bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Poniżej podałem pewien artykuł, ale ja chciałem się zapytać o coś innego.
Czy ten- podatek dochodowy, jest automatycznie zabierany z wypłat czy osobiście należy udawać się do urzędów i wpłacać gotówkę. Jestem tutaj wiele lat, mam samochód itp a nigdy nie udawałem się to podatkowych urzędów.
Pytam bo może jeszcze zdążę zanim mnie zamkną :mrgreen:

http://wiadomosci.onet.pl/1733602,12,wl ... ,item.html

Dziękuję.

Jesli pracujesz legalnie to jes on pobierany automatycznie z twojej wyplaty. Tak samo jak w Polsce i niemal kazdym kraju na swiecie. Kwote jaka jest pobierana znajdziesz na swoim pasku od wyplaty (payslip).

Artykul troche mnie zaskoczyl. Nic o tym nie slyszalam. Moze jestem za bardzo zapracowana:)

Dziękuję, tak przypuszczałem.
Dziś kolejny artykuł okazał się równie ciekawy :wink:

http://www.mojawyspa.co.uk/modules.php? ... etnia_2008

Mimo ze sama jestem imigrantka to czesciowo zgadzam sie z brytyjczykami. Nie chcialabym zeby taki najazd spotkal Polske. Planuje tam wrocic.

Wczoraj w tv, kolejny program o nas....klimat coraz to gorszy. Nie lubie jak Polacy do Angielskiej widowni ( kamery ) narzekają na Polskę i na to co Polskie, bo Angole fascynują sie tym śmiejąc z nas. Najlepiej wśród Polaków tylko podyskutować sobie o problemach jak wczorajsza Polka marudziła że wyżyć w Polsce nie mogła od pierwszego do pierwszego. Tutaj jakby wielu z nas żyło godniej , ( znaczy wynajmowało by sam mieszkanie, samochód i zakupy robiło w waitrose ) równie by miało trudności ( czasem ) :mrgreen: .

Poszukalam i znalazlam. Serio zniesli podatek 10% i teraz wszyscy, beda placic 20%.
a cholernie bogaci 40%. :cry:


Zgadzam sie. Nie powinnismy nazekac bo sie z nas smieja. Anglicy nawet jak maja cos najbardziej do kitu to powiedza ze ich najlepsze.

A najbardziej do kitu jest ich budownictwo. Mieszkają w domach co mają po kilkaset lat. Rozpadające się rudery z krzywymi podłogami, zacofanymi rozwiązaniami elektryki, hydrauliki itp. My Polacy w Polsce, tym akurat możemy się poszczycić :mrgreen: Idziemy z postępem aż radość mieszkać w nowym Polskim domciu :mrgreen:

Masz racje. Studiowalam architekture orientuje sie troche w technologiach nowych i starych.
Tutaj buduje sie nowe domy tak jak u nas ok 100 lat temu. Fakt ze gipsowe tynki mieli wczesniej :mrgreen:
I jeszcze biedni nie wiedza dlaczego maja wszedzie grzyb. I dalej buduja domy bez wntylacji.
A co powiesz na dwa krany.


Podatek rosnie, funt spada - trzeba zwiewac do domu, a wtedy zatesknia za imigrantami napedzajacymi ich gospodarke.

Luiza napisał(a):Podatek rosnie

tak wlasciwie to spada, z 22 na 20%. jesli ktos rozliczal sie stawka 10% to zarabial jakies symboliczne kwoty, a teraz bedzie mu przyslugiwalo troche wiecej benefitow.

pozdr

pe

Wtakim razie kazdy kto zarabia ponizej 18tys rocznie zarabia symboliczne kwoty. Czyli wiekszosc pracownikow bior, ludzie pracujacy w handlu, czesc nauczycieli. Niekazdy jest szczesliwym kierowca, ktory zarabia powyzej 18 tys rocznie.
Zapewniam cie ze jedynie ok 5% Polakow przebywajacych w uk zarabia powyzej tej kwoty.
A takze zdecydowana wiekszosc calego spolecenstwa uk ma ponizej 18 tys.
A ty sie dalej ciesz ze zaplacisz glupie 2% mniej.

[ Dodano: Pią Kwi 25, 2008 11:07 ]
Nie rozumiem tez jakie benefity masz na mysli, bo owszem rozliczam sie stawka 10%, ale zadne benefity mi nie przysluguja i nie beda przyslugiwaly bo jestem za "bogata"
Poza tym ich nie potrzebuje. Za moja symboliczna pensje wynajmuje z moim chlopakiem 2 pokojowe mieszkanie, utrzymuje sie i odkladam ok polowy wyplaty miesiecznie. dodatkowe 10% zmieni dla mnie calkiem sporo. Ty swoich 2% nawet nie zauwazysz.

