Strona 1 z 1

BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 11 lut 2009, 10:37
przez artur01
Witam i mam pytanie szukam informacji i opinii jaka firme wybrac chodzi mi o internet i telefon w chwili obecnej jestem w BT i na dniach konczt mi sie kontrakt chce zmienic bo BT to Bardzo droga firma prosze o porade i pozdrawiam

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 11 lut 2009, 10:45
przez malaroksi
hej ja mialam wczesniej neta z bt i zostawilam linie telefoniczna (10,50f) i wzielam sobie neta z 02 16mb za 10f tak wiec mam szybki nielimitowany internet za wciąz nizsza cene niz byl z BT , O2 ma dostepna jezszcze tansza opcjie chyba za 7f.

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 11 lut 2009, 20:24
przez anczi21
ja tam mam neta od 3 lat z Virgin i nie nazekam zawsze mi smiga szybko i bez zarzutow :D
2 lub trzy razy zmienialem kontrakt i bez problemowo, przeprowadzka czy cokolwiek - nie ma zadnych problemow :)

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 13 lut 2009, 12:16
przez VirusJah
Tez mam internet z Virgin i nie mam zadnch problemow :D Internet mam juz 2 lata, w tym czasie mialem przeprowadzke i nie bylo zadnych problemow. Wiec chyba moge Ci polecic Virgin.

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 13 lut 2009, 14:56
przez Luiza
Widac mam pecha. Mialam BT 1.5 roku i bylam zadowolona, zadnych problemow. Preprowadzilam sie i teraz mam Virgin, ktorego nie polecilabym najgorszemu wrogowi. Przynajmniej kilka razy w miesiacu wylaczaja mi internet, i nie potrafia podac przyczyny, Nie przysylaja rachunkow zeby mnie zmusic do placenia direct debet, naliczaja jakies kwoty z kosmosu i oczekuja ze je zaplace - tygodniami trzeba wyjasniac i okazuje sie ze zaszla pomylka. Ostatnio dostalam rachunek 98 GBP. Pani z obslugi klienta powiedziala mi ze jak zaplace to beda w stanie sprawdzic czy to faktycznie za duzo i ewentualnie zwroca mi pieniadze, a jak nie zaplace to mnie odlacza i nie zrobia nic. Powiedziala tez ze gdybym miala direct debet to nie mialabym problemow. Co miesiac przechodze przez pieklo z rachunkami z Virgin i z O2

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 13 lut 2009, 20:13
przez artur01
Sluchajcie ja nie mam problemu z BT chodzi mi oto ze jest drogi cz moze mi ktos podpowiedziec ile kosztuje Virgin (net i linia) telefoniczna a moze jest jeszcze cos tanszego
BT liczy sobie za 3 miesiace net 89F a linia telefoniczna 49F i do tego dochodza rozmowy
z gory dziekuje i pozdrawiam

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 14 lut 2009, 17:34
przez Luiza
Gdy mialam BT, placilam 20 funciakow miesiecznie za telefon i internet razem. Do tego byly darmowe rozmowy po 18 i w weekendy. Darmowe numery 0 800, 0 845 i wszystkie inne 08 Czyli darmowe rozmowy do Polski.
W Virgin place 22 funty za telefon, internet i telewizje. Darmowe rozmowy do godziny ale tylko na standardowe angielskie polaczenia, Za 0 800, 0 845 trzeba placic, (czyli za kazda glupia infolinie)
Dodam ze BT mialam 8 mega, a Virgin 20 mega i nie widze zadnej roznicy w szybkosci.

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 16 lut 2009, 02:56
przez VirusJah
Luiza napisał(a):Widac mam pecha. Mialam BT 1.5 roku i bylam zadowolona, zadnych problemow. Preprowadzilam sie i teraz mam Virgin, ktorego nie polecilabym najgorszemu wrogowi. Przynajmniej kilka razy w miesiacu wylaczaja mi internet, i nie potrafia podac przyczyny, Nie przysylaja rachunkow zeby mnie zmusic do placenia direct debet, naliczaja jakies kwoty z kosmosu i oczekuja ze je zaplace - tygodniami trzeba wyjasniac i okazuje sie ze zaszla pomylka. Ostatnio dostalam rachunek 98 GBP. Pani z obslugi klienta powiedziala mi ze jak zaplace to beda w stanie sprawdzic czy to faktycznie za duzo i ewentualnie zwroca mi pieniadze, a jak nie zaplace to mnie odlacza i nie zrobia nic. Powiedziala tez ze gdybym miala direct debet to nie mialabym problemow. Co miesiac przechodze przez pieklo z rachunkami z Virgin i z O2


Jak pisalem wyzej mam internet z virgin ponad dwa lata i nigdy mi sie nie zdazylo zebym mial problem z dostawa internetu czy rachunkami. Wiec powiem ze mozesz smialo skozystac bo internecik dobry :]

