Na początek

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy

PostNapisane przez Art » 15 maja 2006, 09:09 Na początek

Chciałem się tylko upewnić. Czy jest coś formalnego i ważnego co trzeba zalatwić przed lub od razu po przyjezdzie do UK ? Jakies papiery ?
Z góry dziekuje za pomoc :]

Art
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Lee » 15 maja 2006, 21:44 Re: Na początek

hej.. nic nie trzeba.To tak jakbys przyjechal na wakacje i nic nie musisz robic.I wkazdej chwili mozesz sie spakowac i worcic.

Pozdrowka!
"Szansa spotkania interesujących ludzi mniej zależy od tego, gdzie się bywa, a bardziej od tego, kim się jest"
Najnowsza moja muzyczna produkcja !!!
http://leebham.wrzuta.pl/film/a9iLJU4XS ... video_edit
Avatar użytkownika
Lee
Stały Bywalec
 
 
Posty: 510
Wiek: 43
Dołączył: 2 maja 2006, 21:44
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

Nie wybranoPostNapisane przez jfk4 » 28 maja 2006, 09:00 ?

dzisiaj jade do Cambridge, jakie inne czystsze od B-m miasto poznales w Anglii? Mamtam wychowac swoje dzieci, mieszkalam w USA w New Jersey, w Linden. Myslalam ze gorzej byc nie moze- mnostwo Portorykanow, Hiszpanow, Hindusow.... ale tamci Hindusi byli mili....przewaznie mieli male brudne sklepiki, ale prawie kazdy z nich mowil po Polsku... Tu wyglada to nieco inaczej...i ten brod...

jfk4
Początkujący
 
 
Posty: 29
Dołączył(a): 18 kwi 2006, 08:20
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Lee » 28 maja 2006, 09:26 Re: Na początek

hello:)z moich tutejszych doswiadczenen polcam miasteczko Coventry.Nowe i czyste miasto i ma swoje lotnisko i jest niedaleko od centrum w Birmingham.
Lub Solihull tez fajne miasteczko.Proponuje pozwiedzac :))
Gdzies wyczytalem ze Birmingham jest miastem w UK gdzie jest najwieksza ilosc mieszanych ludzi.
Wiem jak to Portorykanie potrafia zepsuc spokojne zycie,mam znajomych ktorzy mieszkaj w USA i chyba porownam ich do tutejszych Pakistancow.
Jezeli chodzi o hindusow to oni sa zupelnie inni jak Pakistance.Z jednym mieszkam wiec nasluchalem sie opowiesci i nienawisci hindusow do pakistancow i wojny jak prowadza miedzy soba.
...a co do brudu ...to jest anglia! Tutaj nie ma koszy na smieci wiec smieca gdzie sie da i ile sie da ;/
"Szansa spotkania interesujących ludzi mniej zależy od tego, gdzie się bywa, a bardziej od tego, kim się jest"
Najnowsza moja muzyczna produkcja !!!
http://leebham.wrzuta.pl/film/a9iLJU4XS ... video_edit
Avatar użytkownika
Lee
Stały Bywalec
 
 
Posty: 510
Wiek: 43
Dołączył: 2 maja 2006, 21:44
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

Nie wybranoPostNapisane przez jfk4 » 28 maja 2006, 11:54 dirt

tia....tutaj nie ma koszy na smieci.... ponoc w latach 70tych IRA podkladala bomby w smietniskach...wiec je usunieto. Zapomniala o Anglii tak IRA jak i wladze miast. Moze to dobry pomysl na business od nas? W Polsce zrobimy im kosze-co?

jfk4
Początkujący
 
 
Posty: 29
Dołączył(a): 18 kwi 2006, 08:20
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZUKAM INFORMACJI