operator cnc

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

MężczyznaPostNapisane przez paczo » 26 sty 2014, 08:11 Re: operator cnc

paczo napisał(a):
plazermen napisał(a):Atakuj po większych pracodawcach w Birmie z branż Ciebie interesujących. Jeśli znajdzie się jakaś firma chcąca przeszkolić pracownika to się wbijaj. Wygląda że masz niezłe podstawy.

No to jestem w końcu w tym bham (parę dni dopiero) i szukam pracy jako cnc operator ( w sumie mam tylko rok polskiego doświadczenia na tokarce - zgrubne toczenie tłoków czyli guzikowy + lekki setting typu ustawienie symetrii tłoka + korekty, niestety nie w programie tylko w "korektorach" no i pomiarówka).
Generalnie Fanuc. Na sinumeriku też coś skrobałem. Na mazaku frezowałem pare razy ale to raczej wymiana detalu, mocowanie i laga dalej, nawet nie wiem jak tam sie korektę daje.
Jak ktoś kojarzy jakichkolwiek "większych pracodawców" to rzuccie chociaż nazwę firmy. Obojętnie czy wiecie czy rekrutują teraz czy też nie.
Pracowałem też na sitodruku 2 lata (pokrywanie płaszcza tłoka warstewką grafitu, czyli generalnie wizualka + pomiar grubosci warstwy grafitu z tym, ze tu trzeba miec pewne doswiadczenie bo juz przed wygrzaniem tłoka trzeba byc pewnym ze warstwa nie jest za gruba bo bedzie buka, w sensie detal idzie na smietnik). Praca była w trybie automatycznym więc roboty typu kuka czy toshiba mam opanowane. Z dosyć szybką produkcją sobie radzę (robilismy 1600-1700 sztuk/8h).
Programowanie - zero :D
Wysyłam kilka CV dziennie, pewnie nawet po 2-3 na to samo ogłoszenie :D i póki co jeden telefon otrzymałem z pracą związaną z CNC, gość popytał o parę rzeczy i powiedział, że postara się mi "dopasować" cos.
Angielski mam taki średni no i zdaję sobie sprawę, że nad terminologią zawodową muszę popracować.
Tak więc jeśli ktoś coś wie to niech daje znać, bo codziennie wycieczki do agencji już mnie nudzą, a jestem tu dopiero parę dni. I tak, wiem, niektórzy szukali pracy parę miesięcy i ja jeszcze nie powinienem sie niecierpliwić ale ja z tych niecierpliwych właśnie jestem.


Ponawiam pytanie :D
Póki co prace mam jako assembler ale nie wiem jak długo jeszcze. Jest to moja pierwsza praca w UK. No ale muszę szukać następnej. Z tego co już zauważyłem po 3 miesiącach mojego pobytu tutaj moje doświadczenie z PL mogę sobie wsadzić :grin: Co prawda przed świętami miałem kilka telefonów z ofertami pracy ale mam wrażenie, że szukali kogoś na chwile, na zastępstwo, a ja że pracę miałem to odmawiałem. Więc jeśli ktoś wie gdzie można próbować uderzać na "guzikowego" z możliwością rozwoju albo wie, która firma zatrudnia takich entry level jak ja to dajcie proszę znać. Może być PW.
Póki co przeglądam oferty na jobseekers.gov.uk i albo szukają ludzi z dużym doświadczeniem, albo takich co umieją programować, albo na systemy takie jak heidenhain, których ja nigdy w życiu nie widziałem a tylko z googla wiem, że to bardziej rozbudowany fanuc.

A i jeszcze jedno pytanie. Warto wydać te 400F na kurs np. programisty cnc?
Zdaję sobie sprawę, że przez czas trwania kursu to tylko lizne temat (bo z tego co wyguglalem to kurs trwa tydzien) ale czy dla samego papierka i możliwości wpisania sobie tego do CV warto wydać te pieniądze?

paczo
Początkujący
 
 
Posty: 22
Dołączył: 22 maja 2007, 20:01
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez adam1722 » 26 sty 2014, 14:16 Re: operator cnc

Witam wszystkich operatorów CNC. zwracam się o pomoc, poszukuję pracy jako operator, mam 3 letnie doświadczenie nabyte w polsce jako operator, ustawiacz, ślusarz oraz drobne pisanie programów na sterowaniu Simens. Potrafie również zrobić korekty w programie na G kodach oraz z nakładką ShopTurn / ShopMill, również znam się na doborze paramietrów i doboru narzędzi.

adam1722
Przyczajony
 
 
Posty: 5
Dołączył: 18 paź 2013, 21:24
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Kamil5555 » 7 sie 2014, 07:28 Re: operator cnc

