gdzie w góry?
Lubisz podróżować, zwiedziłeś jakieś ciekawe miejsca i chcesz się podzielić przeżyciami, Szukasz informacji lub chętnych na wspólne wyjazdy;
VA napisał(a):Was, trenowanie mapy z kompasem to nie było by lesze? Snowdonię to już chyba dobrze znasz?
Znam trochę. Ale chcę znać na tyle żeby wiedzieć co jakiej grupie potencjalnych "klientów" w przyszłości zaproponować bez zbędnego szperania w przewodnikach.
To na czym muszę się skoncentrować do egzaminów to rzeczywiście kompas i mapa i to w różnych miejscach i różnych porach dnia i nocy (tudzież przy ograniczonej widoczności). Do tego dochodzi jeszcze obozowanie na dziko, meteorologia, geologia, historia, fauna i flora obszarów górskich....
Trochę tego jest. Ale rzeczywiście kompas i mapa w pierwszym rzędzie.
-
-
Was
- Rozeznany
-
-
- Posty: 137
- Dołączył: 5 cze 2007, 17:15
- Reputacja: 3
-
-
Was, do jakich właściwie egzaminów się przygotowujesz?
VA
-
-
VA
- Zaangażowany
-
-
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
-
-
-
Was
- Rozeznany
-
-
- Posty: 137
- Dołączył: 5 cze 2007, 17:15
- Reputacja: 3
-
-
No i wróciłem
Przyznać muszę, że pogoda mile mnie zaskoczyła. Tzn. deszcz nie padał aż do popołudnia czyli wtedy kiedy schodziłem już na dół, cała grań była w idealnej mgle tak, że mapę i kompas można było poćwiczyć, ludzi jak na lekarstwo ( na grani widziałem tylko jedną osobę, przemykającą gdzieś obok we mgle jak zjawa). |Niestety po wcześniejszych deszczach Devil's Kitchen przeistoczyła się w ciąg kilku wodospadów ale można było łatwo ominąć ten fragment.
Reasumując - good
Następny wyjazd 23 października. Nie zdecydowałem się jeszcze dokąd pojadę ale data zarezerwowana. Jeśli byliby jacyś chętni, mam miejsce w aucie
-
-
Was
- Rozeznany
-
-
- Posty: 137
- Dołączył: 5 cze 2007, 17:15
- Reputacja: 3
-
-
Powrót do TURYSTYKA