Przedszkole dla 5 latki
Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy
cześć wszystkim
szukam informacji jak przebiega proces rekrutacji do Przedszkola dla 5 latki , dodam ze dziecko jeszcze przebywa w Polsce ,ale w niedalekiej przyszlosci tj 6 miesiecy przyleci do uk to juz bedzie mialo 6 lat wiec nie jestem pewien czy jeszcze kwalifikuje sie do przedszkola czy juz do szkoly ,jesli tak to do jakiej ? , jakich problemow możemy sie spodziewac ? w anglielskim przedszkolu- szkole (jezyk to juz wiemy poczatki z sa zawsze trudne ,ale dziecko za mlodu łatwiej łapie wiedze )
, moze lepiej zapisać na poczatek do szkoly z polskim staffem ?? jesli tak to gdzie tych szukac ?? dodam ze mieszkam w dzielnicy Sheldon
dzieki za pomoc
-
-
Radek_2010
- Rozeznany
-
-
- Posty: 109
- Dołączył: 7 sty 2010, 22:04
- Reputacja: 6
-
Wszystko zalezy od tego w jakim miesiacu dziecko sie urodzilo, aczkolwiek 6 latka napewno juz pojdzie do Primary School, czyli szkoly podstawowej. Nie sadze bys znalazl szkole z "polskim staffem", a nawet bardzo wskazane jest bys nie szukal, jak sam wspomniales dziecko latwo lapie wiedze. Problemy? Napewno beda jakies z umieszczeniem dziecka w szkole tak w srodku roku bo moze nie byc miejsc. Podania na nowy rok szkolny, zaczynajacy sie we wrzesniu sklada sie do bodajze do polowy stycznia, wyniki sa w kwietniu a we wrzesniu dzieci zaczynaja nauke, w niektorych szkolach jest ponoc nabor styczniowy ale osobiscie sie z tym nie spotkalam wiec sie nie wypowiem. Jak juz znajdziesz szkole ktora bedzie Wam odpowiadac i beda mieli miejsce to nie powinno byc wiekszych problemow, chyba ze dziecko bedzie mialo problemy z zaklimatyzowaniem sie w nowych warunkach to spodziewaj sie placzu, zgrzytania zebami i codzinnego buntu przed pojsciem do szkol. Nie wykluczone tez ze dziecko nie zostanie zaakceptowane w grupie rowiesnikow, ale wsrod tak malych dzieci to raczej rzadko sie zdarza. Nie ma co sie martwic na zapas
Uważasz, że to co mówię jest chamskie? Ciesz się, że nie wiesz co myślę...
-
-
ewela119
- Wtajemniczony
-
-
- Posty: 2132
- Wiek: 36
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
-
moje dziecko przyjechało w kwietniu(miało 5 lat) i nie było tragedi w znalezieniu szkoły,wszystko zależy od ilości miejsc i dyrektora.Zawsze możesz posłać dziecko tam gdzie jest miejsce a wpisać je na listę oczekujących w docelowej szkole. EWELA ma rację,lepij dla dziecka jak nie ma zbytnio pomocy typu polski staff itp.ważne żeby dziecko się dobrze czuło w danej szkole reszta sama z czasem się będzie coraz lepiej układać:)powodzenia
-
-
anika m
- Raczkujący
-
-
- Posty: 65
- Wiek: 43
- Dołączyła: 22 mar 2011, 13:50
- Reputacja: 9
-
5-latka, to juz szkola podstawowa, pierwsza klasa. Nie szukaj polskiego personelu czy dzieci w szkole, raczej wyboeraj pod katem notowan, np.
http://www.bbc.co.uk/news/special/educa ... ml/330.stmocen OFTED, wycieczka do szkoly, rozmowa z rodzicami/dyrekcja tez pomaga zyskac rozeznanie, czy chcialoby sie poslac tam dziecko.
-
-
karjo
- Rozeznany
-
-
- Posty: 269
- Dołączyła: 27 lut 2008, 11:23
- Reputacja: 17
-
Powrót do SZUKAM INFORMACJI