Wynajem mieszkania od lanlorda

Otoz miesiac temu dokladnie 19 listopada podpisalem z prywatnym landlordem ze wynajme jego mieszkanie ktore bedzie dostepne 10 grudnia wplacilem mu zaliczke tylko polowe depozytu dlatego ze go nie znam i w tej umowie mam napisane ze podpiszemy contract 10 grudnia po przedstawieniu mu wszelkich referencji i doplace reszte kaucji plus za miesiac oczywiscie mieszkanie bedzie dostepne dlatego ze tam ktos mieszka i mial sie wyprowadzic do tego dnia wiec zrezygnowalem ze swojej agencji przenioslem niektore rachunki na nowy adres od 10 grudnia bedac pewny ze zamieszkam tam w tym dniu lecz trzy dni przed moja wyprowadzka dostaje esa od landlorda ze na tym domu pozostanie jedna osoba bo nie znalazla sobie mieszkania innego tak tylko ja zaplacilem rezerwacje pustego mieszkania bo sie wprowadze z zona dzieckiem i bratem do trzy pokojowego mieszkania chcielismy mieszkac w gronie rodzinnym powiedzial ze jezeli nie to mi odda to co wplacilem spoko z jego strony ale nie podoba mi sie zachowanie jego dlatego ze poinformowal mnie trzy dni przed mieszkanie mialo byc puste do tego dnia musimy siedziec na walizkach i szukamy na szybko mieszkania aha przeprowadzka miala miec miejsce 30 mil od bham.I czy to jest tak jak powinno byc czy brac ta kase i szukac na szybko mieszkania??? :cry: