czternastoletnia bratanica....
Napisane: 23 cze 2008, 21:09
Witam wszystkich
Mam pytanko Nie wiem w sumie jak zaczac wiec moze od poczatku...
Dzisiaj w nocy przylatuje do nas bratanica meza. Bedzie tutaj miesiac. Ja z mezem pracujemy, a nasze dziecko jest zbyt malutkie (niania sie nim zajmuje), zeby zabawiac 14-o letnia kuzynke. Moze wy macie dzieci albo rodzenstwo ktore mialby ochote poznac i od czasu do czsu pogadac z naszym gosciem. Szkoda mi jej troche bo wiem, ze w tym (i nie tylko w tym) wieku czlowiek potrzebuje chwili zainteresowania...
wiec do rzeczy...
jest ktos moze taki z okolic Oldbury?
Mam pytanko Nie wiem w sumie jak zaczac wiec moze od poczatku...
Dzisiaj w nocy przylatuje do nas bratanica meza. Bedzie tutaj miesiac. Ja z mezem pracujemy, a nasze dziecko jest zbyt malutkie (niania sie nim zajmuje), zeby zabawiac 14-o letnia kuzynke. Moze wy macie dzieci albo rodzenstwo ktore mialby ochote poznac i od czasu do czsu pogadac z naszym gosciem. Szkoda mi jej troche bo wiem, ze w tym (i nie tylko w tym) wieku czlowiek potrzebuje chwili zainteresowania...
wiec do rzeczy...
jest ktos moze taki z okolic Oldbury?