20 za kolejne. Koleś nic nie tłumaczy, mowi tylko: w lewo, w prawo, prosto przez rondo... Koleżanka wyjeździła 20h, zabukowała egzamin a koleś że pani nie zda, i nie zdała. Poszła do anglika - stwierdziła że niebo a ziemia.
Po 8h egzamin - zdany!!
Wybieraj angielskiego instruktora ze względu:
- tu przepisy i obyczaje na drogach są nieco inne i rodowici anglicy je znają lepiej
- nauczysz się angielskich zwrotów na egzamin
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
12 kwi 2010, 18:29
przez marzencia2333
ja sie jeszcze podlacze do pytania a zna ktos angielskiego lub polskie instruktora jazdy w Birmingham.
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
15 kwi 2010, 16:04
przez bluebery
Na polskim sklepie na West Bromie jest ogloszenie , polski instruktor udziela lekcji.
Zagladnijcie na szybie sa ogloszenia ( sklep GROSIK - nowy) nie mam numeru ale jak ktos jest zdesperowany ;) pojde i odpisze . Ktos chce ?
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
15 kwi 2010, 22:45
przez StepByStep
ok ludziska, ja mam namiary na pewnego pana, ktory mieszka w Kidderminster, ale "obsluguje" tez West Midlands. Bierze 22 funty za godzine jesli wykupi sie powyzej 10 godz wtedy juz 20. Wykupilam 10 lekcji i niestety pozniej z przyczyn finansowych (tzn wiekszaosc mojej kasy pochlonela przeprowadzka-depozyt, kupowanie nowych mebli) nie bylam w stanie kontynuowac. Instruktor ten wymaga znajomosci przepisow ruchu drogowego, ktore zawarte sa w podrecznikach, na pierwszej lekcji otworzyl maske i wszystko mi tlumaczyl-opisywal po poslku i angielsku, zawsze zacheca do zadawania pytan, jest bardzo spokojny, opanowany i kulturalny. Jedyna wada-nieustannie dzwoniacy telefon :roll:
i zgodze sie z malaroksi, mimo ze mowie po angielsku i nie mam problemow z dogadaniem sie wolalam zaczac jazdy z polskim instruktorem. Tylko wtedy jestem w stanie skupic sie na wszystkiech tych trudnych czynnosciach zwiazanych z prowadzeniem samochodu :mrgreen: (rozumiecie-te wszystkie pedaly, biegi, lusterka). Nie rozprasza mnie to, ze musze zastanawiac sie jeszcze nad tym co gosc do mnie mowi. Po wiecej informacji zapraszam na priv
malaroksi, wybacz, ze kiedys nie odpisalam Ci na gg-teraz jak napiszesz na 100% odpowiem
Re: Polski Instruktor Jazdy?

Napisane:
16 kwi 2010, 10:57
przez malaroksi
Ja jeździłam z tym panem z Kiddermister bardzo fajny facet ale wad widze więcej 1. tłumaczy tylko raz, 2.brak czasu zapisuje na pierwsze 10 h a potem nastepne za 3 tygodnie potem znowu jakis dłuzszy okres przerwy , po 15 godzinach wyjezdzonych umiejetnosci mam jak na 6 h zbyt długie przerwy w praktyce.
3.Wada to to ze za duzo gada nie tylko przez telefon ale i w aucie potrafi sie kazac zatrzmac i przez 20 minut uzupełniac swoj kalendarz zapisywac ludzi dzwonic i załatwiac swoje sprawy w moim płatnym czasie.
Teraz poszłam na próbe do instruktora z West Bromwich, jest to starszy pan, troche zakręcony ale jako nowy ma dużo czasu i w trakcie jazdy przypomina mi co mam robić jak i tłumaczy mi błedy. Dzieki temu robie juz mniej błedów i nabieram wiekszej pewnosci siebie. Dzis mam znowu 2 h jazdy i sie doczekac nie mogę bo jezdze juz 3 dni pod rząd i wsiadajac z moim do auta widzial postep. Po wczesniejszym instruktorze pytał sie non stop za co on płaci i co my robimy bo napewno nie jeździmy :roll:
Podsumowując na pierwsze 10 h polecałabym pana z Kinddermister, a na kolejne Pana z West Bromwich, nie bedąc pewnym czy już jesteś gotowy do egzaminu polecam znowu pana nr 1 by zrobił wam egzamin próbny uzywając angielskich zwrotów polecen itd.
StepByStep, wybaczam :)