Strona 1 z 1

Praca w Cemexie

PostNapisane: 14 maja 2011, 09:59
przez jaarecki
Szczerze radze się zastanowić nad tą propozycją. Pracowałem tam 4 miesiace , dobre zarobki nawet jak na agencje. Nabór prowdza dwie agencje : Team Support oraz Templine z Erdington. Natomiast managerowie to inwalidzi fizyczni i umysłowi. Praca dość niebezpieczna , ale jak ktoś myśli jest ok.
Jeśli komuś nie przeszkadza poganianie , 12 godzin pracy na dzień i wiecznie kwaśna mina kulawego Johna i nizadowolonego ze wszystkiego Barego to polecam.
Cemex Washwood Heath - fabryka podkładów kolejowych :zakaz:

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 14 maja 2011, 14:43
przez StepByStep
generalnie do pracy idzie się pracować i niestety nie wszędzie będziesz miał okazje za współpracowników mieć uśmiechniętych, zadowolonych ludzi poklepujących Cię po plecach za każda głupotę. Takie są fakty. Idziesz odwalasz swoje i cieszysz się pod koniec tygodnia, ze dostajesz dobrą wypłatę. Coś za coś. Trzeba się zastanowić czy chce się iść gdzieś gdzie dostanie się minimalną płace i uśmiechy czy trochę narzekania i lepsza kasę...
Wiadomo, ze często jest ciężko, bo jednak spędzamy w pracy mnóstwo czasu i zła atmosfera potrafi zepsuć cały dzień. Trzeba jednak rozdzielić pracę od życia osobistego. Kiedyś też się wszystkim tak przejmowałam, z czasem zauważyłam, że tylko niepotrzebnie się denerwuję, bo to i tak niczego nie zmieni. ;)
Poganianie? a gdzie go nie ma...

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 14 maja 2011, 15:42
przez jaarecki
Jak zobaczyłabys , że murzyn który pracuje obok ciebie na tym samym stanowisku - może wszystko, przerwac prace, pogadać ze "swoimi" podrapać sie po dupie lub iść zapalić trawki na dwór , a tobie jak chce się iść za przeproszeniem za potrzebą i kulawy to dojrzy (a dojrzy)to od razu szlag ciebie i jego zarazem trafia. I to jest wg ciebie coś za coś? I jest w porządku? Wiele prac tu w UK przerobiłem , ale takiego mobbingu nie spodziewałem się. Srednia wypadków z marca to 8. Polecam :lol:

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 14 maja 2011, 21:35
przez StepByStep
próbowałeś gdzieś to zgłosić? podejrzewam, że jeśli takie rzeczy się dzieją to nie tylko Ty jednen jesteś tam dyskryminowany?

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 15 maja 2011, 06:26
przez jaarecki
Szkoda na to czasu, zachowałem się jak 99,99% naszych rodaków - zagłosowałem nogami , zlałem ich i po sprawie. Post piszę bo uważam że każdy zainteresowany wiedzieć powinien , jeśli ktoś chce doświadczyć typowej angielskiej hipokryzji to naprawde polecam - szkoła życia, życie po cemexie nigdy nie będzie już takie same! :D

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 15 maja 2011, 13:19
przez AdamBoltryk
jaarecki napisał(a):Szkoda na to czasu, zachowałem się jak 99,99% naszych rodaków - zagłosowałem nogami , zlałem ich i po sprawie. (...)

No w tym tkwi sedno - kolorowi nie olewają takich sytuacji i wypracowali sobie w kraju taką pozycję jaką mają teraz - mogą baaaaardzo dużo.

Pozdrawiam

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 30 maja 2011, 11:48
przez johim
hmm dzięki za cynk, jak będzie jeszcze wolne miejsce to 100lat życzę

Dodano: -- 31 maja 2011, 16:48 --

to sobie pogadam sam z sobą, czasami tak jest lepiej i ciekawą ripostę można usłyszeć;)


lipa pracy nie ma ale i tak 100 lat życzę


TOM 3 monologu nastał:)

nieznalazlem pracy jako kolejaz, ale udalo sie zanalezc prace w fabryce dzieki agencji Team Support.
Wiec dzieki Jareccki za cynk!

Aha w miedzy czasie owa agencja szuka pracy w moim zawodzie i mam dogadane ze jak sie znajdzie to podesle kogos na moje miejsce, jak taka sytuacja zaisnieje to dam znac.

Korzystajac z okazji powiem Wam ze nie jest tak kiepsko z robota, przyjechalem 2 tyg temu i lacznie 4 opcje sie nawinely, wiec szukac szukac nie trzymac kciuka w dupie, praca sama nie przyjdzie.

Re: Praca w Cemexie

PostNapisane: 8 maja 2014, 21:37
przez SzatanSerduszko
Witam.

Minął już jakiś czas od tych postów. Zmieniło się coś w tej firmie? Jakieś świeże opinie, doświadczenia? Pytam bo mam plan tam popracować trochę.

Pozdrawiam.