Strona 1 z 1
Co zrobic????

Napisane:
6 lut 2010, 00:55
przez magdunia22
witam
Chciałabym aby ktoś z was mi tu doradzi,otóż mam wielki problem.Chciałabym przenieść się za Bham ponieważ tam mam prace i lepsze zakwaterowanie,ale nie mogę ,bo w szkole mojego syna nastraszyła mnie pewna pani ,ze jeśli przeniosę go teraz to weźmie się za mnie socjal :/ sama nie wiem co o tym myśleć... już raz zmieniłam synkowi szkole,ale tylko dlatego,ze myślałam ,ze w bham uda mi się lepsza prace dostać,jednak nie.Chce nadal pracować tu gdzie pracuje,ale mam problemy z transportem i kosztuje mnie to dużo nerwów...chciałabym ie przenieść za Birmingham,tylko martwi mnie właśnie to czy nie będę miała problemów z opieka socjalna.Mozę ktoś był w podobnej sytuacji?Doradźcie proszę...
Pozdrawiam
Co zrobic????

Napisane:
6 lut 2010, 15:39
przez marfefka26
Hm? A co ma "socjal" do zmiany szkoły,a tym bardziej jeśli zmieniasz miejsce zamieszkania? Moim zdaniem pani,o której piszesz jest niepoważna,że Cię straszy!!! Zmieniasz miejsce pobytu,więc zmieniasz adres zamieszkania,więc...Twoje dziecko musi miec jak najbliżej do szkoły,czyli "socjal" powinien się raczej wykazać swoimi propozycjami,gdzie Twojemu dziecku byłoby najlepiej uczęszczać do szkoły...
Pozdrawiam.[/b]
Re: Co zrobic????

Napisane:
6 lut 2010, 18:08
przez zaspana
Nie powinno nic takiego sie stac. Jedyne co warto zrobic, to poinformowac obecna szkole syna o tym, ze bedzie zmienial szkole. W szkole, w ktorej pracuje jest bardzo duza rotacja i nic nie wiadomo mi o zaangazowaniu socjala w to.
Pozdrawiam i zycze mlodemu powodzenia w nowej szkole
Re: Co zrobic????

Napisane:
6 lut 2010, 19:15
przez Kitty
A ja zapytalam moja kolezanke,ktora jest nauczycielka tutaj w Anglii i Ona na to,ze pierwsze slyszy :roll: .Social moze sie do Ciebie przyczepic jedynie kiedy zrezygnujesz z edukacji synka. Takze szkole jak najbardziej mozesz zmienic, tymbardziej,ze sami Anglicy na tylkach dluzej usiedziec nie moga i sie ciagle przeprowadzaja :mrgreen:
Re: Co zrobic????

Napisane:
6 lut 2010, 22:14
przez agg
a ja mysle, ze wiem o co tej pani chodzilo...
panstwo jest bardzo wyczulone na dobro dzieci i lubi je miec "na oku".
kazda zmiana szkoly/przychodni/adresu moze byc sygnalem dla tego wlasnie "socjala", ze dziecku dzieje sie krzywda i probuje sie to ukryc poprzez uniemozliwienie stalej obserwacji dziecka przez te same osoby i czesta zmiane jego srodowiska.
takze nie ma co sie irytowac tylko wytlumaczyc pani w szkole cala sytuacje. ja bym jeszcze pogadala o tym z hv i miala dodatkowy argument, ze robisz to dla waszego dobra, a dziecku nie dzieje sie zadna krzywda :)
Re: Co zrobic????

Napisane:
7 lut 2010, 17:07
przez magdunia22
dziekuje wam kochani za doradzenie :) Pozdrawiam serdecznie
Re: Co zrobic????

Napisane:
17 lut 2010, 12:49
przez Justyna 84
[ Dodano: Sro Lut 17, 2010 12:54 ]
agg napisał(a):panstwo jest bardzo wyczulone na dobro dzieci i lubi je miec "na oku".
kazda zmiana szkoly/przychodni/adresu moze byc sygnalem dla tego wlasnie "socjala", ze dziecku dzieje sie krzywda
Ja się przeprowadziłam 5 miesięcy z Coventry do Wednesbury (Tylko z tego powodu że mojego męża praca się przeniosła) i co socjal będzie mnie scigał?? A tobie magdunia 22 radziłabym przenieść syna od nowego roku szkolnego. Tak ja bym zrobiła ale wybór oczywiście należy do Ciebie