Strona 1 z 1

Barmouth

PostNapisane: 17 sie 2008, 09:19
przez piopaw
Witam wybieram się do Barmouth i szukam namiarów na jakieś pola campingowe. Jak kto zna jakieś to bym prosił o podanie.Z góry dziękuje.

Re: Barmouth

PostNapisane: 17 sie 2008, 10:10
przez Jacob
Wpisz w googlach Barmout, tam znajdziesz wszystko...

Re: Barmouth

PostNapisane: 17 sie 2008, 20:20
przez piopaw
W tym problem ze to co znalazłem na internecie to są już zajęte.Ja wybieram sie od 23.08 do 25,08 i może zna ktoś adresy prywatnych kwater.

Re: Barmouth

PostNapisane: 18 sie 2008, 16:32
przez Thomas
Bylem tam i szczerze żadna rewelacja. A najlepsze było to jak poszliśmy z na świeżą rybkę jak to zwykle chodzi się nad morzem. I co dostaliśmy, oczywiście typowe fish&chips jakie można kupić w każdym chipshopie w UK.

Re: Barmouth

PostNapisane: 19 sie 2008, 04:37
przez ktosienka
zajrzyj na http://www.visitbritain.co.uk/accommodation/
tam mozesz wpisac odleglosc od Bartmouth i w tym promieniu wszystkie kwatery ci wyszuka.
Jak wyslesz do nich maile z zapytaniem ofertowym w 24 h powinienes dostac odpowiedz.
Znalazlam dzis campingi w Cornwali z wolnymi miejscami wiec mysle ze i tobie sie uda.

Mysmy spali ostatnio w jednym z campingow w glebi ladu , niestety nie pamietam ktory z nich to byl cena za namiot to £8. (wydaje mi sie ze to byl ten http://www.visitbritain.co.uk/accommoda ... Pid=245355 )
Co prawda to z dala od morza i do Barmouth ok 1 h drogi, ale pieknie tam bylo- dolina otoczona gorkami na ktorych pasly sie owieczki za namiotem szumial strumyk i daleko do cywilizacji. A i z tamtad do Barmouth i do Tywyn wyskoczylismy
Ryby z frytkami beda wszedzie wygladaly podobnie- bo tu nie ma takich tradycji smazenia ryb jak u nas. Podobnie jak w naszych herbaciarniach nikt cherbaty mlekiem nie polewa. Podobno o gustach sie nie dyskutuje:)
W Barmouth ryby nie jadlam , ale za to na wschodnim wybrzezu, choc nadal tluszczem z panierki ociekala, (w koncu mozna wyrzucic panierke.... to byla swierza ryba- nie mrozona i smakowala o niebo lepiej niz w Bham.
(w tym regionie bylo wiele kutrow i innych akcesoriow, ktore sugerowaly, ze tyby sa tam odlawiane)
Mi sie Barmouth podobalo, choc wole naturalne miejsca z dala od turystycznej komerchy, straganaow ze wszystkim i niczym, dzwieku z karuzeli itd.
Ladne miasteczko- fantastyczny most kolejow z kladka dla pieszych- moim zdaniem obowiazkowy punkt wycieczki- super miejsce widokowe do zdjec.