Re: Kobieta w ciazy zwolnona z pracy w 25 tyg ciazy . . .
Napisane: 1 lut 2012, 14:30
I WSZYSTKO JASNE. Nie uda mi sie nic zdzialac musialabym wynajac dobrego prawnika i zaplacic za proces (a odszkodowania moge dostac conajmniej o polowe mniej niz koszty ktore bym poniosla), a pan z CAB odradzil mi tego bo firmy takie jak ta maja swoich prawnikow ktorzy zroibia wszystko zeby bylo po ich mysli i ze tylko sobie zaszkodze w taki sposob. Coz, dzieki za wsparcie oczywiscie tym ktorzy takowe mi okazali ale nic nie dam rady zrobic Oby zadna z was nie byla w takiej sytuacji.