Praca w hotelach

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

KobietaPostNapisane przez olonka » 11 sie 2012, 13:08 Praca w hotelach

Witam
Szukam pracy w hotelach .Obecnie dostałam propozycje pracy w Travelodge .Napiszcie proszę w jakich hotelach pracujecie, jak płaca i ile godzin pracujecie.
Nie wiem czy to normalne stawki za prace ale w travelodge płaca 6.08 (w ciagu jednej godziny trzeba sprzatnąć 4 pokoje).
Piszcie proszę czy warto zaczynać tam ,czy raczej szukać w innym hotelu.
pozdrawiam Ewelina

olonka
Przyczajony
 
 
Posty: 5
Dołączyła: 13 mar 2010, 15:04
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez natalia19 » 11 sie 2012, 22:26 Re: Praca w hotelach

Dziewczyno, odpusc sobie prace w hotelach.Przewaznie jest to praca na part time ale pracujesz wiecej godzin (bynajmniej w moim przypadku tak bylo) Jest to praca ciezka nawet bardzo, za kazdy szczegol Cie gonia i wogole.A 4 pokoje na godzine to duzo(bedziesz fruwac a nie sprzatac).Nie polecam, mam zle doswiadczenia, chyba ze Ty lubisz sprzatac kupy i wymiociny po jakis nie umiejacych sie zachowac debilach (zwlaszcza w weekendy). Ale Twoj wybor

natalia19
Przyczajony
 
 
Posty: 7
Dołączyła: 27 maja 2011, 11:24
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez wandzior » 12 sie 2012, 06:11 Re: Praca w hotelach

pracuje w hotelu 2 lata nie zdarzylo mi sie ze sprzatalam kupy czy wymiociny jak pisze poprzedniczka praca jest ciezka to fakt mam 2 pokoje w godzine ale jak przekrocze czas nic sie nie dzieje pracuje dla sieci premier inn placa najnizsza i niestety w niedziele i banki hol. swieta w/g grafiku 25godz tygodniowo pozdrawiam

wandzior
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 6 sie 2012, 05:19
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Czarna123 » 12 sie 2012, 10:17 Re: Praca w hotelach

wandzior napisał(a):pracuje w hotelu 2 lata nie zdarzylo mi sie ze sprzatalam kupy czy wymiociny jak pisze poprzedniczka praca jest ciezka to fakt mam 2 pokoje w godzine ale jak przekrocze czas nic sie nie dzieje pracuje dla sieci premier inn placa najnizsza i niestety w niedziele i banki hol. swieta w/g grafiku 25godz tygodniowo pozdrawiam

to masz malo pokoi w godzine...ja mialam 4 pokoje do zrobienia w godzine...fakt praca ciezka a po weekendzie masakra pokoje,taki syf zostawiony ze szok,nio a zwlaszcza na jednym pietrze u nas zawsze byl syf i zawsze 4dziewczyny mialy przerabane jak mialy te pietro.nio i w kazdym hotelu-mega duzo polek :( pracuje a nie wszystkie dziewczyny sa mile i pomocne-niestety....i ciezko nauczyc sie jezyka bo rozmawia sie tylko po polsku...a nio i w kazdym hotelu placa najnizsza czyli 6.08.i pracuje sie od pol etetu ,3/4 i pelen etat ale na pelen etat jest mniej hoteli..pozdrawiam

Czarna123
Rozeznany
 
 
Posty: 191
Dołączyła: 31 maja 2012, 17:52
Reputacja: 9
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 12 sie 2012, 20:53 Re: Praca w hotelach

Marriott Forrest of Arden.
Co prawda ja pokoi nie sprzątam ale osoby pracujące na pokojach mają 16 pokoi dziennie. Praca od 8 do 16, dwie przerwy 15 minutowe i jedna pół godzinna.
Płaca 6.20 na godzinę.
W większości "dziewczyny" mają normalne kontrakty - full time.

Problemem jest lokalizacja hotelu bo dojazdu komunikacją miejską nie ma ale z Chelmsley Wood jeździ bus dowożący personel.
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Czarna123 » 13 sie 2012, 08:25 Re: Praca w hotelach

P-C napisał(a):Marriott Forrest of Arden.
Co prawda ja pokoi nie sprzątam ale osoby pracujące na pokojach mają 16 pokoi dziennie. Praca od 8 do 16, dwie przerwy 15 minutowe i jedna pół godzinna.
Płaca 6.20 na godzinę.
W większości "dziewczyny" mają normalne kontrakty - full time.