Jak ktos sie rozliczal tylko ze stawka 10% to zarabial okolo 8tys rocznie a nie 18 tys.
Takim osobom podatek wzrosnie rocznie okolo 230GBP ale dostana wieksze benefity.


Jesli zarabiasz wiecej to:
poprzednio płaciłas:

Kod: Zaznacz cały

                 0% - za pierwsze  5225 GBP +
Starting Rate   10% - za następne  2230 BGP +
Basic Rate      22% - za resztę

teraz bedziesz płacić:

Kod: Zaznacz cały

                0% - za pierwsze 5435 GBP +
Basic Rate -   20% - za resztę

Jesli zarabiasz 18 tys to zaplacisz rocznie około 30 GBP więcej
Jeśli zarabiasz 14 tys to zapłasisz rocznie około 50 GBP więcej i zalapiesz się na WTC
Więc nie ma co panikować

Adam napisał(a):Jak ktos sie rozliczal tylko ze stawka 10% to zarabial okolo 8tys rocznie a nie 18 tys.
Takim osobom podatek wzrosnie rocznie okolo 230GBP ale dostana wieksze benefity.

to mozesz mipowiedziec jakim cudem ja place 10 procent a zarabiam duzo ponad 8 tys? I jeszcze dostane zwrot. Moze jakas pomylka w firmie? wcale mi sie to nie podoba. Fakt ze mamy strasznie durnego ksiegowego.

Mysle ze nie rozumiesz na jakiej zazadzie dziala system podatkowy w anglii.

Dlaczego sądzisz że płacisz 10%?
Masz na payslipie napisane: Tax 10%?

To ze zarabiając przykladowo
180 GBP tygodniowo i z tego zabierają Ci 18GBP nie oznacza płacisz 10% podatku
i ze po zmianie bedziesz płacila 36 GBP.

To że akurat Ci przypadkiem podatek ktory zaplacisz moze wyjsć 10%
wynika z tego ze:
za częsc swoich tygodniowych zarobkow nie placisz nic
za czesc placisz 10%
a za częsc placisz 22%.

Proponuje poszukać gdzies na necie w jaki sposób są odliczane podatki w UK
pozdrawiam

mysle ze adam rozwinal moj skrot myslowy...... thanx :-)

w UK raczej bym nie liczyl na to aby panstwo polakomilo sie na forse najmniej zarabiajacych. wiekszosc rodzin z dziecmi realnie dostaje od panstwa wiecej niz placi, i aktualna zmiana ma na celu wylacznie uproszczenie systemu. tak na prawde 'poszkodowana' bedzie minimalna czesc spoleczenstwa.

pozdr

pe

[ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 01:17 ]

Luiza napisał(a):Niekazdy jest szczesliwym kierowca, ktory zarabia powyzej 18 tys rocznie.

prawo jazdy kosztuje od 1400 do 2000 funtow, potem musisz nabrac doswiadczenia zanim ktokolwiek bedzie chcial z toba rozmawiac. w zamian za te kase bedzie oczekiwane aby czasami pracowac po 15 godzin, spac 9 i pracowac nastepne 15. bedzie normalne aby zaczynac prace o dziwnych porach nocy, uzerac sie na codzien z ludzka glupota, chamstwem i brakiem wyobrazni. czasmi bedzie konieczne aby wykonywac ciezka prace fizyczna pzry zaladunkach czy rozladunkach. do tego dochodzi odpowiedzialnosc i ryzyko. nie ma nic za darmo, i zamiast sie zapluwac flegma zawisci warto pomyslec.
ja to powiem tak: nie kazdy jest szczesliwym pracownikiem platformy wiertniczej ktory zarabia powyzej 50 tysiecy rocznie..........
albo: nie kazdy jest szczesliwym pracownikiem biurowym nizszego szczebla, ktory co prawda zarabia ponizej 18 tysiecy rocznie, ale generalnie ma gowno do roboty i pracuje jakies smieszne ilosci godzin w tygodniu :-)......

moze ktos ma jakies inne przyklady zawodow ktorym powinnismy zazdroscic :-)

pozdr

pe

[ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 01:19 ]
aha, i powyzsze slowa napisano z samochodu, oczekujac na rozladunek, zerknij na godzine i date slonko....


all the best

Nie probowalam ci nic ujac. Szanuje to co robisz,pracujesz ciezko i zaslugujesz na to co zarabiasz.
Wybacz tez ze sie unioslam. Przeczytalam jakis durny, polski, propagandowy art i jak glupia dalam sie nabrac.