Strona 1 z 1
sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
12 mar 2010, 10:53
przez marzencia2333
mam takie pytanie. Moj chlopak pracuje w malej firmie od prawie 4 lat. Szef sprzedaje firme innym osoba i powiedzial, ze musza wszyscy przejsc do innego wlasciciela firmy. Czy to przypadkiem nie jest wymowka to tego, zeby pracownikom ktorzy nie chca przejsc nie wyplacac "odchodego". Jakie sa wogole prawa pracownika w takim wypadku jezeli zmienia sie wlasciciel firmy?
P.S ci co chca moga przejsc do nowego wlasiciela takie sa warunki
[ Dodano: Pią Mar 12, 2010 10:54 ]
tak mowil wczesniej, a teraz znowu cos innego jak to z tym wszytskim jest
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
12 mar 2010, 12:12
przez Cava
Wydaje mi sie ze jezeli sprzedaje sie firme to lacznie ze wszystkim: klientami i pracownikami. O ile nowy wlasciciel nie zmienia profilu firmy, to chyba musi zatrzymac starych pracownikow. Przeciez nic sie nie zmienia, tylko wlasciciel.
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
12 mar 2010, 12:16
przez marzencia2333
A jezeli ktos chce odejsc bo nie chce pracowac dla nowego pracodawcy. Po pierwsze firma bedzie przeniesiona w inne miejsce. Pracownicy nie zgadzaja sie na prace dla innego pracodawcy.Czy moze byc rozwiazana umowa z tak zwanym "odchodnym" i czy to bedzie wina pracodawcy czy pracownika.
[ Dodano: Pią Mar 12, 2010 12:17 ]
Ja nie wiem na czym to wszystko polega, ale wiem,ze szef ktory sprzedaje firme zawsze kombinowal i nie chce abysmy byli "zrobieni w banbuko"
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
12 mar 2010, 14:52
przez plazermen
Ja pracowałem w kilku firmach które w międzyczasie były sprzedawane (przeważnie Niemcom) i oprócz tego że moi szefowie nowym właścicielom bardziej się chcieli podlizać i przykręcali nam kurki, to różnicy wielkiej nie zauważyłem.
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
12 mar 2010, 23:26
przez AdamBoltryk
Hmm nie wiem, nie byłem nigdy "sprzedany", ale czy przypadkiem pojęcie "odchodnego" to nie jest przyniesione z Polski? Nie słyszałem, żeby tutaj coś takiego funkcjonowało. iForce przenosił jeden magazyn do innej miejscowości. Z kontraktowych kto _chciał_, to się przeniósł, kilku przenieśli do innego magazynu w starej miejscowości, a reszta - wypowiedzenie i pa pa.
Ludzie - uprzytomnijcie sobie w końcu, że to UK, a nie Polska.
Pozdrawiam
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
12 mar 2010, 23:35
przez Luiza
Odchodne czyli odprawa funkcjonuje tak w Polsce jak i w UK. Tylko że jeśli firma jest sprzedawana wraz z personelem i ktoś nie chce pracować dla nowego właściciela, to odchodzi z własnej woli. W takiej sytuacji odprawa się nie należy. Co innego gdyby został zwolniony z powodu likwidacji lub sprzedaży zakładu.
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
13 mar 2010, 08:30
przez marzencia2333
dzieki Luiza,
Ten szef daje do podpisywania papiery dla pracownikow ze zdaniem, ze zgadzaja sie na sprzedaz i sam nie wie co oznacza to w tym kontekcie. Wkazdym razie przed podpisaniem jakich kolwiek papirow trzeba isc do jakiegos prawnika i sie spytac o co Wiekszosc ludzi sie nie zgadza bo za dalego bedzie przeniesiona ta firma. No i fakt, ze beda ja prowadzili "ci..a" gdzie chodzi plotka, ze oni maja swoich ludzi i we wczesniejszej firmie pozwalniali wszytkich a zatrudnili swoich. Dla tego bacznie staram sie wszystkie aspekty rozwazyc. AdamBoltryk, dla twojej informacji jest tutaj "odchodne" za kazdy przepracowany rok mniej wieciej przysluguje ci tydzien wyplaty.
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
13 mar 2010, 08:52
przez Luiza
Teoretycznie gdyby nowy właściciel chciał pozwalniać starych pracowników, to w dalszym ciągu liczy im się staż pracy, a co za tym idzie odprawa.
A jeśli chodzi o podpisywanie jakichś papierów, to jest taka procedura.
A co obecny szef na to,że ktoś nie chce podpisać?
Bo plotki to nie jest argument, ale przeniesienie zakładu już moze być podstawą do czegoś :roll:
Lepiej jednak skonsultujcie sie z citisens advice, albo w polskim klubie. Ja postaram się jeszcze coś dowiedzieć do wieczora.
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
13 mar 2010, 09:26
przez marzencia2333
Luiza napisał(a):A jeśli chodzi o podpisywanie jakichś papierów, to jest taka procedura.
A co obecny szef na to,że ktoś nie chce podpisać?
Jak za duzo sie pytasz to kadrowa mowi, ze jestes negatywnie nastawiony do sprawy, a jak sie spytasz kadrowej czy szefa czy jeszcze innych osob to kazdy mowi cos innego. A szefowi zalezy zeby jak najszybciej podpisac papiery.
Tak wogole to tez dziwne bo powiedzial o sprzedazy firmy w czwartek, a sprzedaje ja w poniedzialek wiec nie bylo za duzo czasu na ewentualne przygotowania sie.
Re: sprzedanie firmy a pracownicy

Napisane:
13 mar 2010, 13:32
przez AdamBoltryk
No co do odchodnego, to ok, dzięki za info.
A zastanawiam się jeszcze - nad tym, co podpisują pracownicy, bo w to, że "zgadzają się" na sprzedaż firmy, to nie chce mi się wierzyć, bo jaki wpływ ma _pracownik_ na czynności _właściciela_ firmy? IMO żadnych...
Bardziej chyba chodzi o informację, że w poniedziałek zmienia się właściciel firmy i czy nadal chcesz dla firmy pracować, ale pod nowym zarządem/właścicielem. A od strony prawnej - zmieniają się warunki umowy i czy się na nie zgadzasz. Jak tak, to zostajesz. Jak nie, to umowa jest rozwiązana bez konsekwencji.
Pozdrawiam