Witam jestem tu nowy i ponawiam watek na temat pracy w UK jako Operator Maszyn CNC, mam duże doświadczenie bo już prawie 10lat w zawodzie. Ale przez fakt że w Pl nie jest za ciekawie i nie zanosi się na to, aby coś się poprawiło postanowiłem razem z rodziną wyjechać do UK, aby móc tu godnie żyć, a nie od pierwszego do pierwszego! Chciałbym najpierw sam wyjechać, a potem ściągnąć żonę i dzieci, jednak chciałbym to zrobić w przeciągu miesiąca, bądź dwóch gdyż syn musi do szkoły i teraz byłby najlepszy okres na przeprowadzkę.
Ktoś coś wie na temat pracy w tym zawodzie,ma jakieś namiary na firmy gdzie poszukują Operatorów CNC. Co prawda w google wyszukałem sporo ,ale na razie jest cisza. Z góry dziękuje za pomoc

Kamil5555
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 7 sie 2014, 07:15
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Thomas » 8 sie 2014, 19:17

Ofert pracy jest sporo tylko lepiej chyba bedzie szukać pracy juz będąc na miejscu. Jesteś tylko operatorem czy umiesz ustawiać i ewentualnie programować? Tokarz czy frezer? U mnie moze beda szukać napewno na 5cio osiowke chyba jakiegos tokarza oraz tokarza na karuzelowke. A w przyszlym roku ma ruszyć nowa linia wiec bedzje nabór na tokarko-frezarki 5osi.
...
Avatar użytkownika
Thomas
Zaangażowany
 
 
Posty: 1369
Wiek: 41
Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
Lokalizacja: Hill Top, W brom
Reputacja: 67
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez maksbaran » 8 sie 2014, 20:08 Re: operator cnc

Daj jakieś namiary na firmę!

maksbaran
Początkujący
 
 
Posty: 31
Dołączył: 6 maja 2013, 09:16
Reputacja: 2
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 8 sie 2014, 20:45 Re: operator cnc

maksbaran napisał(a):Daj jakieś namiary na firmę!


Co znaczy "daj!"??? Może jakieś słowo "proszę" itp? Kolega zapytał co potraficie i nie uzyskał odpowiedzi. U mnie też w firmie szykuje się chyba poszukiwanie jednej lub dwóch osób. Napewno jakiegoś freezer i tokarza. Średnie i duże do kilku ton elementy do przemysłu naftowego.

Guest
 
 

PostNapisane przez Guest » 9 sie 2014, 09:10 Re: operator cnc

maksbaran jeśli juz mieszkasz w Angli to po co Ci namiary na firmę dodaj CV na CV libertary i bedziesz miał dosyć jak bedziesz słyszał telefon.
Dwa lata temu zwolnilem sie z pracy we wtorek, a w następny poniedziałek juz miałem nowa po miesiącu zmieniłem prace jeszcze raz bo mi pierwsza firma nie odpowiadała i tak juz dwa lata siedzę w jednej firmie bo warunki nie są złe (100% płatne chorobowe, bonus za nie spóźnienie sie, ubezpieczenie na życie, dodatkowy urlop itd...)

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez maksbaran » 9 sie 2014, 20:39 Re: operator cnc

operator/setter,oraz part programista :P frezarki :) pracuje w zawodzie już 3 lata. Myślę nad zmiana dotychczasowej pracy.

maksbaran
Początkujący
 
 
Posty: 31
Dołączył: 6 maja 2013, 09:16
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Kamil5555 » 11 sie 2014, 06:02 Re: operator cnc

Dzięki za odpowiedź, umiem również ustawiać, pracowałem na tokarkach 4osiowych i frezarkach 6 osiowych 2kanałowych. Generalnie robiłem na wielu maszynach teraz jestem Leaderem w obecnej pracy. Jedynie czego nie robię to nie umiem pisać programów. Wiem że najlepiej jest przyjechać i szukać na miejscu, ale nie bardzo mam gdzie przenocować te parę dni do czasu aż znajdę pracę i mieszkanie. Dlatego wolałbym mieć coś zaklepanego i dopiero przyjechać. Jakby ktoś coś to bardzo proszę o namiary na priv. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Kamil5555
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 7 sie 2014, 07:15
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Dariusz83 » 18 sie 2015, 16:55 Re: operator cnc

Chociaz temat juz nieco stary dodam od siebie 3 grosze. Pracuje 3 lata jako operator ustawiacz na tokarkach a na frezarkach operator i lekki ustawiacz o ile wliczyc to ustawianie narzedzi,a wszystko z mozliwoscia lekkiej edycji programow ktora niekiedy musze zrobic branza samolotowa i głownie czesci do silnikow kazdy w temacie wie o jakich tolerancjach i wykonaniu czesci jest tu mowa i kij z tego jak te 3 lata mam spedzone na sterowniku siemensa a wszedzie pytaja sie o fanuca. A wiec jestem raczej zmuszony znowu zaczynac wszystko od nowa i druga sprawa wymagania pracodawcow tez wzrastaja o bit programowania calosciowego detalu. Ktos ma pomysly na firme gdzie mozna liznac fanuca ?

