Strona 1 z 1

Praca security

PostNapisane: 23 sty 2008, 20:25
przez -eMPe-
Witam.
Myślę o pracy w branży security - trochę już się dowiedziałem ale wciąż mam kilka pytań i wątpliwości.
Po pierwsze, czy wszystkie firmy ochroniarskie wymagają sprawdzalnej historii zatrudnienia? (raz pomyślnie przeszedłem interview, ale nie dało sie sprawdzić historii zatrudnienia w Polsce - komuś sie nie chciało wypełnić i odesłać referencji :/ )
Po drugie, jak to jest z tą licencją SIA? Sporo firm chce zatrudnić ludzi i wysłać ich na to szkolenie - pytanie - jak łatwy jest ten kurs, egzamin?

No i chciałbym przeczytać opinie o pracy ochroniarza w UK od tych z Was którzy mają jakieś doświadczenie. Gdzie najlepiej uderzyć z CV itp.

Pozdrawiam

ochrona mienia

PostNapisane: 19 lut 2008, 11:35
przez Marrek
Witam. Też szukam pracy w branży security. W Polsce zajmowałem się ochrona mienia w www.prof-us.com.pl. Czy takie doświadczenie wystarczy, żebym miał szanse na znalezienie pracy tu na miejscu? Czy ochrona mienia jest branżą, w której łatwo znaleźć pracę?

Re: Praca security

PostNapisane: 26 mar 2008, 20:55
przez asia77
czesc. w ochronie pracuje od roku. licencja sia jest podstawa. w zeszlym roku weszlo prawo ze bez tej licencji pracuje sie nielegalnie. kursy nie sa trudne o ile sie zna angielski. licencji jest kilka, czy to zwykly ochroniarz czy bramkarz, trzeba sie dowiedziec w jakims collegu gdzie robia albo znalezc strone sia na internecie. ja zrobilam swoj kurs jak zaczelam pracowac w firmie ochroniarskiej manguard. nie polecam bo to krwiopijcy. nie wiem czy moga byc problemy z referencjami z pracy z polski, nas nie sprawdzali i dobrze bo z wiekszoscia pracodawcow nie mialam umowy. wazniejszy jest dokument niekaralnosci. warto sprawdzic na stronie sia czy firma do ktorej chce sie isc ma akredytacje, czytli wszystko legalnie. nie moge niestety polecic zadnej firmy z reka na sercu bo wszedzie trzeba sie pilnowac i czytac umowe.

Re: Praca security

PostNapisane: 25 lip 2008, 13:40
przez -eMPe-
W końcu wziąłem sie do kupy i poszedłem na kurs. Angielski znam dobrze, więc kurs był baardzo prosty. Są to dwa egzaminy po 40 pytań, a poprawnych odpowiedzi należy udzielić 28 w pierwszym i 24 w drugim. Większość kursantów to azjaci, kilku miało słaby angielski a podołali. Testy tzw wielokrotnego wyboru, czyli a,b,c,d .
Kurs kosztuje 160 Ł, licencja 245 Ł . Czekam teraz na oficjalne wyniki i na niekaralność z Polski i zaraz będę wysyłał papiery.
Mogę polecić kurs w South Birmingham Collage. Jeśli ktoś chce zrobić kurs to zgłosić się do kantyny collage'u w piątek godz. 9 - 12 do Askara.