bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Co to jest busy?

Iskander ja przyjechalam w pazdzierniku 2012. i tez tak jakby nie bylo zbyt duzego wyboru... moim zdaniem okresy lepszy i gorsze maja tu mniejsze znaczenie. Po prostu jest zbyt duzy naplyw ludzi, ktorzy biora wszystko, co sie da, a tez wydaje mi sie, ze wiecej "Anglikow" tez zaczyna sie zabierac za prace.

Ja raz szukam, raz nie. Bywa tak, ze intensywnie przez caly miesiac. Pozniej sie poddaje na dwa trzy tygodnie i od nowa. Roznie. Moze akurat moja szansa ucieka w chwili, kiedy mam przerwe od poszukiwan, ale wierze, ze znajde cos dla siebie. Oby

http://bham.pl/aktualnosci/aktualnosci/ ... -bez-pracy
Powiem Wam , że jest masakra, niechęć do emigrantów rośnie , Anglicy boją się napływu Bułgarów i Rumunów a tu wciąż Polaków przybywa i przybywa, co robi Polski rząd ? A będzie jeszcze gorzej , bo wiadomo zmiana świadczeń socjalnych , wielu którym było wygodnie "na garnuszku u królowej" muszą podjąć pracę bo inaczej nici z benefitów itd... Tak więc ciężko ,naprawdę ciężko... Wytrwałym życzę powodzenia.

Sun Valley Foods , ma ktoś jakieś doświadczenie , warto na początek przygody z UK ?

malaroksi napisał(a):Anglicy boją się napływu Bułgarów i Rumunów a tu wciąż Polaków przybywa i przybywa, co robi Polski rząd ?

No wlasnie... boja sie... Ale granice otworzyli jednak.. wiec nie rozumiem zamieszania calego, jakie powstalo. Tak nie chcieli, tak sie bali, a tu masz babo placek.. I oczywiscie dostanie sie po lapach Polakom, bo jakzeby inaczej. Wzrosnie przestepczosc...

Co robi Polski rzad? Ja juz nie mam sil. Wiecznie lataja dziure w budzecie podwyzkami. Niech pozbeda sie diet, wszystkich dofinansowan na biura poselskie, niech zaczna placic za benzyne i inne srodki transportu publicznego, a wtedy dziura budzetowa bedzie pieknie zalatana. Szkoda mi Polski, piekny kraj, z naprawde uroczymi miejscami, a niedlugo po prostu utonie...

co oni robia ,to po prostu masakra ze znalezieniem pracy.w Rugby i Coventry tez kicha a agencje nie rejestruja tylko biora nr.kontaktowy i obiecuja ze zadzwonia......i cisza. W Birmingham tez tak jest?ja juz bym nawet dojezdzal te 40 mil zeby tylko byla praca co dziennie.moze ktos cos wie na temat agencji NOVA,maja tam prace?pewnie tak jak wszedzie.

Oni zabardzo nie maja wyboru poprostu musieli otworzyc. W polsce niestety jest jakis dramat tydzien temu wrocilem z urlopu i praktycznie kto moze to sie pakuje i jedzie gdzies. Rozmawialem z kilkoma znajomymi jeden kolega zwolnil sie z pracy i juz siedzi na torbach i czeka na telefon z Austri, kolejny rok temu wyjechal do Niemiec teraz rozmawialem z jego zona wlasnie jest w trakcie zamykania firmy w Polsce i tez na stale przenosza sie do Niemiec. Kolejny czeka tylko az zona dostanie wize bo pochodzi z Bialorusi i jada do Angli. To jakas masakra.

Ale myslalem, ze cos sie ruszylo z praca bo ostatnimi czasy mialem strasznie duzo telefonow z ofertami pracy choc nie szukam jej od 6 miesiecy.

w polsce dobrze to juz bylo i nie bedzie wiecej.nie ma po co tam wracac,a w podkarpackie to juz wogole.tu zaczynaja nas traktowac jak piate kolo u wozu.czasem w pracy mam wrazenie ze czasy niewolnictwa wracaja.

xxx to gdzie jestes zarejestrowany ? bo ja laze po tych walonych agencjach i wszedzie mowia zostaw telefon to zawdzwonimy i cisza to samo z cv juz tysiace ich wyslalem i nadal czekam jezeli ma ktos jakis namiar na jakakolwiek prace dla poczatkujacego to bardzo chetnie przyjme bede wdzieczny a odwdzieczyc sie potrafie

Ja nie jestem w zadnej agencji zarejstrowany mam wystawione CV na kilku job portalach. Jestem frezerem CNC na to w Angli zawsze jest zapotrzebowanie. Ale jakis czas nikt nie dzwonil, a teraz zaczely sie znowu telefony dlatego myslalem, ze ogulnie sie cos na ryku pracy ruszylo. Przeciesz z metalurgia jest zwiazanych wiele innych galezi przemyslu i logicznie myslac jesli rusza stal to zaraz powinien ruszyc transtort itp... ale widac jednak jest inaczej.

xxxx jak mozesz to podrzuc te stronki i jesli ktokolwiek ma jakakolwiek prace lub wie gdzie moge znalezc cos prosilbym o kontakt w pw z gory dziekuje za pomoc

Witam was !
Mam pytanko szukam pracy. Duze doswiadczenie z serwisem i tematyka rowerowa,
W polsce pracowalem w firmie euro-stewarding, posiadam certyfikat przetlumaczaony z organizatora imprez masowych( pkt informacyjny/ochrona). Sportowiec ze sporymi osiagnieciami. Jezyk angielski komunikatywny.
Gdzie z takimi okrojonymi bardzo okrojonymi mozliwosciami moge skladac ogloszenia pracy ? Internet ?
Moge pracowac wszedzie chociaz chcialbym spelniac sie w swojej dzialce, ale wiadomo nie od razu krakow zbudowano..
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

cos cisza na forum.dziwne rzeczy sie dzieja w agencjach bo po roku pracy dla jednej z nich ni z tad ni z awad siedze juz 2 tydzien w domu a nowi zarejestrowani chodza do tej samej pracy w ktorej ja pracowalem.co jest grane?nie chca dac pracy to nie poszedlem na bezrobocie i niech mnie utrzymuja.skorzystam z jakichs kursow i lepiej na tym wyjde.w Birmingham tez tak robia bo ja mieszkam w Rugby.

A daj spokój kolego z tymi agencjami. Moja dziewczyna pracowała dla kilku z nich i ma dosyć. Dziś pracujesz, jutro pracujesz, pojutrze adieu ciao baj baj i cie nie ma. Nie wiem co za dziwne kryteria tam panują ale to jest jakaś masakra. Ja co prawda mam stałą pracę u anglika, ale w takich warunkach, że w moim mieście nie było tak na najgorszej dzielnicy i wszędzie każą dosłownie zap***alać - bo jak nie to przyjdzie następny polak za ciebie. Nikt już się z nikim tu nie liczy. Powoli odwidują nam się wyspy. Wróciłbym do kraju, ale tam jeszcze większe bezrobocie nie wspominając o pensjach... Szkoda słów.

A skad jestescie panowie ?