Strona 1 z 2

Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 28 wrz 2007, 21:22
przez madhavendra
Mieszka ktos w okolicy Moseley? Czasmi wieczorem nie ma z kim wyskoczyc i pogadac, a w Moseley jest pare fajnych miejsc.

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 29 wrz 2007, 08:46
przez tomik111
Madhavendra, zabralas mi avatra :(

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 29 wrz 2007, 09:53
przez madhavendra
tomik111 napisał(a):Madhavendra, zabralas mi avatra :(

He he- ja bylem pierwszy ;)))

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 29 wrz 2007, 10:52
przez tomik111
po pierwsze nie bylbym taki pewny, po drugie moj jest wiekszy, po trzecie wkrotce go zmienie :-D

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 30 wrz 2007, 09:47
przez ella
Hej!
Ja mieszkam niedaleko Moseley. Najbardziej pasuja mi weekendy.
Pozdrawiam

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 3 paź 2007, 11:06
przez madhavendra
ella napisał(a):Hej!
Ja mieszkam niedaleko Moseley. Najbardziej pasuja mi weekendy.
Pozdrawiam

Czesc Ella. Zdaje sie, ze tylko ty sie odezwalas:)) To kiedy wyskoczymy gdzies? Pisalas gdzies indziej, ze lubisz Canon Hill Parl. To tez jedno z moich ulubionych miejsc w Birmingham i jak byla pogoda, to czesto tam przesiadywalismy, teraz niestety chyba juz sie nie da za bardzo.
Jakby co to napisz na priva. Na razie.

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 1 gru 2007, 12:03
przez egon81
siemanko ja mieszkam w okolicy takze jakby byl ktos chetny to zapraszam , to moj fon bo niestety narazie netu nie mam 07824427067 mam weekendy wolne wiec czekam
pozdrawiam

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 1 gru 2007, 12:07
przez alexandra
Tak, jak będę chciała z kimś pójść, to na pewno zadzwonię :o

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 7 gru 2007, 20:50
przez Magya
Hej Ja tez mieszkam w Mosley:) I chetnie sie wybiore:) Zreszta od 4 lat juz tu mieszkam w tej dzielnicy i troche juz w knajpkach naszych bywalam aczkolwiek jeszcze nie spotkalam polakow:( - zreszta prawie wogole ich nie znam - a przeciesz tylu ich tu jest:) Za tydzien chyba O'niels jak cos to zapraszam:)

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 8 gru 2007, 12:17
przez egon81
no to swietnie ze jednak ktos jest , dajcie znac na ten numer co podalem wczesniejbo ja niestety szukam chetnych ciagle i mam problemy a czasami musze isc sam :( czyli przewalone tak jak wczoraj
siemko
ps. czekam niecierpliwie
:cry:

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 8 gru 2007, 12:50
przez ola30
ja też mieszkam na Moseley

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 8 gru 2007, 14:59
przez madhavendra
No to trzeba sie wreszcie spotkac:) Ja na razie mam zasowke w restauracji i co najgorsze pracuje w soboty do pozna, no ale moze w niedziele, albo poniedzialek? No a jesli nie to styczen jest bardziej luzny. No i moj ostatni miesiac w UK!!!!! Po ponad roku. Trzeba to uczcic:)))

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 11 gru 2007, 17:17
przez egon81
ja moge prawie codziennie ale najlepiej by bylo w piatek lub sobote ewentualnie niedziele najblizsze a wiec jak ?? zbieramy sie jakby co to moj numer powyzej prosze o sms-a lub cos
pozdrawiam :arrow:

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 12 gru 2007, 13:05
przez Magya
No weekend jest najlepszy:) moze w ten? ja bardzo chetnie wyskocze poza nadchodzaca sobota:)

Re: Moseley- chetni na pogadanie w pubie?

PostNapisane: 12 gru 2007, 17:02
przez egon81
no to swietnie jest nas dwoje kto nastepny? tylko pytanie piatek?