Problemem jest lokalizacja hotelu bo dojazdu komunikacją miejską nie ma ale z Chelmsley Wood jeździ bus dowożący personel.

a gdzie ten hotel jest???

Czarna123
Rozeznany
 
 
Posty: 191
Dołączyła: 31 maja 2012, 17:52
Reputacja: 9
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 13 sie 2012, 15:11 Re: Praca w hotelach

A hotel jest niedaleko Meriden. Wygooglaj jego stronkę i wszystkiego się dowiesz.
:-)
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Justa85 » 24 wrz 2012, 22:35 Re: Praca w hotelach

wiedzie gdzie przyjmuja teraz gdzies do hotelu???mam wlasny transport i interesuje mnie 16 godz w tyg:))))

Dodano: -- 24 wrz 2012, o 22:35 --

wiecie gdzie przyjmuja teraz gdzies do hotelu???mam wlasny transport i interesuje mnie 16 godz w tyg:))))

Dodano: -- 24 wrz 2012, o 22:36 --

z gory dzieki x

Justa85
Przyczajony
 
 
Posty: 1
Dołączyła: 23 sty 2011, 13:06
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 25 wrz 2012, 04:17 Re: Praca w hotelach

Justa, sprawdz w tym co podalem wyzej. Ponoc potrzebuja ludzi do pracy.
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez izabela9 » 4 paź 2012, 11:50 Re: Praca w hotelach

Szuka ktoś teraz pracy w hotelu? Wiecie może czy szukają teraz osób na housekeeping?

izabela9
Przyczajony
 
 
Posty: 4
Dołączyła: 4 paź 2012, 11:43
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 4 paź 2012, 16:11 Re: Praca w hotelach

TAK :twisted:
Ponad wątły umysł Twój bądź...
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 377
Wiek: 52
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez markaz » 17 wrz 2014, 19:24 Re: Praca w hotelach

Praca w hotelu w Anglii. Unikajcie JAK OGNIA !!! takiej pracy. Nie ma nic gorszego. Moja żona pracowała w hotelu RADISSON w Birmingham. Niewolnictwo i wyzysk. W teorii na pokój jest 20 minut. Wózków mają tylko kilka. Nie starcza dla wszystkich. Łóżka wielkości boiska sportowego. Pokoje również olbrzymie. Standardy ułożenia ręczników, cukrów, herbat, nawet papier toaletowy musi być odpowiednio ułożony. 20 minut to utopia. Bieganina za brakującymi ręcznikami, herbatkami i innymi pierdołami, zepsute odkurzacze, zajęte bądź zablokowane windy – to wszystko zabiera cenny czas. Kobiety wyglądają tam po pracy jak jakieś zombi. Czepiają się wszystkiego. Najdrobniejszego szczegółu, na który nikt by uwagi nie zwrócił. Nawet o to, że długopis nie leży pod kątem 45 stopni, albo czajnik nie jest zwrócony w odpowiednią stronę. Każdego dnia wymyślają jakąś nowość, która dodatkowo utrudnia pracę. Brak wózków powoduje, że po wszystko trzeba biegać po różnych piętrach. W efekcie na pokój zostaje 10 minut. Personel kierowniczy miał szkolenie chyba u byłych hitlerowców. Polske menadżerki to chyba najgorzy element z możliwych. Typowe kapo. Przestrzegam was przed taką pracą. Żona też myślała, że nie jest chyba tak źle, że pójdzie się przekonać. Po pracy nie była w stanie już nic zrobić. Jak chcecie szybko umrzeć, to polecam.

markaz
Przyczajony
 
 
Posty: 1
Dołączył: 17 lis 2010, 10:11
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez piotrek01 » 17 wrz 2014, 20:48 Re: Praca w hotelach

wlasnie polskie menadzerki .ci..a czy jakies inne nałożnice to jest ta zaraza.wszedzie gdzie pracowałem a polak lub polka byli na jakimś stanowisku wyżej to wiedziałem że długo nie porobię.dupowłazy i tyle..

piotrek01
Przyczajony
 
 
Posty: 1
Dołączył: 14 lut 2014, 12:37
Reputacja: 2
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA