Strona 1 z 3

Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 13:48
przez Guest
Jakis czas temu radar zrobil mi zdjecie dostalem pismo z policji i mam do wyboru opcje place mandat 60 funtow i dostaje 3 punkty karne albo place 85 funtowide na kurs i nie dostaje punktow wcale. Tylko znajoma ostrzegla mnie, ze jeli skorzystam z opcji nr.2 to przez 3 lata nie moge popelnic zadnego wykroczenia drogowego bo mi odrazu zabiora prawo jazdy. Orietuje sie ktos czy to jest prawda?

Pozdrawiam

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 13:52
przez eric27
Nie jest to prawda.Idź na kurs.Chodzi o to,że ten kurs możesz przejść tylko raz na trzy lata.

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 16:25
przez pawel0723
dokladnie,a tak nie dostaniesz pkt i nie bedziesz mial drozszego ubezpieczenia.

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 16:36
przez Guest
nie zabiora tobie prawka, idz na kurs jesli chcesz, prawdopodobnie skieruja ciebie tu:
http://www.ttc-uk.com/speed_awareness.htm
kurs to wg mnie totalna sciema, ja bylem na kursie rownoleglym po tym jak mialem wypadek, nie urazajac nikogo ale byly tam tak puste osoby, ze po kursie balem sie z mysla, kto oprocz mnie jezdzi po drogach... np. panienka, ktora nigdy nie uzywa lusterek i boi sie wyjezdzac poza swoje osiedle, albo byla tam babcia, ktora panicznie bala sie rond, przez 40 lat jazdy autem miala w drodze do pracy tylko jedno rondo i nigdy nie wyjechala na inne...

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 16:56
przez Guest
tak myslalem, ze to sa jakies bzdury ale wolalem sie upewnic tak to wiem, ze moge z niego skorzystac raz na 3 lata.

Draco takie kursy to zawsze sa bzdury ale wiesz lepiej przemeczyc taki kurs i miec czyse konto. 8)

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 16:56
przez bellaip6
Podłączę się.
Jeśli ktoś wybierze opcję nr 1 i zostaną mu punkty to czy musi je zgłosić ubezpieczając auto czy nie?

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 17:07
przez Guest
bellaip6, musiec nic nigdy nie musisz, ale jesli ukryjesz ten fakt i wjedziesz w tylek panu, ktory bedzie mial auto warte tylko co cale twoje zycie to ubezpieczalnia moze sie dopatrzyc i zaplacisz odszkodowanie z wlasnej kieszeni... pomysl czy warto...

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 18:07
przez bellaip6
Ja się tylko pytam grzecznie ;)
A jak ktoś wjedzie w mój tyłek,to co wtedy?
Kurcze,w Polsce nie ma takiego głupiego prawa,że trzeba punkty zgłaszać do ubezpieczalni (tak,tak,zawsze mogę wrócić,wiem)
Punkty dostał mój połówek,więc to jego sprawa,ale czy jak ubezpieczę auto tylko na siebie to czy on może jeździć czy musi być dopisany?
No bo wiecie jakie tu ceny ubezpieczeń są i trzeba jakoś się ratować. :lol:

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 18:26
przez pawel0723
Dla ubezpieczalni kazdy powod jest dobry, zeby odmowic odszkodowania, a co do prawa ja uwazam,ze jest to dobre rozwiazanie. Dostajesz pkt, to masz drozsze ubezpieczenie,ktore jest i tak juz drogie i dzieki czemu ludzie jezdza tak jak jezdza czyli napewno bezpieczniej. A jak nie podasz połowki do ubezp,to jezdzic nie moze.

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 18:32
przez zwierzakfm
musi byc dopisany, zeby mogl jezdzic. chyba, ze sam ma ubezpieczenie full comprehensive na inne auto i moze prowadzic wszystkie samochody z ubezpieczeniem third party.
a jezeli Ty ubezpieczysz na siebie, dopiszesz jego i nie zglosisz jego punktow, a ktos wjedzie w Ciebie to ubezpieczalnia tez moze odmowic Ci ubezpieczenia i okaze sie, ze nikt nie wyplaci Ci odszkodowania.

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 18:38
przez bellaip6
No właśnie,tak jak przypuszczałam,miałam nadzieję,że uzyskam inna odpowiedź.
Ubezpieczenie mam full comprehensive a on jest już dopisany :)

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 19:40
przez Guest
Bo ja juz tego nie rozumiem to co oni nie sprawdzaja tych punktow zaraz po zawarciu umowy tylko dopiero w chwili wypadku??? Czy tak czy siak nie warto klamac. Jak mialem wypadek na motorze nie z mojej winy dostalem 14tys funtow odszkodowania. Wrazie czego ja bym nie chcial takich pieniedzy wyciagnac ze swojej kieszeni.

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 20:35
przez AdamBoltryk
xxxx napisał(a):Bo ja juz tego nie rozumiem to co oni nie sprawdzaja tych punktow zaraz po zawarciu umowy tylko dopiero w chwili wypadku???(...)


Tak. Przy zawieraniu umowy WIERZĄ, że podałeś prawdę. Stąd kombinowanie niektórych - a nuż się uda.
A potem płacze po forach i psioczenie na angoli i ich prawo :)
Dzięki temu oszczędzają sobie pracy. Po co sprawdzać wszystkie umowy, jak można tylko te szkodowe :) Poza tym oszczędzają kasę. Jeśli delikwent skłamał/zataił prawdę to tylko kasa dla ubezpieczalni, której nie muszą płacić w razie wypadku. Proste. Więc nie sprawdzanie tez leży w interesie ubezpieczalni.

Pozdrawiam

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 6 lis 2011, 22:32
przez Guest
Tak tylko czasem tez jest tak, ze zapomnisz zglosic jakas pierdole i mozesz miec przez to problem (chodzi mi o sytuacje w trakcie trwania umowy)

Tak poza tym myslalem, ze sprawdzaja takie rzeczy jak punkty itp... bo jesli chodzi o znizki to zaraz przysylaja list zeby im przyslac potwierdzenie

Re: Przekkroczenie szybkosci

PostNapisane: 7 lis 2011, 07:05
przez AdamBoltryk
Ode mnie jakoś zawsze chcieli jedynie kopie prawa jazdy... Żadnych zniżek itd.

Pozdrawiam