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 16 lut 2009, 16:26
przez daro31
Ja mam Virgin pakiet ( tel+net,2mb+TV ) place Ł45.00 + rozmowy rachunek co miesiac, ale nie narzekam, podalczone trzy laptopy i jeden stacjonarny, droga radiowa i jest ok. malo kiedy sie cos wiesza :), ale za nr 0800 i 0845 nie place mam za darmo, chyba ze to jest juz wliczone wlasnie ta moja wyzsza oplate niz poprzedniczke ktora placi Ł22.00

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 26 lut 2009, 10:29
przez Luiza
daro31 napisał(a):ale za nr 0800 i 0845 nie place mam za darmo, chyba ze to jest juz wliczone wlasnie ta moja wyzsza oplate niz poprzedniczke ktora placi Ł22.00
Wlasnie ja mialam bezplatne, jakies 2 miesiace temu sie zmienilo, bez wczesniejszej informacji. Malo nie umarlam jak sie dowiedzialam ile mam zaplacic.

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 12 mar 2009, 22:00
przez bluebery
Ja mam Virgin i jest OK. Ale nie pekajcie do konca 2010 roku broadband w Anglii ma byc ogolnodostepny i DARMOWY!!! :idea:: Spoko. Ciekawe ile firm lzy wyleje he he :-D

[ Dodano: Czw Mar 12, 2009 22:01 ]
Darmowy o ile bedziecie placic :roll: abonament TV :-)

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 12 mar 2009, 23:41
przez emilcia
polecam zdecydowanie Virgin :smile:

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 13 mar 2009, 06:29
przez Fok@
Roznica w cenie miedzy BT a Virginem jest niewielka. Jezeli chodzi o jakosc to pewnie jak by je polaczyc ze soba to bylby nawet niezly internet. Bylem w BT przez 2 lata, zadnych problemow formalnych w trakcie trwania umowy (w momencie kiedy nie chcielismy przedluzac umowy zaczely sie cyrki), szybkosc - UP to 8mb z czego wyciagal max 6mb. W godzinach od 15 do 24 byly ograniczenia na porty torrentow, i generalnie zmniejszana predkosc do 2MB. Download ze stron byl ok 200kb/s a z torrentow ok 10kb/s i nie ma bata zeby szlo szybciej. Natomiast w Virginie jestem od jakis 6 miesiecy z Internetem 10mb - rzeczywista predkosc - 10Mb (zdumiewajace :)) Jednak zeby nie bylo za pieknie mam ustawiony jakis limit na te 10mb. Zauwazylem ze jak przekrocze ok 2GB downloadu to zmienia mi sie predkosc na 2mb. Pytalem w pracy znajomych i powiedzieli ze nie maja tego problemu. Gdzies na forum wyczytalem ze tak Virgin robi. Jezeli poisiadasz telefon na abonament w sieci orange to dostaniesz internet za darmo - warunkiem jest tylko linia BT czyli jakies £11 miesiecznie.

//edit

Duzo ludzi blednie ocenia szybkosc internetu po czasie otwierania sie strony, jest wiele czynnkiow ktore na to wplywa. W wiekszosci przypadkow jest to wina serwera na ktorym jest strona np: duzo ludzi moze ja przegladac.

Re: BT czy Virgin a moze cos innego

PostNapisane: 13 mar 2009, 12:11
przez Luiza
Wlasnie zakonczylam kolejna wojne z Virgin :evil:
W srode rano wlaczylam komputer i internet niestety nie dzialal. Zadzwonilam do Virgin i pani powiedziala ze jest awaria w birmingham i internet bedzie za dwie godziny. Po poludniu nadal nie bylo, zadzwonilam jeszcze raz i zaczely sie problemy. Po godzinnej rozmowie pan powiedzial ze nie ma zadnej awarii i u nich jest wszystko w porzadku, i ze costam mi sie przeterminowalo i musze kupic nowa network card. Kiedy powiedzialam ze taka pomoc mnie nie zadowala, kazal mi zadzwonic do jakiejs zupelnie innej firmy. Postanowilam dzwonic do skutku, az trafie na kogos kompetentnego. Kolejny telefon, i kolejna rozmowa z indyjskim Call Centre. Tym razem pan zaczal czytac cos z kartki lamanym angielskim, gdy mu przerwalam zaczal czytac od poczatku :evil: Na koniec rozmowy zasugerowal kupno nowego komputera.
Kolejny telefon i tym razem dowiedzialam sie ze niby zmienilam swoj IP na komputerze i nic nie moga zrobic. Nie poddalam sie i zadzwonilam jeszcze raz, i tu pani powiedziala ze mam antyczny modem i stad moje problemy. Wyslala technika do wymiany modemu.
Technik zjawil sie wczoraj rano. Wlaczyl komputer i niespodzianka wszystko dziala. Powiedzial ze faktycznie byla awaria sieci w Birmingham, moj modem jest w porzadku i nie ma zwiazku z problemami ktorych doswiadzczam. I ze pani ktora kazala zmienic modem nie miala pojecia o czym mowi. Malo nie padl ze smiechu gdy mu przedstawilam swoje przygody z ich Call Centre.