Dariusz83
Rozeznany
 
 
Posty: 264
Dołączył: 16 mar 2012, 19:56
Reputacja: 26
Pokojowy

PostNapisane przez Guest » 18 sie 2015, 20:40 Re: operator cnc

ciezko bedzie ale unikaj cnc w brownhills toksyczny zaklad. siedze tutaj 5 lat i tylko wciskam zielony guzik a do tego sam zrobilem sobie kurs z programowania tokarek z fanuc control bo zaklad nie raczy szkolic swoich pracownikow. sam poszukuje cos gdzie bede mogl podnosic swoje umiejetnosci

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Dariusz83 » 19 sie 2015, 06:40 Re: operator cnc

No właśnie tam zamierzam wpaść na chwile bo maja Fanuca o brak jego obsługi gubi mnie w poszukiwaniu pracy bo reszta wyglada super. No ale niestety moj zakład postawił na siemensa który tu jest mało popularny. Ewentualnie JCB lub Perkins. Kursy które robisz prywatnie a nie sa to potwierdzone jakimś dobrym papierem mozna rozbić o kant stołu. Ja mysle ze jestem na ostatniej długiej prostej bo w tym roku zaczynam HNC Mechanical Engineering w collegu wiec napewno tez uzupełnię luki w swojej wiedzy. p.s. A jakiś czas temu w collegu zrobiłem kursy city&gilds na operatora i programistę maszyn CNC level 2 i 3. Teraz brakuje mi nieco obeznania sie z fanuckiem i nie licz ze zakład cos Ci pokryje u mnie do zmiany tipsów musisz mieć własne narzędzia. W speedwellu tykacie sie wogole zmian tipsów i ustawiacie offsety czy robi to za was ustawiacz ?

Dariusz83
Rozeznany
 
 
Posty: 264
Dołączył: 16 mar 2012, 19:56
Reputacja: 26
Pokojowy

PostNapisane przez Guest » 19 sie 2015, 11:45 Re: operator cnc

Tylko zielony guzik. Wszystko inne supervisior

Guest
 
 

PostNapisane przez Guest » 19 sie 2015, 11:47 Re: operator cnc

Jesli chodzi ci o kurs to mam certyfikat z programowania.

Guest
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Dariusz83 » 19 sie 2015, 17:04 Re: operator cnc

To raczej juz mnie tam nie przyjma bo bede za silna konkurencja :). To jak za zielony guzik to dobra stawka masz. Ja robie to wszystko co napisalem plus branza czyli tolerancja niekiedy +/- 0.012mm i "pocenie sie" jak mam puscic drugi raz narzedzie bo za pierwszym zebralo za malo albo sie zniszczylo podczas cyklu i trzeba go na powrot wlozyc a mozesz sie nie zmiescic w tolerancji a wtedy robota za 3000 lub 4000 idzie w kosz i mam tylko nieco wiecej na godzine. Kurs jest fajny programowania jak masz podstawy czyli umiejetnosc dobrania narzedzi z odpowiednimi nozami tokarskimi do pracy przy tym ich posuwu, predkosci, a co dobierasz po znajomosci materialu i oczywiscie uzytych tipsach bo tak po samym kursie to znasz g-code. A przed programista przydaloby sie miec podstawe ustawiacza czyli opanowane ustawienie narzedzi które robisz z proba w trybie automatycznym, lub manualnie np. z kartka papieru lub podkladka ktorej znasz dokladny rozmiar to w osi z a w x na znaczenie markerem lekkie zebranie materialu pomiar i podanie wartosci uzyskanej a niekiedy musisz poprostu uzyc takich metod bo nie bedziesz wyciagal proby dla jednego narzedzia , znajomosci tipsow, umiejetnosc pracy z clockiem bo mozesz pracowac z chuckiem 4 lub 3 szczekowym, 3 szczekowy ktory jest duzo łatwiejszy bo zamyka i otwiera sie automatycznie i teoretycznie masz w tyle ale tylko teoretycznie bo w niektorych pracach musisz go dalej uzyc , 4 szczekowy inna bajka juz bo tu sie gimnastykujesz z clockiem, doboru odpowiednich narzedzi do pomierzenia detalu i umiejetnosc czytania rysunku ktora jest podstawa oczywiscie np. tak zwanych zone tolerancyjnych czy datum punktów itp. Czyli jest troche tego przed toba jezeli jeszcze tego nie umiesz. A to powinni uczyc na kazdym kursie CNC na operatora tych maszyn a dopiero pozniej g-code. A ja juz zaczynam rozumiec zdziwienie w cncspeed dlaczego jak zaczalem pytac sie o detale pani byla bardzo zdziwiona, i na co te 12 tygodni treningu jest potrzebnego skoro tylko wciskam zielony guzik a reszte robi ustawiacz ?

Dariusz83
Rozeznany
 
 
Posty: 264
Dołączył: 16 mar 2012, 19:56
Reputacja: 26
Pokojowy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA