Strona 1 z 2

Tańce :)

PostNapisane: 10 sty 2009, 02:08
przez artis1990
Pytanie dotyczy polskiej szkoły tanca :) Nie wiecie moze czy istnieje jakas polska szkoła tańca w Birmingham ;) zalezy mi szczególnie na salsie i rumbie :)... Do wakacji musze sie nauczyc ;D

Re: Tańce :)

PostNapisane: 10 sty 2009, 14:11
przez StepByStep
nic nie wiem, ale sama chetnie nauczylabym sie czegos. Nogi mam 2 lewe, ale co poradze na to, ze tanczyc uwielbiam? :roll:

Re: Tańce :)

PostNapisane: 10 sty 2009, 15:10
przez artis1990
heh, tzn po niemałej ilosci napojów wyskowkowych jakos tam sobie radze :P ale bardziej mi chodzi o takie zaawansowane tance :P

Re: Tańce :)

PostNapisane: 10 sty 2009, 16:34
przez Was
Jedyna polska szkoła tańca towarzyskiego o której kiedyś słyszałem jest chyba w Lądynie. W Birmingham raczej nie :neutral:

Ale myślę że mógłbym pomóc w tej kwestii - 6 lat zajmowałem się tańcem towarzyskim z niezłymi wynikami :razz:

Jeśli chcesz/chcecie to kontakt na priv.

Pozdrówka.

Re: Tańce :)

PostNapisane: 11 sty 2009, 08:55
przez KA i PE
Was napisał(a):6 lat zajmowałem się tańcem towarzyskim z niezłymi wynikami


ja tylko 12 lat


KA

Re: Tańce :)

PostNapisane: 11 sty 2009, 11:34
przez Was
KA i PE napisał(a):
Was napisał(a):6 lat zajmowałem się tańcem towarzyskim z niezłymi wynikami


ja tylko 12 lat


KA


A co z wynikami? :-P

A tak na poważnie to zazdraszczam. Zawsze żałowałem że nie zająłem sie tym wcześniej.

Re: Tańce :)

PostNapisane: 11 sty 2009, 22:44
przez KA i PE
lacina S, standard A

Re: Tańce :)

PostNapisane: 12 sty 2009, 18:28
przez Was
Enviable! :smile: Ja w mojej krótkiej "karierze" doszedłem do B w obydwóch stylach. Ale wolę standard niż łacinę :)

Re: Tańce :)

PostNapisane: 13 sty 2009, 10:11
przez KA i PE
no ja niestety mam odwrotnie a co do foxtrota to jakos go nie trawilam

Re: Tańce :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 00:10
przez gosiulek
czytajac wasze posty wpadlam na pomysl....czy moze bylaby mozliwosc nauki tanca towarzyskiego przez Was, majacych takie ogromne doswiadczenie i osiagniecia, dzieci polskich np.przy Domu Polskim w centrum?.Jest tam duza sala...Nawet jesli kazdy z rodzicow mialby zaplacic chociazby funta to zbierze sie troszke a jaka niesamowita frajda dla dzieci;-)) i mozliwosc spedzenia czasu.Ja sama poslalabym chetnie mojego 6-cio letniego syna...;-))pozdrawiam

Re: Tańce :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 07:54
przez niki7121
Tak Gosiulek ,to dobry pomysł, co do niektórych pisałam na priva w sprawie tańca,no ale chyba nie ma zainteresowania,przykro.W każdym razie szukam partnera dla swojej 13 letniej córki,może ktoś coś wie,córka posiada C klasę w obu stylach i nastawiamy się na taniec sportowy -turniejowy.Aktualnie tańczy w angielskim klubie tańca,ale jak pisałam-jest problem z partnerem.

Re: Tańce :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 18:19
przez Was
gosiulek napisał(a):czy moze bylaby mozliwosc nauki tanca towarzyskiego przez Was, majacych takie ogromne doswiadczenie i osiagniecia, dzieci polskich np.przy Domu Polskim w centrum?.Jest tam duza sala...


Zazwyczaj uczyłem raczej dorosłych... Ale myślę że nauka gromadki dzieci też mogłaby być ciekawym doświadczeniem :wink: Sala w Domu Polskim rzeczywiście w sam raz by się do tego nadawała. Niestety nie wiem jak by się na to zapatrywały osoby które tą salą zarządzają. Kiedyś pytałem o koszt wynajęcia małej salki - na zajęcia z jedną parą - tanio to niestety nie wychodziło :neutral:
Ale jeśli teraz mówimy o grupie chętnych osób a nie tylko o jednej parze....

Re: Tańce :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 19:40
przez Beata
Jak bym miała dziecko, napewno bym je posłała do takiej szkoły, aby zrealizowało moje niezrealizowane marzenia. No chyba, że akurat miałoby inne pomysły na spędzanie wolnego czasu i nie będzie chciało realizować mamusinych pomysłów. Kiedyś jeszcze jako nastolatka chodziłam na balet, tańce towarzyskie, a i krakowiak nie był mi obcy.

Tylko ciekawe, ilu tak naprawdę było by chętnych? Mówię o rodzicach, bo wydaje mi się, że dzieciaki są zafascynowane wszystkim czym interesują się ich rodzice. Jeżeli będą widziały entuzjazm u rodziców z pewnością będą za.
:)

Re: Tańce :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 20:09
przez KA i PE
ja w PL mialam zajecia z dziecmi czasami w grupie bylo 20 dzieciakow oj wtedy sie dzialo , lepsze sa mniejsze grupy ,

gosiulek napisał(a):Nawet jesli kazdy z rodzicow mialby zaplacic chociazby funta to zbierze sie troszke


tutaj z tym funtem tez bylby problem bo niestety sa koszty sali jak wspomnial kolega jesli bysmy mowili o koszcie jednego funta to w grupie pewnie bylo by okolo 50 dzieci w zaleznosci od koszyow sali a to wtedy nie ma zadnego sensu

ka

Re: Tańce :)

PostNapisane: 14 sty 2009, 21:34
przez gosiulek
piszac o funcie mialam na mysli ogolnie kaske jaka trzeba by bylo zaplacic za nauke.Jasne najpier trzeba by rozwazyc koszta sali jak i ilosc chetnych dzieci...pewnei z tego wyszedlby jakis koszt.
Tak sobie mysle ,jako mama dwojki dzieci, ktore garna sie do spiewu, tanca ze tak malo sie dzieje przy angielskich szkolach , ze tak naprawde dziecko nie moze poznac czy tez potem rozwinac swoich talentow;-))Majac rowniez kontakt z fajnymi rodzinkami mysle, ze spora czesc poslalaby dzieci na takie lekcje, ale czy napewno?
Wiem , ze wiele niewiadomych , ale jesli udalaby sie jednak cos zorganizowac to bylabym przeszczesliwa ;-))pozdrawiam